Popularne dyscypliny
Dyscypliny
Pokaż wszystko

Alice Robinson wygrała slalom gigant w Soelden - Alpejski Puchar Świata

Emil Riisberg

26/10/2019, 13:49 GMT+2

Inauguracja alpejskiego Pucharu Świata i od razu sensacja. Slalom gigant w austriackim Soelden wygrała zaledwie 17-letnia Alice Robinson. Nowozelandka o 0,06 s wyprzedziła faworytkę Amerykankę Mikaelę Shiffrin i o 0,36 s Francuzkę Tessę Worley. Transmisje z alpejskiego Pucharu Świata od soboty w Eurosporcie i usłudze Eurosport Player.

Foto: Eurosport

Po pierwszym przejeździe prowadziła Shiffrin i miała 0,14 s przewagi nad Robinson. Już wtedy wydawało się, że mistrzyni świata juniorek w tej konkurencji sprawiła niespodziankę, plasując się na drugim miejscu. Jak się okazało, jej ambicje sięgały jeszcze wyżej.

Pierwsza sensacja w marcu

To jej największy sukces w karierze. Jeszcze nigdy wcześniej nie wygrała zawodów Pucharu Świata, a w zeszłym sezonie rywalizowała głównie z rówieśniczkami. To był jej jedenasty występ w karierze w tym najbardziej prestiżowym cyklu. Ale już drugie podium. Po raz pierwszy stanęła na nim w marcu - w trakcie finału. Była druga za Shiffrin i wówczas wzbudziła prawdziwą sensację. Jej trenerami są Chris Knight i Jeff Fergus - współtwórcy sukcesów m.in. Amerykanki Lindsey Vonn.

Przed pierwszymi zawodami wydawało się, że sezon 2019/20 będzie przebiegał pod dyktando 24-letniej Shiffrin. To ona zdominowała poprzednie lata - jest dwukrotną mistrzynią olimpijską i pięciokrotną złotą medalistką mistrzostw świata, ma już 60 pucharowych zwycięstw. A teraz walczy o czwartą z rzędu Kryształową Kulę.

- Jestem zszokowana, szczęśliwa i rozemocjonowana. Śnieg był wspaniały. Byłam trochę nerwowa przed drugim przejazdem, ale starałam się uspokoić i chyba mi się udało - powiedziała na mecie Robinson.

Po raz pierwszy w historii zawodniczka z Nowej Zelandii wygrała zawody Pucharu Świata w slalomie gigancie. Jej rodaczki w sumie triumfowały sześć razy, ale w innych konkurencjach.

Shiffrin startowała w Soelden po raz ósmy, ale tylko raz wygrała - pięć lat temu. Wówczas była pierwsza ex aequo z Austriaczką Anną Veith.

W trakcie drugiego przejazdu doszło do wypadku, który na parę minut przerwał zawody. Do szpitala odtransportowana została Bernadette Schild. Jak się okazało, Austriaczka zerwała więzadła w prawym kolanie i w tym sezonie już nie wystartuje. Jeszcze w sobotę wieczorem ma przejść operację.
Lodowiec Rettenbach już w październiku oferuje dobre warunki narciarskie, dlatego właśnie tam od lat alpejczycy rozpoczynają zmagania. Później czeka ich miesiąc przerwy, dopiero bowiem pod koniec listopada zaplanowano slalomy w fińskim Levi. Specjaliści od konkurencji szybkościowych muszą czekać jeszcze dłużej, na zawody w USA i Kanadzie.

Polki nie startowały.

Wyniki pierwszych zawodów alpejskiego Pucharu Świata:

1. Alice Robinson (Nowa Zelandia) 2.17,36 (1.08,03/1.09,33)
2. Mikaela Shiffrin (USA) strata 0,06 s (1.07,89/1.09,53)
3. Tessa Worley (Francja) 0,36 (1.09,13/1.08,59)
4. Mina Fuerst Holtmann (Norwegia) 0,85 (1.08,95/1.09,26)
5. Federica Brignone (Włochy) 0,87 (1.08,75/1.09,48)
6. Maria Therese Tviberg (Norwegia) 1,03 (1.10,43/1.07,96)

Klasyfikacja PŚ:
1. Alice Robinson (Nowa Zelandia) 100 pkt
2. Mikaela Shiffrin (USA) 80
3. Tessa Worley (Francja) 60
4. Mina Fürst Holtmann (Norwegia) 50
5. Federica Brignone (Włochy) 45
6. Maria Therese Tviberg (Norwegia) 40
7. Franziska Gritsch (Austria) 36
8. Lara Gut-Behrami (Szwajcaria) 32
9. Michelle Gisin (Szwajcaria) 29
10. Ramona Siebenhofer (Austria) 26
Autor: pqv / Źródło: PAP
Powiązane tematy
Udostępnij
Reklama
Reklama