Popularne dyscypliny
Dyscypliny
Pokaż wszystko

Anna Muzyczuk grała z Kateryną Lachno w szachowym turnieju kandydatów. Ukrainka i reprezentantka Rosji

Eurosport
📝Eurosport

Akt. 09/04/2024, 17:35 GMT+2

Choć w lutym 2022 roku Rosja zaatakowała zbrojnie Ukrainę, a niemal cały świat potępia decyzję Władimira Putina, to sportowcy z tego kraju biorą udział w większości imprez. Nie inaczej jest w przypadku szachów. W Turnieju Kandydatów spotkały się Ukrainka Anna Muzyczuk oraz urodzona w Ukrainie reprezentanka Rosji Kateryna Łachno. Minuty przed meczem trwały w ich przypadku wieczność.

Ding - Niepomniaszczij w finale MŚ w szachach

Pochodząca ze Lwowa Muzyczuk to szachowa arcymistrzyni, która zgodnie jest uznawana za jedną z najbardziej utalentowanych zawodniczek w historii. Dość powiedzieć, że zasady samej gry poznała, mając 3 lata, a pierwszy turniej wygrała, mając lat zaledwie 5. Na koncie ma m.in. mistrzostwo Europy i mistrzostwo świata w szachach błyskawicznych i wicemistrzostwo Europy w szachach szybkich. Oprócz Ukrainy reprezentowała również Słowację.
Co zrozumiałe, Muzyczuk jest na Ukrainie niezwykle szanowaną i cenioną osobą. W przeciwieństwie do jej ostatniej rywalki Kateryny Łachno, dwukrotnej mistrzyni Europy (2005 i 2008) oraz mistrzyni świata w szachach błyskawicznych (2010) i szybkich (2014), która w 2014 roku zdecydowała się na starty pod rosyjską flagą. Rosjanie tak bardzo chcieli mieć ją w swoich szeregach, że błyskawicznie dopełnili wszelkich formalności i zapłacili stronie ukraińskiej rekompensatę w wysokości 20 tysięcy euro.

Nie przywitały się, milczały dziewięć minut

Szachistki spotkały się w rozgrywanym w Toronto (4-22 kwietnia) Turnieju Kandydatów. Media społecznościowe obiegły fragmenty zdarzenia, do którego doszło przede wszystkim przed rozpoczęciem spotkania. Panie nie przywitały się, nie zmieniły słowa i próbowały na siebie nie patrzeć. Zwłaszcza Łachno unikała kontaktu wzrokowego z rywalką. Trwało to dziewięć minut.
Po meczu, który zakończył się remisem, również nie było wzajemnych podziękowań za rywalizację.
"Anna Muzyczuk nie zdołała pokonać neutralnej szachistki, a w zasadzie zdrajczyni Ukrainy z rosyjskim paszportem" - napisał ukraiński serwis Sport Express, który zaznaczył, że "nasza zawodniczka nie uścisnęła ręki zdradzieckiej rywalki".
Podobnie Muzyczuk postąpiła przy okazji meczu z inną Rosjanką Ołeksandrą Horiaczkiną.
Zwyciężczyni Turnieju Kandydatów zmierzy się z Chinką Ju Wenjun o tytuł mistrzyni świata.
(po/łup)
dołącz do Ponad 3 miliony użytkowników w aplikacji
Bądź na bieżąco z najnowszymi newsami, wynikami i sportem na żywo
Pobierz
Powiązane tematy
Udostępnij
Reklama
Reklama