Popularne dyscypliny
Dyscypliny
Pokaż wszystko

O'Sullivan wziął rewanż na mistrzu świata. Anglik znów króluje w Szanghaju

Eurosport
📝Eurosport

17/09/2023, 17:19 GMT+2

Ronnie O'Sullivan po raz czwarty z rzędu został mistrzem turnieju Shanghai Masters. W niedzielnym finale pokonał Belga Lucę Brecela 11:9. Anglik zrewanżował się rywalowi za porażkę w ostatniej edycji mistrzostw świata.

O'Sullivan pokonał Brecela w finale Szanghaj Masters

O'Sullivan może nie grać, może nie być w formie, ale jak przychodzi do występów w Szanghaju, mobilizuje się jak nigdy. Tak było i teraz, gdy impreza wróciła do kalendarza po czterech latach.
Mimo tak długiej przerwy wszystko zostało po staremu i słynny "The Rocket" znów sięgnął po tytuł króla tej imprezy. W 2017 roku w decydującym meczu ogrywał Judda Trumpa, w 2018 Barry'ego Hawkinsa, w 2019 Shauna Murphy'ego, a teraz Brecela.

Emocjonujący rewanż

W finale tegorocznej edycji Shanghai Masters siedmiokrotny mistrz globu miał dodatkową motywację. Z Belgiem miał do wyrównania rachunki za ćwierćfinał ostatnich mistrzostw świata, kiedy 28-latek pokonał go 13:10, a potem sięgnął po swój pierwszy tytuł w Sheffield.
Pojedynek tych snookerzystów w Szanghaju również okazał się emocjonujący. W pierwszej sesji O'Sullivan prowadził 3:1, potem zrobiło się 4:3 dla Brecela, który na tym etapie gry miał już dwie "setki" na koncie (134, 103).
picture

Świetne czyszczenie kolorów w wykonaniu Brecela w 6. frejmie finału Szanghaj Masters

Tę część meczu na prowadzeniu 6:4 skończył jednak bardziej doświadczony Anglik.
picture

O'Sullivan na prowadzeniu po 1. sesji finału Szanghaj Masters

Po powrocie do stołu to młodszy z zawodników lepiej rozpoczął drugą sesję. Belg rozstrzygnął na swoją stronę 3 z 4 początkowych frejmów, odrabiając wszystkie straty, a kwestia tytuł znów była w pełni otwarta.
picture

Remis po 14 frejmach finału Szanghaj Masters

Odpowiedź O'Sullivana była piorunująca. W trzech kolejnych partiach nie dał już większych szans rywalowi, zaliczając po drodze dwa efektowne brejki z rzędu (143 i 120). Ten pierwszy był najwyższym podejściem w całym turnieju.
picture

Setka O'Sullivana w 16. frejmie finału Szanghaj Masters

47-latkowi brakowało wówczas już tylko jednego wygranego frejma do zamknięcia spotkania. Wszystko wskazywało na to, że musi dopiąć swego w 18. partii, lecz zaliczył zaskakujące pudło na bili różowej ustawionej blisko kieszeni. Brecel skorzystał z uśmiechu losu i wykradł frejma, kończąc go kapitalnym dublem.
picture

Niesamowity dubel Brecela na wygranie 18. frejma finału Szanghaj Masters

Po wyjściu z takiej opresji poszedł za ciosem i po 83-punktowym brejku przegrywał już tylko 9:10. W kolejnej partii u obu graczy widać było duże nerwy, ale w zaciętej taktycznej rozgrywce to O'Sullivan lepiej wytrzymał presję i po raz czwarty z rzędu cieszył się z tytułu w Shanghai Masters.
picture

O'Sullivan pokonał Brecela w finale Szanghaj Masters

(łup, jac)
dołącz do Ponad 3 miliony użytkowników w aplikacji
Bądź na bieżąco z najnowszymi newsami, wynikami i sportem na żywo
Pobierz
Udostępnij
Reklama
Reklama