Mistrzostwa świata w narciarstwie alpejskim 2021: Maxence Muzaton z niegroźną kontuzją po upadku w zjeździe
/dnl.eurosport.com/sd/img/placeholder/eurosport_logo_1x1.png){kind=logo}
16/02/2021, 17:01 GMT+1
Były poważne obawy o więzadła krzyżowe, skończyło się na niegroźnej kontuzji kolana. Maxence Muzaton, który w niedzielę wsławił się nieprawdopodobną obroną przed upadkiem w zjeździe podczas alpejskich mistrzostw świata, czeka na wyniki dodatkowych badań. Dopiero po nich będzie wiadomo, kiedy francuski narciarz wróci do rywalizacji.
Foto: Eurosport
W niedzielę kibice narciarstwa alpejskiego wstrzymali oddech, gdy jadącemu z prędkością 120 km/h Francuzowi odjechała jedna narta przy mijaniu jednej z bramek. Zawodnik na moment stracił panowanie nad nartami, ale ułamek sekundy później wykonał ewolucję, która przyniosła mu sławę. Na długich nartach zjazdowych wykonał niemal pełny obrót, ratując się przed upadkiem i prawdopodobnie bardzo poważną kontuzją.
Kiedy zjechał z trasy, trzymał się za kolano, które ucierpiało wskutek dużego przeciążenia. Członkowie francuskiej kadry obawiali się, że Muzaton mógł podczas wykonywania tej ewolucji uszkodzić więzadła krzyżowe w kolanie, co oznaczałoby dla alpejczyka przedwczesne zakończenie sezonu.
Jest szansa na szybki powrót
Pierwsze badania przyniosły jednak Francuzowi dobre nowiny. Wprawdzie w obolałym kolanie narciarza stwierdzono tzw. wysięg śródstawowy, będący jednym z objawów gwałtownego przeciążenia, ale tego typu kontuzja nie niesie z sobą tak daleko idących konsekwencji. Prawdopodobnie Muzaton będzie mógł niebawem wrócić na stok.
Na razie odpoczywa i czeka na wyniki kolejnych badań, które mają dać odpowiedź na pytanie, jak szybko wróci do rywalizacji.
"Konieczne będzie przeprowadzenie dodatkowych badań w celu ustalenia terminu powrotu na stok" –konkluduje "L'Equipe" na swojej stronie.
30-letni Muzaton występuje tylko w konkurencjach szybkościowych: w zjeździe i supergigancie. W bieżącym sezonie jego najlepszym rezultatem było 15. miejsce w zjeździe w Kitzbuehel. Na podium Pucharu Świata dotychczas stanął tylko raz, podczas zawodów w kombinacji alpejskiej w Wengen w 2017 roku. Był wówczas drugi.
Zjazd w Cortinie d'Ampezzo był jego piątym występem w mistrzostwach świata. Najlepszy wynik uzyskał przed dwoma laty w Are, również w kombinacji, w której zajął 25. miejsce.
Mistrzostwa świata w narciarstwie alpejskim w Cortinie d'Ampezzo potrwają do niedzieli, 21 lutego. Transmisje w Eurosporcie i w Eurosport Playerze.
Autor: macz/twis / Źródło: eurosport.pl, lequipe.fr
Powiązane tematy
Udostępnij
Reklama
Reklama