The Saudi Arabia Snooker Masters. Nowy turniej snookera w Arabii Saudyjskiej

- To ogromny krok naprzód dla naszego sportu. W ciągu ostatniej dekady cieszyliśmy się globalną ekspansją, szczególnie w Azji i Europie. Czujemy ekscytację, stojąc przed szansą organizacji nowego i doniosłego turnieju na Bliskim Wschodzie - powiedział prezes World Snooker Barry Hearn, ogłaszając wiadomość. - To wspaniała okazja dla kibiców w Arabii Saudyjskiej, którzy będą mogli zobaczyć najlepszych graczy na świecie walczących o wielki tytuł - dodał.

Wtórował mu książę Abdulaziz Bin Turki Al Faisal Al Saud, przewodniczący General Sport Authority (GSA) - organizacji rządowej, wspierającej wielkie przedsięwzięcia, promujące sport w tej części świata.

- To partnerstwo istotnie poszerza zakres organizowanych przez nas różnorodnych inicjatyw międzynarodowych w Arabii Saudyjskiej. Po wydarzeniach związanych ze sportami motorowymi i boksem oraz nadchodzących wydarzeniach tenisowych i jeździeckich z radością powitamy w naszym kraju mistrzów snookera - powiedział Al Saud, nawiązując między innymi do niedawnej walki Anthony'ego Joshui z Andy Ruizem Jr oraz organizacji na początku roku Rajdu Dakar, przeniesionego po 10 latach z Ameryki Południowej na Półwysep Arabski.

Umowę podpisano na 10 lat. Należąca do Hearna firma Matchroom Sport zobowiązuje się w niej między innymi do organizacji przed każdym turniejem szkółek snookerowych, które mają zachęcić arabską młodzież do rozpoczęcia przygody ze snookerem.

Pula nagród saudyjskiego turnieju rozpala wyobraźnię snookerzystów. Dotychczas najwyżej wyceniano triumf w mistrzostwach świata. 500 tysięcy funtów dla zwycięzcy zrównuje pod tym względem arabski turniej z najważniejszą imprezą w kalendarzu. The Saudi Arabia Snooker Masters będzie natomiast miało największą pulę nagród ze wszystkich imprez - 2,5 mln funtów. Po raz pierwszy w historii zawodowego snookera wypłatę dostaną także zawodnicy, którzy pożegnają się z turniejem już w 1. rundzie.

Wiadomość o nowym turnieju spotkała się z podziwem środowiska. "Wow" - napisał mistrz świata Judd Trump. Entuzjastycznych komentarzy było więcej.

Ale nie wszyscy podzielają entuzjazm snookerowego środowiska. Jak zwykle w podobnych przypadkach pojawiają się głosy o łamaniu praw człowieka w Arabii Saudyjskiej i pogoni organizatorów za pieniędzmi. Barry Hearn ucina jednak te spekulacje. "Chodzi o popularyzację sportu na całym świecie" - pisze na Twitterze.

Zdaniem szefa World Snooker nie będzie przeszkód, by w turnieju wystąpili reprezentanci Iranu, skonfliktowanego z Arabią Saudyjską, czy kobiety, których prawa w tym kraju wciąż są w dużym stopniu ograniczone.

Państwa Półwyspu Arabskiego od kilku lat inwestują duże pieniądze w organizację imprez sportowych. Po Formule 1, która w tym rejonie świata organizuje już wyścigi w Bahrajnie i Abu Zabi, coraz częściej pojawiają się tam również inne dyscypliny.

22 grudnia w Rijadzie rozegrany zostanie między Juventusem Turyn i Lazio Rzym mecz o Superpuchar Włoch, który z trybun będą mogły obejrzeć kobiety. W sąsiadujących z Arabią Saudyjską Zjednoczonych Emiratach Arabskich na początku lutego zostanie po raz pierwszy w historii rozegrany wyścig kolarski kobiecego World Touru.

Premierowa odsłona The Saudi Arabia Snooker Masters zostanie rozegrana w dniach 4-10 października przyszłego roku.

Autor: mc/łup / Źródło: eurosport.pl