Popularne dyscypliny
Dyscypliny
Pokaż wszystko

Eteri Tutberidze omija sankcje. Pojawiła się na mistrzostwach świata w łyżwiarstwie figurowym 2023

Emil Riisberg

24/03/2023, 10:19 GMT+1

Na rozgrywanych w Japonii mistrzostwach świata w łyżwiarstwie figurowym nie zabrakło jednej z najlepszych trenerek na świecie Eteri Tutberidze. Sportowcom z Rosji zabroniono udziału w międzynarodowej rywalizacji, ale Rosjanka znalazła sposób, by pojawić się na najważniejszej imprezie roku.

Foto: Eurosport

Rosyjskie łyżwiarstwo figurowe robi wszystko, by nie odczuć izolacji i nałożonych przez Międzynarodową Unię Łyżwiarską (ISU) sankcji. Brak prawa startu w mistrzostwa świata i Europy w związku z napaścią na Ukrainę sprawił, że podjęto decyzję o zorganizowaniu z wielkim rozmachem imprezy zwanej Grand Prix Rosji. Nie zmienia to faktu, że najlepsi Rosjanie nie są w stanie zweryfikować swoich umiejętności na tle światowej czołówki.

Sposób na obejście sankcji

Kontaktu z nią nie straci jednak Tutberidze. Utytułowana trenerka, szkoląca obecnie m.in. mistrzynię olimpijską z Pekinu Annę Szczerbakową oraz rewelacyjną Kamiłę Walijewą, w przeciwieństwie do zawodników ze swojego kraju znalazła bowiem sposób na ominięcie sankcji i pojawienie się na mistrzostwach w Saitamie. Jak to możliwe? Wyjaśniła to w rozmowie z Match TV inna rosyjska trenerka Nina Mozer, która również chciała udać się do Japonii.
- Czy mogłabym pojawić się na mistrzostwach świata jako gość? Chciałabym poczuć smak i zapach rywalizacji – zapytała Mozer działaczy ISU podczas letniego spotkania władz światowej federacji.
- Nie, nie możesz dostać akredytacji. Możesz kupić bilet i zająć miejsce na trybunach, ale akredytacji nie dostaniesz. Jest jednak jeszcze jedna opcja: możesz pojawić się w sztabie drużyny z innego kraju – miała usłyszeć w odpowiedzi.
Ona z wyjazdu do Japonii zrezygnowała, ale z tej ostatniej furtki skorzystała Tutberidze. Rosjanka pojawiła się w Japonii z parą gruzińskich łyżwiarzy oraz młodym włoskim talentem Danielem Grasslem. Co więcej, wraz z nią do Saitamy zawitali choreograf Daniił Glejchiengauz oraz trener Siergiej Dudakow. Obaj obecni byli zresztą już podczas styczniowych mistrzostw Europy.

W Rosji mówi się o Tutberidze

Postawa utytułowanej trenerki budzi jednak wątpliwości w jej ojczyźnie. Wiele osób ma jej za złe, że zostawiła swoich rodaków, by błyszczeć na wielkiej imprezie z obcokrajowcami.
O Tutberidze zrobiło się też głośno w Rosji na początku marca, gdy nie pojawiła się na Kremlu, by z rąk Władimira Putina odebrać Order Aleksandra Newskiego. Trenerka tłumaczyła swoją nieobecność problemami zdrowotnymi.
Z kolei we wrześniu amerykańskie media informowały, że jej córka Diana Davis, również uprawiająca łyżwiarstwo figurowe, chce porzucić reprezentację Rosji i występować pod flagą Stanów Zjednoczonych.
Autor: br/twis / Źródło: eurosport.pl
Powiązane tematy
Udostępnij
Reklama
Reklama