Popularne sporty
Wszystkie sporty
Pokaż wszystko

Petr Cech zadebiutował w Guildford Phoenix. Obronił dwa karne i został bohaterem

Emil Riisberg

14/10/2019, 08:55 GMT+2

Jak umiesz bronić, to dyscyplina sportu nie ma znaczenia - z takiego założenia wyszedł najwyraźniej Petr Cech. Były zawodnik m.in. Chelsea po zakończeniu kariery piłkarskiej został hokeistą i już w debiucie na lodzie, broniąc dwa rzuty karne, zapracował na miano zawodnika meczu.

Foto: Eurosport

37-latek buty piłkarskie zawiesił na kołku po minionym sezonie, ale duch rywalizacji w nim nie umarł. Cech, jak to Czech, zakochany jest w hokeju i właśnie na lodowisku kontynuuje swoją przygodę ze sportem.

Wymarzony początek

- Po dwudziestu latach zawodowej kariery piłkarskiej to będzie cudowne przeżycie. Będę uprawiał dyscyplinę, którą kochałem oglądać i grać jako dziecko - mówił po podpisaniu umowy z drugoligowym angielskim Guildford Phoenix.
Jego debiut przypadł na niedzielę, a rywalem była drużyna Swindon Wildcats 2. Po regulaminowych 60 minutach było 2:2. Po dogrywce również, więc do rozstrzygnięcia potrzebne były rzuty karne. Te były już popisem byłego piłkarza, który obronił pierwszą próbę rywali, to samo zrobił z ostatnią i zapewnił Guildford wygraną. Na deser zgarnął statuetkę dla najlepszego gracza spotkania (MVP). Jak debiutować, to właśnie w taki sposób.

Najważniejsze europejskie trofea

Cech niemal całą piłkarską karierę spędził w Anglii. Najpierw przez 11 lat bronił dostępu do bramki Chelsea, a w czterech ostatnich sezonach zakładał bluzę Arsenalu. Na Wyspach wygrał wszystko, co się dało - cztery razy był mistrzem, a pięciokrotnie wznosił krajowy puchar. Wygrał też Ligę Mistrzów oraz Ligę Europy.
W reprezentacji Czech wystąpił 124 razy i sięgnął z nią po brąz mistrzostw Europy w 2004 roku.
Obecnie hokejowe obowiązki łączy z rolą doradcy technicznego w Chelsea.
Autor: pqv / Źródło: eurosport.pl
Powiązane tematy
Udostępnij
Reklama
Reklama