Poważne zarzuty Johna Higginsa wobec turnieju Riyadh Season Snooker Championship. "Pod stołem podkładki pod piwo"

Turniej o milion funtów, a warunki żałosne - taką recenzję Riyadh Season Snooker Championship wystawił John Higgins. Zastrzeżenia Szkot miał poważne. Koniec imprezy w sobotę. Transmisje z turnieju w Eurosporcie 1, HBO Max i Playerze.

Mark Allen pokonał Johna Higginsa w ćwierćfinale Riyadh Season Championship 2025

Źródło wideo: Eurosport

Pod względem PR-u impreza w Arabii Saudyjskiej rzeczywiście nie ma sobie równych. Dla zwycięzcy przewidziano czek na 250 tysięcy funtów (więcej, 500 tysięcy, jest tylko do podniesienia ze stołu na mistrzostwach świata), ale robotę dla promocji robi niespotykany jackpot w wysokości miliona funtów.
Na tyle szejkowie wycenili brejka... 167 punktów (o 20 więcej niż brejk maksymalny). Nierankingowa impreza rządzi się bowiem swoimi prawami. Przy bandzie za linią bazy ustawiona jest jedyna w swoim rodzaju złota bila. Znajduje się tam przez całą partię, ale jest do wbicia dopiero po uzyskaniu 147 punktów, czyli po wbiciu brejka maksymalnego. Do tej pory nikt nie miał okazji złożyć się do złotej bili.
Premierowa edycja zawodów odbyła się przed rokiem, organizatorzy zebrali więc już pierwsze doświadczenia. Ale według Higginsa turniej, a konkretnie stół, nie został przygotowany tak, jak powinien.

Długa lista zarzutów

W środę Szkot grał z Ding Junhuiem. Wygrał 4:0, ale do zadowolenia było mu daleko. Z przyczyn obiektywnych, a mianowicie ze względu na źle przygotowany przez niego stół.
- Z Dingiem mamy po około 175 cm, a obaj naprawdę mieliśmy problem z tym stołem, jakby podłożono pod nim podkładki pod piwo i przez to został podniesiony - zaalarmował Higgins w rozmowie z TNT Sports. - Ktoś powinien za to odpowiadać. Nie wiem, kto to zatwierdził. To żałosne jak na turniej o milion funtów. To naprawdę szaleństwo - uderzył w organizatorów.
Stronę Higginsa wziął inny wybitny snookerzysta, siedmiokrotny mistrz świata Stephen Hendry, obecnie ekspert TNT Sports. - Myślałem, że to element konstrukcyjny stołu. To rzeczywiście niesamowite, o ile on został podwyższony. Mogę tylko zakładać, że podłoga jest tak nierówna, że musieli podnieść stół. Kiedy grasz przy takim stole, naprawdę czujesz tę różnicę - przyznał Hendry.
Na zarzuty Higginsa odpowiedział już rzecznik stojącego za turniejem World Snooker Tour, który zaznaczył, że wysokość stołu mieści się w widełkach wynikających z przepisów World Professional Billiards and Snooker Association. Przedstawiciel WST zademonstrował to zresztą Szkotowi na żywo. Dodatkowo przed turniejem stół miał przejść kontrolę jakości.

Decydujące chwile w Rijadzie

Higgins narzekał nie tylko na wysokość, ale też na zbyt szybkie sukno i bandy. Więcej powodów do narzekań mieć nie będzie, bo nie nagrał się w turnieju. Co prawda w pierwszym meczu pokonał Dinga Junhuia 4:0, ale w ćwierćfinale nie sprostał Markowi Allenowi, przegrywając 0:4.
picture

Mark Allen pokonał Johna Higginsa w ćwierćfinale Riyadh Season Championship 2025

Źródło wideo: Eurosport

Allen odpadł w następnej rundzie. W półfinale 4:1 pokonał go Neil Robertson, który jeszcze czeka na wyłonienie finałowego rywala. Przeciwnikiem Australijczyka w pojedynku o tytuł Riyadh Season Snooker Championship będzie lepszy z dwójki Zhao Xintong, który po decydującej partii pokonał Judda Trumpa 4:3. W czwartej partii mistrz świata wbił brejka w wysokości 138 punktów, co jest najlepszym takim osiągnięciem w turnieju, choć w dalszym ciągu daleko od wartego milion funtów 167.
(łup/TG)
dołącz do Ponad 3 milionów użytkowników w aplikacji
Bądź na bieżąco z najnowszymi wiadomościami, wynikami i wydarzeniami na żywo
Pobierz
Udostępnij
Reklama
Reklama