Mistrzostwa Europy w biathlonie 2021: Kamila Żuk ze złotym medalem w biegu na dochodzenie

23-letnia Polka nie spudłowała ani razu w 20 próbach, dzięki czemu awansowała z 18. pozycji, jaką zajęła w piątek w sprincie, na pierwszą. Wiązało się to z odrobieniem około 40-sekundowej straty.

To jej największy sukces w seniorskiej karierze. Jako juniorka była dwukrotnie mistrzynią i dwukrotnie wicemistrzynią świata, ma też w dorobku brązowy medal juniorskich mistrzostw Europy.

Drugie miejsce ze stratą 13,4 s zajęła Norweżka Karoline Erdal, a trzecie jej rodaczka Aasne Skrede - 16,2 s straty do Żuk.

Znacznie gorzej poszło tego dnia 15. w sprincie Magdalenie Gwizdoń, która musiała pokonać siedem karnych rund i spadła na 50. lokatę.

Do sobotnich zawodów zakwalifikowały się także Kinga Zbylut (32. miejsce w sprincie) oraz Anna Mąka (49.), ale żadna z nich w biegu na dochodzenie nie wystartowała.

To 13. w historii polskiego biathlonu złoty medal mistrzostw Europy, a drugi podczas tegorocznej imprezy. W środę w biegu indywidualnym na 15 km najlepsza była Monika Hojnisz-Staręga. Obok Biało-Czerwonych tylko Łotwa ma w dorobku dwa złote krążki. Te kraje prowadzą ex aequo w tabeli medalowej.

Impreza w Dusznikach-Zdroju to ostatni międzynarodowy sprawdzian przed mistrzostwami świata, które odbędą się 10-21 lutego w słoweńskiej Pokljuce. W ME tradycyjnie nie startuje światowa czołówka.

Wyniki:
1. Kamila Żuk (Polska) 29.12,7 (0 karnych rund)
2. Karoline Erdal (Norwegia) strata 13,4 s (3)
3. Aasne Skrede (Norwegia) 16,2 (3)
...
50. Magdalena Gwizdoń (Polska) 5.04,3 (7)

Autor: lukl / Źródło: eurosport.pl, PAP