Popularne sporty
Wszystkie sporty
Pokaż wszystko

Polska - Japonia: wynik i relacja. Mistrzostwa świata Dywizji 1B w Tychach - hokej na lodzie

Emil Riisberg

01/05/2022, 16:45 GMT+2

Reprezentacja Polski w hokeju na lodzie wywalczyła awans na zaplecze elity. Rozgrywane w Tychach mistrzostwa świata Dywizji 1B zakończyła z kompletem zwycięstw. W ostatnim meczu, którego stawką było pierwsze miejsce w turnieju, Biało-Czerwoni pokonali 2:0 (0:0, 1:0, 1:0) Japonię.

Foto: Eurosport

W barwach gospodarzy zagrał Aron Chmielewski, który trzy dni wcześniej został mistrzem Czech w barwach Ocelarzi Trzyniec. Zabrakło za to kontuzjowanego Patryka Wronki.

Imponujące tempo od początku

W pierwszej tercji groźniejsi byli Japończycy. Zwłaszcza kiedy dwukrotnie grali w przewadze, poddali poważnemu sprawdzianowi polskiego bramkarza. Do Biało-Czerwonych należała końcówka tej części spotkania. Drużyna trenera Roberta Kalabera zamknęła rywali przed ich bramką, jednak wynik się nie zmienił.
Napór Polaków trwał także po w drugiej tercji. Przyniosło to efekt w 26. minucie. Bramkarz Japonii Yuta Narisawa obronił co prawda mocne uderzenie Mateusza Bryka, ale przy dobitce Arkadiusza Kostka nie miał już nic do powiedzenia.
Ekipa Kraju Kwitnącej Wiśni mogła wyrównać cztery minuty później, gdyby Makuru Furuhashi zdołał pokonać Johna Murraya w sytuacji sam na sam. Bramkarze obu drużyn mieli sporo okazji do pokazania swoich umiejętności i byli skuteczni. O tym, że na tafli emocji nie brakowało świadczyły przepychanki hokeistów zjeżdżających do szatni.

Alan Łyszczarczyk odebrał nadzieje Japończykom

W trzeciej tercji Japończycy walczyli o przynajmniej doprowadzenie do dogrywki. Wyprowadzili kilka dobrych, szybkich akcji, z którymi radził sobie – w ostateczności - John Murray. Najlepszą okazję znów miał Furuhashi po wyjechaniu z ławki kar i ponownie lepszy okazał się golkiper Polaków.
Losy spotkania rozstrzygnął w przedostatniej minucie Alan Łyszczarczyk. Po błędzie rywala przejął krążek odbity od łyżwy sędziego i ustalił wynik.
Goście wycofali bramkarza, a Filip Starzyński usiadł na ławce kar. Niczego to nie zmieniło. 2,5-tysięczna widownia mogła fetować awans Polaków do Dywizji 1A.

Biało-Czerwoni zrewanżowali się za Tallinn

We wcześniejszych meczach Polacy pokonali Estonię 3:0, Ukrainę 3:2 po rzutach karnych i Serbię 10:2.
Niedzielna wygrana pozwoliła im wyprzedzić Japonię, która też mogła pochwalić się kompletem zwycięstw w trzech pierwszych meczach. Zdegradowana została Serbia, która przegrała wszystkie spotkania.
Mistrzostwa pierwotnie miały się odbyć w katowickim Spodku, ostatecznie zostały przeniesione z powodów finansowych na mniejsze lodowisko w Tychach.
Polscy hokeiści na poprzednich MŚ Dywizji 1B w estońskim Tallinnie (2019) zaprzepaścili szansę na awans, przegrywając po dogrywce z Rumunią 2:3 i zajęli drugie miejsce.



Polska - Japonia 2:0 (0:0, 1:0, 1:0)
Bramki: 1:0 Arkadiusz Kostek (26), 2:0 Alan Łyszczarczyk (59).
Kary: Polska – 8 minut; Japonia – 6 minut.
Widzów: 2422
Polska: John Murray – Patryk Wajda, Maciej Kruczek, Filip Komorski, Aron Chmielewski, Alan Łyszczarczyk – Arkadiusz Kostek, Kamil Górny, Mateusz Michalski, Filip Starzyński, Paweł Zygmunt – Mateusz Bryk, Bartosz Ciura, Kamil Wałęga, Krystian Dziubiński, Dominik Paś oraz Oskar Jaśkiewicz, Jakub Bukowski, Mateusz Gościński, Bartłomiej Jeziorski.
Japonia: Yuta Narisawa – Simon Denis, Jiei Halliday, Yushiroh Hirano, Shogo Nakajima, Shigeki Hitosato – Roku Ishida, Keigo Minishima, Yuto Osawa, Yushi Nakayashiki, Kosuke Otsu – Shunta Kimura, Tytaka Toko, Kento Suzuki, Makuru Furuhashi, Yuki Miura, Yusei Otsu, Yusei Kon, Kohei Sato, Taiga Irikura, Madoka Suzuki.
Autor: br/TG / Źródło: Eurosport.pl; PAP
Powiązane tematy
Udostępnij
Reklama
Reklama