UK Championship. Ronnie O'Sullivan wyprzedził sędziego i został przez niego ukarany

O'Sullivan zmierzył się z irlandzkim amatorem Rossem Bulmanem. Od początku dominował. Szybko zdobywał kolejne punkty.

W czwartym frejmie jeszcze podniósł tempo. Na stole zostały tylko bile kolorowego, za których wbicie można dostać od dwóch do siedmiu punktów.

O'Sullivan wbił bilę brązową za cztery punkty. Sędzia pojedynku musiał ją wyjąć z kieszeni i ustawić na jej nominalnym punkcie. Gdy już to robił, legendarny zawodnik pospieszył się i wbił bilę żółtą. Arbiter nie miał wyboru i musiał ogłosić faul. To zakończyło brejka.

Oczywiście nie zmieniło to wyniku tego spotkania. W tym podejściu O'Sullivan uzyskał 66 punktów, a frejma wygrał wynikiem 81:6. Cały mecz zakończył się jego zwycięstwem 6:0.

Teraz jego rywalem będzie Chińczyk Tian Pengfei.

- Oczywiście nie było łatwo. Nie wiedziałem o nim zbyt dużo, ale teraz wiem, że on jest młody i ma dobre perspektywy. Bez wątpienia nie było to dla niego proste spotkanie, bo nigdy nie grał w takich warunkach – powiedział O'Sullivan, który w karierze wygrał UK Championship już siedmiokrotnie.

Wydaje się, że jego największym rywalem w tej edycji będzie lider klasyfikacji generalnej i aktualny mistrz świata, jego rodak Judd Trump.

Warto przypomnieć, że O'Sullivan jest rekordzistą wszech czasów w tempie wbicia maksymalnego brejka. W czasie jednego z turniejów wbicie 147 punktów zajęło mu w 1997 roku 5 minut i 20 sekund.

Autor: srogi/TG / Źródło: eurosport.pl