Snooker MŚ 2023. Ronnie O'Sullivan - Hossein Vafaei: kontrowersyjne rozbicie Irańczyka, wynik i relacja
![Eurosport](https://imgresizer.eurosport.com/unsafe/40x40/filters:format(png)/dnl.eurosport.com/sd/img/placeholder/eurosport_logo_1x1.png)
📝Eurosport
21/04/2023, 18:39 GMT+2
Snooker. Pojedynek Ronniego O'Sullivana z Hosseinem Vafaeiem w 2. rundzie mistrzostw świata zwiastował wielkie emocje i nie zawiódł oczekiwań w pierwszych partiach. W jednej z nich Irańczyk pokusił się o bardzo kontrowersyjne zagranie, chcąc wyrównać ze słynnym Anglikiem rachunki z przeszłości. Obrońca tytułu odpowiedział jednak tak, jak na mistrza przystało.
Kontrowersyjne rozbicie Vafaeia na początku 2. frejma starcia z O’Sullivanem
Oglądaj mistrzostwa świata w snookerze w Eurosporcie i Eurosporcie Extra w Playerze
Vafaei jeszcze przed rozpoczęciem piątkowego spotkania niesamowicie podgrzał atmosferę, udzielając kontrowersyjnych wypowiedzi pod adresem O'Sullivana. Stwierdził m.in., że Anglik w przeszłości był jego idolem, ale zawiódł się na nim.
- To legenda tego sportu, ale jest miłą osobą wtedy, kiedy śpi. Zlekceważył mnie wcześniej, a Bóg dał mi możliwość rewanżu, więc wszystko zależy ode mnie. Muszę stawić mu czoła, jeśli chcę zostać mistrzem świata. Przynieście popcorn - zapowiadał odważnie snookerzysta z Iranu przed potyczką drugiej rundy.
Konflikt z przeszłości
Vafaei w swoich komentarzach wrócił myślami do wydarzeń z kwalifikacji German Masters z 2021 roku. Utytułowany Anglik nie przykładał się wówczas specjalnie do gry, a przy wyniku 0:4 lekceważąco otworzył frejma silnym rozbiciem czerwonych bez żadnej kontroli. Irańczyk wygrał tamten pojedynek do zera, lecz zachowanie przeciwnika mocno zapadło mu w pamięć.
- Nigdy nie sądziłem, że mogę go pokonać. Kiedy wygrałem 5:0 z jednej strony byłem trochę smutny, a z drugiej szczęśliwy, że pokazałem, iż potrafię grać - wspominał. - Graj jak mężczyzna. Nie baw się w gierki psychologiczne i nie rozbijaj tak bil, okazując mi brak szacunku, gdy 70 czy 80 milionów ludzi ogląda mnie w Iranie - dodał, upominając siedmiokrotnego mistrza świata.
W piątek atmosfera między Vafaeiem i O'Sullivanem była wyjątkowo gęsta. Zaiskrzyła już podczas przywitania snookerzystów, gdy Anglik po wejściu na arenę przywitał się z publicznością oraz sędzią, ale nawet nie spojrzał na siedzącego obok przeciwnika. Dopiero po dłuższej chwili lekko zwrócił się w jego stronę, niechętnie wyciągając rękę.
O'Sullivan nie dał się sprowokować
Faworyt rozpoczął spotkanie brejkiem 78, szybko obejmując prowadzenie. W kolejnej partii doszło jednak do kolejnej kontrowersji, kiedy zawodnik z Azji postanowił zrewanżować się za wspomniany incydent German Masters. Tym razem to on otworzył frejma potężnym rozbiciem czerwonych, które rozsypały się po całym stole.
![picture](https://imgresizer.eurosport.com/unsafe/1200x0/filters:format(jpeg)/origin-imgresizer.eurosport.com/2023/04/21/3688496-75059853-2560-1440.jpg)
Kontrowersyjne rozbicie Vafaeia na początku 2. frejma starcia z O’Sullivanem
Demonstracja ta na niewiele się jednak zdała. O'Sullivan nawet na moment nie dał się wyprowadzić z równowagi, skupiając się wyłącznie na swojej grze. Rozbicie Vafaeia wykorzystał do zbudowania kolejnego wygrywającego brejka, po którym prowadził już 2:0, a na regulaminową przerwę schodził z przewagą 3:1.
Po wznowieniu pojedynku obrońca tytułu powtórzył ten wynik, kończąc sesję z prowadzeniem 6:2. Rywalizacja na tym etapie mistrzostw toczy się do 13 zwycięstw. Następna sesja tego meczu zostanie rozegrana w sobotę. Początek o godz. 15.30. Transmisja w Eurosporcie 1 i Eurosporcie Extra w Playerze.
dołącz do Ponad 3 miliony użytkowników w aplikacji
Bądź na bieżąco z najnowszymi newsami, wynikami i sportem na żywo
Pobierz
Zeskanuj
Powiązane tematy
Udostępnij