Popularne sporty
Wszystkie sporty
Pokaż wszystko

Narciarstwo alpejskie - Lindsey Vonn przeciwko hejterom. "Tak, czasami widać mi cellulit"

Emil Riisberg

24/10/2020, 15:46 GMT+2

Po medale i grad innych sukcesów zawsze pędziła w kombinezonie i kasku. Na sportowej emeryturze ma czas, by po latach treningu wreszcie wypocząć. Lindsey Vonn zamieściła w mediach społecznościowych swoje zdjęcia w kostiumie kąpielowym, a potem skomentowała pojawiające się nieprzychylne, niegrzeczne komentarze.

Foto: Eurosport

Alpejką była wybitną. Kryształową Kulę za triumfy w Pucharze Świata zgarnęła aż czterokrotnie, mistrzynią olimpijską była raz, mistrzynią świata - dwa razy. Lista innych osiągnięć jest imponująco długa. Karierę nękana kontuzjami Amerykanka zakończyła w roku 2019, mając 35 lat.

Vonn: 100 procent Lindsey

"Ostatnio opublikowałem dość sporo zdjęć w kostiumie kąpielowym (...) Pojawiają się bezlitosne komentarze i historie, które rozrywają moje ciało (...) Jestem normalną osobą, czasami się garbię, na tyłku widać mi cellulit, a góra kostiumu nie jest wypełniona tak jak trzeba (...) Pamiętam jednak, jak to ciało pomogło mi osiągnąć te wszystkie niesamowite rzeczy i czuję dumę z tego, jak jestem silna. Nie mam rozmiaru zero i zupełnie mi to nie przeszkadza. Mogę obiecać, że nigdy nie skorzystam z Photoshopa" - zwróciła się Vonn do swoich fanów.
Zapewniła też, że nie przeszła żadnych operacji plastycznych. "Bez botoksu, bez wypełniaczy. Dosłownie nic. Jestem w 100 procentach naturalna. 100 procent Lindsey. A zatem każdemu, kto czuje się skrępowany lub przygnębiony swoim wyglądem, radzę: bądź silny, bądź zdrowy i kochaj siebie bez względu na to, co mówią hejterzy" - napisała mistrzyni.



Autor: rk/twis / Źródło: eurosport.pl
Powiązane tematy
Udostępnij
Reklama
Reklama