Lara van Ruijven nie żyje. Reprezentantka Holandii w short tracku miała 27 lat

📝Emil Riisberg

11/07/2020, 06:12 GMT+2

Tragedia w świecie sportów zimowych. Lara van Ruijven, mistrzyni świata w short tracku na dystansie 500 m, zmarła w szpitalu w Perpignan z powodu powikłań choroby autoimmunologicznej. Holenderka miała 27 lat.

Foto: Eurosport

Smutną wiadomość przekazała w piątek wieczorem macierzysta federacja van Ruijven.

Dwa tygodnie temu łyżwiarka zasłabła podczas zgrupowania w Pirenejach i została przewieziona do szpitala. Tam zdiagnozowano u niej chorobę autoimmunologiczną. Przeszła dwie operacje, pozostawała w stanie śpiączki farmakologicznej.

Short Track

Polska sztafeta odebrała brązowe medale na MŚ w short tracku w Rotterdamie

00:01:13

17/03/2024, 18:53

"Pomimo operacji nie odnotowano żadnej poprawy. W ostatnich dniach pojawiły się nowe komplikacje, które początkowo wydawały się być pod kontrolą lekarzy. Jednak w piątek rano nadeszła zła wiadomość, że powrót do zdrowia nie wchodzi w rachubę. Wieczorem Van Ruijven zmarła w obecności bliskich" - napisał dziennik "De Telegraaf".

"Zdobyła znaczące miejsce w historii sportu"

Śmierć van Ruijven poruszyła kraj. - Co za straszna wiadomość. Jej strata będzie odczuwalna w świecie sportu - powiedział pierwszy trener reprezentacji Jeroen Otter.

"Będę za tobą tęsknić… na zawsze w moim sercu" - napisała w mediach społecznościowych Jorien ter Mors, koleżanka ze sztafety, która w Pjongczangu wywalczyła brązowy medal olimpijski.

"W swojej krótkiej karierze Lara van Ruijven zdobyła znaczące miejsce w historii holenderskiego sportu" - podsumował portal holenderskiej telewizji NOS.

Van Ruijven triumfowała w ubiegłorocznych mistrzostwach świata w Sofii. Wyścig na 500 m to koronna konkurencja Natalii Maliszewskiej, srebrnej medalistki MŚ 2018 w Montrealu.

Holenderka w dorobku miała także srebrny medal MŚ i brązowy igrzysk olimpijskich w sztafecie na 3000 m. Była również multimedalistką mistrzostw Starego Kontynentu.