Popularne dyscypliny
Dyscypliny
Pokaż wszystko

O'Sullivan wyjaśnił nieporozumienie w Belfaście. "Nigdy nie skrytykowałbym żadnego fana"

Emil Riisberg

13/10/2021, 19:14 GMT+2

Ronnie O'Sullivan wygrał w środę 4:1 z Alfiem Burdenem w 2. rundzie Northern Ireland Open. Sześciokrotny mistrz świata po spotkaniu tłumaczył się z wypowiedzianych wcześniej słów krytyki wobec rozgrywanego w Belfaście turnieju. Jego zdaniem słowa o "słabej atmosferze" podczas meczów zostały źle zrozumiane.

Foto: Eurosport

- Kiedy ostatnim razem powiedziałem, że atmosfera na turnieju jest słaba, to nie miało to nic wspólnego z publicznością, ani z tą w Belfaście, ani z entuzjastycznie nastawionymi kibicami na całym świecie - zapewnił O'Sullivan.
Odniósł się w ten sposób do krytyki, jaka spadła na niego po wywiadzie udzielonym po zwycięstwie nad Andym Hicksem w poprzedniej rundzie. Miały w nim paść słowa o znudzeniu i o tym, że nie podobała mu się atmosfera i było mu obojętne czy wygra, czy przegra spotkanie.

Niefortunne ustawienie

- Ustawienie stołu jest takie, że nikt nie siedzi po bokach. Czujesz się więc, jakbyś grał w pustej sali - wyjaśniał. - Kiedy więc mówiłem o słabej atmosferze, to dlatego, że nie widać kibiców. Publiczność nie jest dobrze ustawiona, a gracz ma wrażenie, jakby grał do samej tablicy wyników - dodał.
- Chciałbym to wyjaśnić, ponieważ każdy fan snookera jest dla mnie jak rodzina. Nigdy nie skrytykowałbym żadnego - zapewnił "Rakieta". - Kibice zawsze mnie wspierali i prowadzili, zarówno podczas wzlotów i upadków. Nigdy im tego nie zapomnę i jest oczywistym, że wiele dla mnie znaczą.
Rywalem O'Sullivana w trzeciej rundzie Northern Ireland Open będzie Chińczyk Yan Bingtao, który pokonał 4:0 Olivera Linesa.
W kolejnej rundzie zameldował się też John Higgins po zwycięstwie 4:2 z Lucą Brecelem i Mark Williams, który również wynikiem 4:2 zakończył mecz z Jakiem Jonesem. Pewnym zaskoczeniem jest porażka 2:4 Kyrena Wilsona z Mitchellem Mannem.
Autor: macz / Źródło: eurosport.pl
Powiązane tematy
Udostępnij
Reklama
Reklama