Fourcade poza zasięgiem w biegu na 20 km. Dwunaste w karierze złoto mistrzostw świata

Martin Fourcade z kolejnym medalem imprezy sezonu w Anterselvie. Francuz wygrał w środę bieg na 20 km i wywalczył już dwunaste złoto mistrzostw świata w karierze. Srebro dla Norwega Johannesa Thingnesa Boe, brąz dla Austriaka Dominika Landertingera.
Fourcade odniósł już 78. zwycięstwo w Pucharze Świata, do którego impreza w Południowym Tyrolu się zalicza. Na MŚ w Anterselvie to jego drugi krążek - po brązowym w sprincie.
W czasie czterech wizyt na strzelnicy Fourcade pomylił się tylko raz - w ostatnim strzale. Był wściekły, na mecie z niezadowoleniem kręcił głową. Wiedział, że startujący po nim Boe jest w wybornej formie i może go pozbawić złota.
Przedwczesna wściekłość Fourcade'a
Tak się jednak nie stało. Fourcade był w środę nieco wolniejszy na trasie od Norwega, który popełnił jednak dwa błędy - a to w biegu na 20 km oznacza doliczenie dwóch karnych minut - i przegrał z odwiecznym rywalem o 57 sekund. Gdyby pomylił się raz, wygrałby złoto z Fourcade'em o trzy sekundy.
W ostatnich latach to właśnie ta dwójka zdominowała rywalizację w tej dyscyplinie. W środowym biegu kroku próbował im dotrzymać jedynie Landertinger, ale musiał zadowolić się trzecim miejscem.
Polacy finiszowali na granicy czwartej i piątej dziesiątki. Niewiele zabrakło, byśmy po raz pierwszy od sześciu lat mogli cieszyć się z trzech zawodników z punktami Pucharu Świata w jednym biegu.
Łukasz Szczurek był 37., Andrzej Nędza-Kubiniec 39., natomiast Grzegorz Guzik 41. Ten ostatni o 8,4 sekundy przegrał miejsce w top 40 z Austriakiem Simonem Ederem.
MŚ w Anterselvie - wyniki biegi na 20 km mężczyzn: