Skoki narciarskie Ruka Kuusamo 2020: co powiedział trener Polaków? Komentarz Michala Doleżala - Puchar Świata

Na północy Finlandii o punkty PŚ powalczą w sobotę Kamil Stoch, Dawid Kubacki, Piotr Żyła, Klemens Murańka, Paweł Wąsek i Andrzej Stękała. Wszyscy bez trudu wywalczyli promocję w piątkowych eliminacjach. Wygrał je Kubacki.

- Ważne, żeby wszyscy się zakwalifikowali i potrenowali. Po prostu przywitali się ze skocznią. Właśnie o to chodziło. W sobotę ma być ostro - powiedział Kacprowi Merkowi z Eurosportu Michal Doleżał.

- Warunki były w miarę równe, ale czasem pojawiały się różnice w rekompensatach punktowych kolejnych zawodników. Widzieliśmy to na przykład w przypadku Kamila Stocha. Oddał bardzo dobry skok, ale miał trochę za mocny wiatr z tyłu i nie mógł uzyskać dalekiej odległości. I tak jednak skończył na dziesiątym miejscu, więc wszyscy jesteśmy zadowoleni - oświadczył.

- Skok Dawida Kubackiego w kwalifikacjach był na pewno najlepszym od rozpoczęcia sezonu. Poziom, który prezentuje jest cały czas wysoki, podobnie jak wielu innych skoczków. Żeby wygrać trening i kwalifikacje, to trzeba pokazać się z jak najlepszej strony - dodał.

- Piotr Żyła ma jeszcze rezerwę. On sam musi to poczuć, aby wyeliminować błędy. Na pewno stać go na więcej, prezentuje już teraz dużą stabilność. W treningu Klimek w dziesiątce, Andrzej raz też. W kwalifikacjach trochę spóźnili skoki. Jeśli chodzi o Pawła, to trochę się usztywnił, ale dla niego dobrze, że przeszedł spokojnie eliminacje. Jak się uspokoi i przyjmie lepszą pozycję w locie, to wynik będzie lepszy - mówił.

Na obiekcie w Ruce nigdy zmagań w ramach Pucharu Świata nie wygrał Polak.

- Dlaczego nie teraz? Nie jest ważne, na jakim obiekcie się skacze. Poziom naszej drużyny jest wysoki. Kamil wygrał kwalifikacje w Wiśle, a Dawid teraz w Finlandii. Piotrek też prezentuje się dobrze. Reszta też skacze nieźle, ale potrzeba stabilizacji - dodał Doleżal.

Autor: Srogi / Źródło: eurosport.pl