Snooker. Sfrustrowany Luca Brecel wyrzucił bilę ze stołu w 1/2 finału mistrzostw świata 2023 z Si Jiahuiem

Obecna edycja imprezy rozgrywanej w Sheffield dostarczyła już wielu nieoczekiwanych rozstrzygnięć. Autorami sporej części z nich byli właśnie Brecel i Si, którzy przystąpili do mistrzostw globu bez żadnych sukcesów w historii tych zawodów. Belg w przeszłości pięciokrotnie dostawał się do głównej drabinki, ale za każdym razem odpadał już w pierwszej rundzie. Z kolei 20-letni Chińczyk w tym roku dopiero zadebiutował w Crucible Theatre.

Brak doświadczenia w najbardziej prestiżowym turnieju w snookerowym kalendarzu nie przeszkodził im w wyeliminowaniu kilku byłych triumfatorów tej imprezy. Największą uwagęskupił na sobie Brecel, który w poprzednich rundach zostawił w pokonanym polu m.in. broniącego tytułu Ronniego O'Sullivana oraz Marka Williamsa. Po zwycięskich pojedynkach z legendami snookera rozpędzony 28-latek został jednak przyhamowany przez rewelacyjnego debiutanta.

Si już w pierwszej sesji półfinałowego pojedynku z reprezentantem Belgii wysunął się na prowadzenie, zamykając ją wynikiem 5:3. Początek drugiej odsłony również nie układał się po myśli starszego z zawodników. W 9. partii Brecel próbował odrabiać straty ze stanu 36-64, ale nie poradził sobie z nieprzyjemnym ustawieniem białej bili zawieszonej tuż nad narożną kieszenią. Jego zagranie przez cały stół zakończyło się wyraźnym faulem, który przypieczętował wynik frejma.

Sfrustrowany Belg po nieudanej próbie dałsię ponieść negatywnym emocjom i z impetem uderzył kijem w powracającą białą, która po odbiciu od bandy wystrzeliła ze stołu. Dużym refleksem i opanowaniem w tej sytuacji wykazał się sędzia Rob Spencer, łapiąc bilę w locie.

Tymczasem Brecel w trakcie drugiej sesji nie zdołał odzyskać swojego rytmu gry i skuteczności, którymi imponował we wcześniejszych fazach mistrzostw, kończąc ją ze stratą 5:11.

Półfinały pojedynek pomiędzy Si i Brecelem zostanie wznowiony w piątek o godzinie 20. Chińczyk już w nadchodzącej sesji może przypieczętować swój awans do wielkiego finału. Na tym etapie rywalizacja toczy się do 17 wygranych partii.

W drugiej parze półfinałowej mierzą się Mark Allen i Mark Selby. Transmisje z mistrzostw świata w Eurosporcie i Eurosporcie Extra w Playerze.