Snooker: Osa na meczu Ronnie O’Sullivan - Jamie Jones - Scottish Open 2021
/dnl.eurosport.com/sd/img/placeholder/eurosport_logo_1x1.png){kind=logo}
10/12/2021, 17:03 GMT+1
Do niecodziennego zdarzenia doszło podczas meczu Ronniego O’Sullivana z Jamiem Jonesem w 3. rundzie snookerowego turnieju Scottish Open. Spotkanie zostało przerwane przez... osę, która znalazła się na stole. Snooker na żywo w Eurosporcie i Eurosporcie w Playerze.
Foto: Eurosport
Mecz O’Sullivana z Jonesem był bardzo zacięty i obfitował w wiele doskonałych zagrań. Ostatecznie 4:3 starcie wygrał sześciokrotny mistrz świata. W decydującym frejmie okazał się lepszy 69:31. Ten mecz może być jednak zapamiętany także z innych, niecodziennych zdarzeń.
Osa na meczu O’Sullivana
Kiedy O'Sullivan szykował się do kolejnego zagrania w trzeciej partii nagle na stole przysiadła... osa. To niezwykły gość na meczach snookerowych. Anglik ujrzał owada, ale nie zamierzał z nim wojować. Zrobił tylko kwaśną minę i usiadł na swoim miejscu.
Osa nie zamierzała sama opuścić placu gry. Do akcji wkroczył więc doświadczony sędzia Jan Verhaas. Energicznym ruchem unieszkodliwił owada i w chusteczce wyniósł go z pomieszczenia.
Uderzył pięścią w stół
O’Sullivan w trzecim frejmie przeżywał więcej złych emocji. Otóż na chwilę przed przylotem osy, angielski zawodnik mocno się zdenerwował. Po wbiciu czerwonej bili chciał, aby biała minęła czarną. Tak się jednak nie stało i zatrzymała się w mniej korzystnym położeniu. Nie tego oczekiwał O’Sullivan.
To zagranie wyprowadziło go z równowagi do tego stopnia, że aż uderzył pięścią w stół. Słynny snookerzysta nie uspokoił się już w trzecim frejmie i przegrał 37:75. Potem odzyskał jednak koncentrację, a na koniec meczu mógł unieść dłoń w górę w geście zwycięstwa.
Autor: dasz/po / Źródło: eurosport.pl
Powiązane tematy
Udostępnij
Reklama
Reklama