Złoto nie dla Stocha. Niespodziewany mistrz Polski

Nieoczekiwany przebieg miały mistrzostwa Polski w skokach narciarskich. Na skoczni im. Adama Małysza w Wiśle-Malince pierwszy raz w historii triumfował Stefan Hula. Główny faworyt Kamil Stoch dopiero trzeci.
Na kilka godzin przed planowanym rozpoczęciem wtorkowych zawodów nie było wiadomo czy one się odbędą. Wszystko z powodu wiatru. Dopiero przed godziną 12 Polski Związek Narciarski ogłosił, że mistrzostwa dojdą w tym dniu do skutku.
Tytułu bronił Żyła, który rok temu wygrał na Wielkiej Krokwi w Zakopanem. Drugi był Dawid Kubacki, a trzeci Maciej Kot. Stoch zrezygnował wówczas ze startu z powodu przeziębienia.
Emocje w Wiśle
Tym razem miejsce na podium utrzymał jedynie Żyła, który w pierwszej serii uzyskał 119 m, co złożyło się na 111,7 punktów. Prowadzili ex aequo Hula i Stoch. Obaj w pierwszej serii zdobyli po 121,8 pkt. Pierwszy z nich oddał skok 123,5 m, a drugi 126, ale miał niskie noty za lądowanie.
W drugiej serii Hula skoczył 126 metrów i zdobył złoty medal, bo skaczący jako ostatni Stoch zepsuł swoją próbę. 111,5 metra oznaczało spadek faworyta na trzecie miejsce. Na drugie wskoczył Żyła, który stoczył 120 metrów.
- Zawody były trochę zwariowane, ale się tego spodziewaliśmy. Ważne, że się odbyły, a poziom był całkiem niezły. Wynik jest zadowalający, skoki oddałem dobre. Cieszę się, że Stefan w końcu zdobył mistrzostwo Polski. Zasłużył sobie na to - powiedział Stoch po zawodach.
W mistrzostwach kraju rywalizowało tylko 35 zawodników. Nie wystartowało pięciu, którzy pojechali do Engelbergu na zawody Pucharu Kontynentalnego. Byli to: Klemens Murańka, Przemysław Kantyka, Tomasz Pilch, Paweł Wąsik, Aleksander Zniszczoł.
Wyniki Mistrzostw Polski w skokach narciarskich:
1. Stefan Hula 254,3 pkt. (123,5 m i 126,0 m)
2. Piotr Żyła 231,9 (119,0 i 120,0)
3. Kamil Stoch 226,2 (126,0 i 111,5)
4. Dawid Kubacki 219,3 (108,0 i 124,0)
5. Maciej Kot 206,4 (115,5 i 111,0)
6. Jakub Wolny 197,8 (107,0 i 115,0)