Bila zawisła w powietrzu. Cyrkowe zagranie na mistrzostwach świata
📝Eurosport
Akt. 25/04/2024, 18:32 GMT+2
Z Ronniem O'Sullivanem nigdy nie ma nudy. Angielski mistrz znów wprawił w osłupienie publikę, tym razem w trakcie meczu 1. rundy mistrzostw świata z Jacksonem Page'em. Po jednym z jego zagrań biała bila zawisła w powietrzu, lecz wróciła na stół tak umiejętnie, że snookerzysta w żaden sposób na tym nie stracił.
O'Sullivan wystartował w Crucible w najlepszy możliwy sposób. Pewne zwycięstwo 10:1 potwierdza, z jak dobrym i obecnie pewnym swojej dyspozycji zawodnikiem mamy do czynienia.
Zagranie bardziej przypadkowe niż zamierzone
Szósty brejk, przy prowadzeniu 5:0 O'Sullivana, przyniósł być może najbardziej kuriozalną akcję meczu. Wówczas faworyt zagrywał po przekątnej. Biała bila najpierw trafiła w czerwoną (ta wylądowała w kieszeni), po czym odbiła się z dużą mocą od wewnętrznego brzegu stołu i wyleciała dosyć wysoko ponad stół.
Wszystko skończyło się jednak dobrze dla gracza. Bila wróciła na zielone sukno, nie przeskadzając mu w planowaniu kolejnych wbić.
- To było bardziej przypadkowe niż zamierzone - śmiał się Neal Foulds, komentujący ten mecz dla angielskiego Eurosportu.
48-latek celuje w rekordowy, ósmy tytuł mistrza świata w tegorocznej edycji imprezy w Crucible. Jeśli tego dokona, wyprzedzi legendarnego Stephena Hendry'ego, który także ma na koncie siedem snookerowych mistrzostw globu. Transmisje z Sheffield w Eurosporcie i Eurosporcie Extra w Playerze.
dołącz do Ponad 3 miliony użytkowników w aplikacji
Pobierz
Zeskanuj
Powiązane tematy
Udostępnij
Reklama
Reklama