Dorothea Wierer wygrała bieg pościgowy na 10 km w mistrzostwach świata w Anterselvie - biathlon
/dnl.eurosport.com/sd/img/placeholder/eurosport_logo_1x1.png){kind=logo}
16/02/2020, 13:07 GMT+1
Dorothea Wierer wygrała bieg pościgowy podczas biathlonowych mistrzostw świata w Anterselvie. Prowadząca w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata Włoszka popisała się przed własną publicznością znakomitą dyspozycją, wyprzedzając na mecie Niemkę Denisę Herrmann i Norweżkę Marte Olsbu Roeiseland.
Dorothea Wierer wygrała bieg pościgowy podczas biathlonowych mistrzostw świata w Anterselvie
Foto: Eurosport
Liderka Pucharu Świata startowała jako 7. zawodniczka, prawie 40 sekund po zwyciężczyni sprintu Marte Olsbu Roeiseland, ale po znakomitym strzelaniu i bardzo dobrym biegu odrobiła straty. Podczas ostatniej wizyty na strzelnicy Wierer zachowała więcej zimnej krwi od Norweżki, popełniła tylko jeden błąd i na stadion w Anterselvie wjechała z przewagą, która pozwoliła jej celebrować zwycięstwo wśród braw włoskiej publiczności.
Zacięty bój o podium
Za plecami Wierer trwała zacięta walka między Roeiseland i Herrmann o pozostałe miejsca na podium. Z ostatniego strzelania jako pierwsza wybiegła Norweżka, ale wcześniej musiała pokonać aż dwie karne rundy po pudłach. Herrmann miała do przebiegnięcia 150 m mniej, dzięki czemu zachowała na finisz nieco więcej sił. I to właśnie Niemka przekroczyła linię mety jako druga. Roeiseland po wygranych wcześniej dwóch złotych medalach w niedzielę musiała się zadowolić brązowym krążkiem.
Polki nadal bez sukcesu w Anterselvie
Polskie biathlonistki rozpoczęły obiecująco, ale ostatecznie tylko Kindze Zbylut udało się istotnie poprawić pozycję, zajmowaną po biegu sprinterskim. Startująca z 47. pozycji Polka zaliczyła dwa pudła podczas drugiego strzelania, co pozwoliło jej awansować na 34. miejsce.
Znacznie lepiej dzisiejszy bieg rozpoczęła Monika Hojnisz-Staręga, która po pierwszej rundzie awansowała z 28. na 17. miejsce. Wszystko jednak posypało się podczas drugiej wizyty na strzelnicy. Hojnisz dwukrotnie spudłowała, przez co roztrwoniła całą zaliczkę z pierwszej pętli. Ostatecznie poprawiła się o dwie pozycje, kończąc zawody na 26. miejscu.
Magdalena Gwizdoń po aż czterech niecelnych strzałach spadła z 54. na 55. pozycję. Kamila Żuk, która po sprincie była sklasyfikowana jako 58. i z takim numerem miała pojawić się w niedzielę na starcie, ostatecznie nie przystąpiła do rywalizacji.
Bieg pościgowy na 10 km kobiet w Anterselvie - wyniki
1. Dorothea Wierer (Włochy) 29:22,0 / 1 niecelny strzał
2. Denise Herrmann (Niemcy) +9,5 / 3
3. Marte Olsbu Roeiseland (Norwegia) +13,8 / 3
4. Hanna Oeberg (Szwecja) +22,3 / 2
5. Vanessa Hinz (Niemcy) +26,8 / 1
6. Ivona Fialkova (Słowacja) +35,7 / 2
…
26. Monika Hojnisz-Staręga +1:53,6 / 2
34. Kinga Zbylut +2:26,2 / 2
55. Magdalena Gwizdoń +5:00,9 / 4
2. Denise Herrmann (Niemcy) +9,5 / 3
3. Marte Olsbu Roeiseland (Norwegia) +13,8 / 3
4. Hanna Oeberg (Szwecja) +22,3 / 2
5. Vanessa Hinz (Niemcy) +26,8 / 1
6. Ivona Fialkova (Słowacja) +35,7 / 2
…
26. Monika Hojnisz-Staręga +1:53,6 / 2
34. Kinga Zbylut +2:26,2 / 2
55. Magdalena Gwizdoń +5:00,9 / 4
Autor: macz/TG / Źródło: eurosport.pl
Powiązane tematy
Udostępnij
Reklama
Reklama