Popularne sporty
Wszystkie sporty
Pokaż wszystko

Michelle Gisin zakończyła sezon z powodu kontuzji

Emil Riisberg

28/01/2019, 17:32 GMT+1

Mistrzyni olimpijska z Pjongczangu w kombinacji alpejskiej Michelle Gisin nie wystąpi już do końca sezonu - poinformowała szwajcarska federacja narciarska. W sobotę zawodniczka doznała poważnej kontuzji stawu kolanowego.

Foto: Eurosport

Gisin podczas supergiganta alpejskiego Pucharu Świata w niemieckim Garmisch-Partenkirchen wypadła z trasy. Już w sobotę wróciła do kraju, gdzie w niedzielę przeszła szczegółowe badania.

"Życie na chwilę zwolni"

Jak podała szwajcarska federacja, podczas badania zdiagnozowano u alpejki "chrząstkowe uszkodzenie i rozciągnięcie więzadła krzyżowego przedniego w prawym kolanie". Wszechstronna zawodniczka zdecydowała, że w najbliższych dniach przejdzie operację.
"Życie w ostatnich latach stawało się dla mnie coraz szybsze. Teraz na chwilę zwolni. I jestem za to wdzięczna. Będzie bolało, bo wyścigi zobaczę z daleka, ale to czas, w którym inni zawodnicy będą lśnić. Ja jestem w dobrych rękach jeśli chodzi o rehabilitację, mam największe możliwe wsparcie, o którym każdy może tylko pomarzyć. Więc traktuję to jako wielką szansę na uspokojenie się, odzyskanie kontroli nad życiem. W ostatnich latach większość spędziłam na nartach. Ale nie martwię się, za kilka tygodni wyrzucę te kule do kosza, podniosę swój tyłek, by znów robić to, co kocham. Dziękuję za miłość i wsparcie!" - napisała w obszernej wiadomości na Instagramie Szwajcarka.
Specjalizująca się w konkurencjach prędkościowych Gisin w sezonie 2018/19 alpejskiego Pucharu Świata już dwa razy stawała na podium. Na przełomie listopada i grudnia była druga i trzecia w zjeździe w Lake Louise w Kanadzie.

Jej kontuzja oznacza, że nie będzie mogła wystąpić w rozpoczynających się 5 lutego mistrzostwach świata w Aare w Szwecji.

Wcześniej brat

Co ciekawe, kontuzja Michelle nie jest pierwszą w tym sezonie w rodzinie Gisin. W połowie grudnia w Val Gardenie podczas zjazdu zaliczanego do alpejskiego PŚ na trasie groźny upadek na trasie miał Marc Gisin. Przeleciał wówczas kilkanaście metrów i z impetem uderzył o ziemię. W efekcie ma złamane żebra, doznał też kontuzji miednicy i pleców. Michelle zrezygnowała wówczas z kilku startów, by być w szpitalu przy bracie.
Wicemistrzyni świata w kombinacji z 2017 roku jest także siostrą Dominique Gisin, mistrzyni olimpijskiej z Soczi w zjeździe.



Autor: lukl / Źródło: eurosport.pl
Powiązane tematy
Udostępnij
Reklama
Reklama