Popularne sporty
Wszystkie sporty
Pokaż wszystko

Skoki narciarskie Bad Mitterndorf 2020: wyniki na żywo i relacja live - Konkurs niedzielny

Emil Riisberg

16/02/2020, 06:17 GMT+1

Wiatr znów storpedował konkurs skoków. Druga seria w Bad Mitterndorf została odwołana na ostatniej prostej, pierwszą wygrał Austriak Stefan Kraft i to on został zwycięzcą niedzielnych zawodów. Z Polaków najlepiej spisał się Kamil Stoch, który po pierwszym skoku był czwarty.

Foto: Eurosport

Decyzja zapadła przed kilkudziesięcioma sekundami.
RUNDA FINAŁOWA ODWOŁANA. O WYGRANEJ ZADECYDUJĄ WYNIKI PIERWSZEJ SERII. KRAFT ZWYCIĘZCĄ.
Wieje coraz mocniej. Nie zanosi się, aby konkurs został szybko wznowiony.
Znów wieje i znów czekamy. Jeszcze trzech zawodników. Na prowadzeniu wciąż Robert Johannson (435,1 pkt.) przed Domenem Prevcem (432,1) i Karlem Geigerem (421,8). Najlepszy z Polaków - Piotr Żyła - jest 12.
Dramat Stocha. Beznadzieje warunki i zepsuty skok. Tylko 159 metrów i 23. miejsce!
Domen Prevc - 212 metrów. Wskakuje na drugie miejsce. Teraz Kamil Stoch.
Wiatr kręci. Mamy przerwę.
Piotr Żyła zakończy zawody w drugiej dziesiątce.
Geiger też niezbyt udanie. Wiatr w plecy (0,5 m/s), obniżony rozbieg. Gigantyczna rekompensata daje mu drugie miejsce.
Jeszcze sześciu skoczków
Forfang nie dobije do kolegów z czołówki. Tylko 197 metrów...
Johansson za to daleko! 225 metrów i Norweg jest liderem, spychając na drugie miejsce rodaka Lindvika. Trzeci Antti Aalto.
Żyła...Po wyjściu z progu problemy, potem sytuacja nieco opanowana. Wiatr z tyłu skoczni, ale niskie oceny sędziowskie. 201 metrów, jest ósmy. Z pierwszej dziesiątki wypadnie niemal na pewno.
Teraz Piotrek Żyła!
Leyhe w miarę daleko, ale nie tak daleko, aby myśleć o awansie. 208,5 metra i na razie Niemiec jest czwarty.
Dziesięciu zawodników przed nami!
Semenić i 206 metrów. Wystarczyło, żeby wskoczyć na drugie miejsce, po chwili Słoweniec traci ją na rzecz Anttiego Aalto (216). Pozycja prowadzącego Lindvika na razie bezpieczna.
Lindvik - 221 metrów, a więc zmiana na pozycji lidera. Norweg jest dwanaście punktów przed Aschenwaldem.
Ziga Jelar - 193,5 metra. Teraz to on jest siódmy. Prowadzi Aschenwald przed Hayboeckiem i Tande.
Daniel Huber, kolejny zawodnik, który nie poradził sobie z trudnymi warunkami. Wiatr w plecy szybko zepchnął go na zeskok. 197,5 metra i siódme miejsce.
Jeszcze piętnastu zawodników.
Ogromne problemy Eisenbichlera, który popełnił błąd przy wyjściu z progu i ratował się, żeby nie upaść. 149 metrów..
Junshiro Kobayashi ląduje na 205. metrze. Wystarczyło tylko na czwartą pozycję. Na trzecie wskakuje na Pius Paschke (203 metry).
Peter Prevc przyzwoicie. 215,5 metra, jest trzeci za Austriakami.
Jurij Tepes na szóstym miejscu.
Jakub Wolny nieco gorzej niż w pierwszej serii. 205,5 metra, niższe noty za styl. Tylko piąte miejsce.
Michal Hayboeck uzyskuje 222 metry i wskakuje na drugie miejsce za Aschenwaldem. Ośmiu zawodników za nami.
Pierwszy upadek. Lądowania nie ustał Roma Koduelka. Czech leżał na zeskoku, ale ostatecznie opuścił go o własnych siłach. I tak zajmuje trzecie miejsce.
Aschenwald pofrunął daleko. 229 metrów, bez wielce sprzyjających podmuchów, ale i tak rekord życiowy. Belka po skoku Austriaka zostaje obniżona, na 19.
Aleksander Zniszczoł słabiutko. 189,5 metra, aż 17,5 bliżej niż w pierwszej serii.
Robin Pedersen ląduje na 214. metrze. Jest przed Japończykiem.
Japończyk tym razem 202,5 metra. Wiało pod narty. Belka numer 20.
Trzydziestu zawodników w serii finałowej. Zacznie Take Takeuchi, skończy lider - Stefan Kraft.
Dawid Kubacki o swoim niedzielnym skoku chciałby zapomnieć jak najszybciej.
Kamil Stoch traci 2,6 pkt. do prowadzącego Stefana Krafta.
Do drugiej serii niespodziewanie nie awansował Dawid Kubacki. Miał problemy w locie oraz przy lądowaniu i osiągnął tylko 199 m, co dało mu 32. miejsce. Jego los podzielił 38. Klemens Murańka - 201 m.
W drugiej serii zobaczymy czterech Polaków. Stoch i Żyła są w pierwszej dziesiątce. 21. miejsce zajmuje Jakub Wolny, 28. - Aleksander Zniszczoł. Odpada Dawid Kubacki, sklasyfikowany dopiero na 32. pozycji.
223,5 metra Żyły. Lepiej niż w kwalifikacjach, ale sporo punktów odjętych za wiatr. Dziewiąte miejsce Polaka!
Kolejny świetny skok. Rym razem Timi Zajc. 228,5 metra. Słoweniec ma lepsze noty od Krafta, ale to wystarcza tylko trzecią lokatę.
Kraft - 230 metrów. Nowy lider!
Geiger skoczył za to bardzo dobrze. 225 metrów przy nieznacznym wietrze pod narty i z wysokimi notami. Niemiec jest czwarty. Za Kobayashim, Stochem i Domenem Prevcem.
Druga seria bez Kubackiego... 199 metrów, duże problemy przy lądowaniu, prawa narta trochę odjechała. 28. miejsce
Antti Aalto - 225,5 metra. Siódme miejsce. Jeszcze czterech zawodników.
Stoch! Świetna próba, świetne noty, miał słabszy wiatr. Jest drugi. Odległość? 232 metry!
Johannson 233,5 metra.
Ryoyu też przekracza rozmiar skoczni. 242,5 metra przy obniżonej belce! Jest pierwszy 2,8 pkt przed Prevcem.
Fenomenalny lot Lindvika. 242 metry, dwa mniej od rekordu skoczni. Z wiatrem 1 m/s pod narty (-14,5 pkt.), więc dopiero 5. pozycja
Wolny na razie 12, Zniszczoł 19. Dziesięciu zawodników przed nami. Pierwsza trójka: Domen Prevc, Forfang, Leyhe.
215,5 metra Hayboecka i dopiero 14. pozycja.
Constantin Schmid, zupełnie nieudany lot Niemca, co oznacza, że w serii finałowej zobaczymy Aleksandra Zniszczoła.
Forfang leciał i leciał. 227 metrów i Norweg wskakuje na drugą pozycję. Prowadzi wciąż Domen Prevc
Lanisek sfrustrowany. Został puszczony w kiepskich warunkach. 192 metry, awansu chyba mu nie dadzą.
Wiatr znowu kręci. Anze Lanisek czeka na belce.
Pius Paschke też z awansem. 220,5 i szóste miejsce.
Aschenwald - 211 metrów. Przyzwoicie, Austriak z ostatnim miejscem gwarantującym awans. Wysoki poziom dzisiejszych zawodów.
Yukiya Sato zdyskwalifikowany.
Ziga Jelar (223,5 m) wskakuje na trzecią lokatę. Za nim jest Daniel Huber, który właśnie wylądował na 220 metrze. Trójka Słoweńców na prowadzeniu. Domen, Prevc, Anze Semenić i wspomniany Jelar. 20 skoczków za nami.

Wiatr z tyłu przy próbie Jakuba Wolnego. 215 metrów, piąte miejsce i już pewny awans!
Rzucało Domenem Prevcem w czasie lotu. Ostatecznie Słoweniec wyciągnął aż 232,5 metra, dzięki czemu objął prowadzenie. Jest przed Semeniciem i Eisenbichlerem.
Warunki się zmieniają. Gorsze miał Markus Eisenbichler. Niemiec uzyskał 215 metrów, ale dostał łącznie prawie aż 20 punktów rekompensaty i jest drugi.
Aleksander Zniszczoł miał słabsze podmuchy niż kilku poprzednich zawodników. 206 metrów daje Polakowi na razie szóste miejsce. Dwunastu skoczków za nami.
Takeuchi i Deschwanden przeciętnie. Semenić za to odpalił. 230 metrów, wyprzedza Prevca i to o szesnaście punktów! Na czele dwa Słoweńcy, potem Huber.
Peter Prevc - 228 metrów, tyle co Huber z mocnym wiatrem pod narty, ale dodatkowymi punktami za obniżony rozbieg. Słoweniec o punkt lepszy od Austriaka i jest pierwszy.
Belka obniżona o dwa stopnie. Koudelka miał ogromne problemy z lądowanie, ale ustał. 222 metry i na razie drugie miejsce za Huberem.
Zaczęło mocniej wiać. Roman Koudelka już dwukrotnie pojawiał się na belce.
Świetny lot Stefana Hubera. 228 metrów i rekord życiowy. Austriak oczywiście obejmuje prowadzenie. Pięciu zawodników za nami.
Klemens Murańska nie do końca wykorzystał sprzyjające warunki - 201 metrów.
Władimir Zografski zaczął konkurs. 213,5 metra, ale wysokie noty za styl. Pół metra od życiowego rekordu Bułgara.
Znakomita forma Słoweńców. Aż pięciu z nich znalazło się w pierwszej dwunastce kwalifikacji.
- Zapowiada się jeden z najsprawiedliwszych konkursów, nie zapowiada się, że będą większe podmuchy - relacjonuje spod skoczni reporter Eurosportu, Kacper Merk.
Kwalifikacje wygrywa Ryou Kobayashi. W konkursie zobaczymy sześciu Polaków: Kamila Stocha (7. miejsce), Jakuba Wolnego (9.), Dawida Kubackiego (15.), Piotra Żyłę (25.), Aleksandra Zniszczoła (39.) i Klemensa Murańkę (40.). Odpadł Andrzej Stękała (43.).
Żyła krócej niż wczoraj. O wiele krócej. 208,5 metra z wiatrem w plecy. Dopiero 25. miejsce.
Timi Zajc - 223 metry! Jest drugi.
Ryou Kobayashi pewnie utrzymuje się na prowadzeniu. Japończyk skoczył 228,5 metra, a więc najdalej ze wszystkich. Słabo skaczą na razie Niemcy. Przed momentem Geiger uzyskał 210 metrów.
218 metrów Kamila Stocha. Świetnie stylowo, więc dobre noty. Wiatr z tyłu. Polak wskakuje na piąte miejsce.
Skoczył Johansson, przeciętnie. Teraz Stoch.
225 metra skacze Marius Lindvik. Norweg na trzecim miejscu. Jakub Wolny na piątym. Jeszcze dziewięciu zawodników
Michael Hayboeck - 227,5 metra. Tylko 3,5 metra bliżej od pierwszego do tej pory Domena Prevca. Austriak jest drugi. Do pierwszego Anze Laniska (225 m) traci 2,5 punktu.
Piotr Żyła pojawi się na belce jako ostatni skoczek kwalifikacji.
Daniel Andre Tande, mistrz świata w lotach, uzyskuje 214 metrów. Trzynaste miejsce i pewny awans.
Anze Lanisek z nowym rekordem życiowym. 225 metrów daje mu pozycję lidera. Za nim Prevc i Wolny. 39 zawodników za nami.
214,5 metra, 3,3 punktu rekompensaty za wiatr. Philipp Aschenwald wskakuje na trzecie miejsce.
Wieje z tyłu, kolejne skoki bez rewelacji. Domen Prevc, Jakub Wolny, Anze Semenić - tak wygląda pierwsza trójka. 33 zawodników już po kwalifikacjach.
Wolny - 223,5 metra. Na dodatek świetne noty. Polak jest drugi!
Cieszy się Domen Prevc. Ma z czego. 231 metrów! Wyprzedza Seminicia. Jest nowym liderem.
Zmiany w czołówce. Anze Semenić pofrunął aż 221 metrów, Yukia Sato - 214,5, Markus Eisenbichler - 215,5. To oni są teraz na trzech pierwszych miejscach. 27 zawodników za nami.
211,5 metra Gregora Deschwandena. Najlepsza odległość, ale "tylko" trzecie miejsce (-8,2 pkt. za wiatr). Prowadzi Huber przed Peterem Prevcem. 21 skoczków za nami. Murańka i Stękała na tę chwilę bez kwalifikacji.
Słabiuteńki skok Andrzeja, choć lepszy niż wczoraj - 184,5 metra przy niekorzystnych warunkach. Jest ósmy, skakało 14 zawodników. Murańka na siódmej pozycji.
No i Andrzej Stękała.
Mackenzie Boyd-Clowes miał świetne warunki, ale daleko nie poleciał. Zaledwie 182,5 metra Kanadyjczyka.
Nie wiem, jak to zrobiłem. Jestem trochę zaskoczony. Nie spodziewałem się, że wygram. Po konkursie w Willingen pomyślałem, że trzeba wziąć się do roboty, bo tam wypadłem słabo - mówił Żyła na antenie Eurosportu.
Stefan Huber - 210,5 metra. Austriak jest zdecydowanym liderem po dziesięciu skokach.
Klemens Murańka, pierwszy z Polaków, uzyskał 196,5 metra. Jest trzeci po skokach sześciu zawodników.
Zaczynamy!
Na liście startowej znajduje się 53 zawodników. Do zawodów awansuje 40. Lista startowa ułożona jest na podstawie klasyfikacji generalnej Pucharu Świata w lotach. Żyła pojawi się więc na belce jako ostatni.
W obecnym cyklu zaplanowano tylko trzy konkursy na mamutach.
W klasyfikacji generalnej Pucharu Świata prowadzi Stefan Kraft, który ma 78 punktów przewagi nad drugim Karlem Geigerem. Trzecie miejsce zajmuje Kubacki - 188 pkt straty.
To będę drugie w tym sezonie zawody na mamuciej skoczni. Żyła objął więc prowadzenie w walce o małą Kryształową Kulę w lotach. Zdobyć jej nie udało się żadnemu Polakowi.
Dawid Kubacki, Piotr Żyła, Kamil Stoch, Jakub Wolny, Aleksander Zniszczoł, Klemens Murańka i Andrzej Stękała - oni z Polaków wystąpią w kwalifikacjach. W sobotę triumfował Żyła, który na wygraną w zawodach Pucharu Świata czekał aż siedem lat. Piąte miejsce zajął Kubacki, siódme Stoch.
Autor: TG / Źródło: eurosport.pl
Powiązane tematy
Udostępnij
Reklama
Reklama