Snooker. John Higgins z maksymalnym brejkiem 147 w turnieju British Open 2021

To właśnie słynny Szkot wygrał ostatnią edycję British Open, jednak miało to miejsce aż 17 lat temu. Po długiej przerwie zawody powróciły do snookerowego kalendarza dopiero w bieżącym sezonie, a "Czarodziej z Wishaw" otworzył je w iście magicznym stylu. Już w pierwszym podejściu popisał się wbiciem 147 punktów.

46-latek dokonał tego w inauguracyjnym pojedynku ze Szwajcarem Alexandrem Ursenbacherem. Był to jego 12. maksymalny brejk w karierze, dzięki czemu zdystansował na liście wszech czasów swojego utytułowanego rodaka Stephena Hendry'ego. Higgins pod tym względem ustępuje już tylko Ronniemu O'Sullivanowi, który 15-krotnie zaliczał podejścia w wysokości 147 punktów.

Ursenbacher w pierwszej partii poniedziałkowego meczu w Leicester mógł tylko podziwiać swojego rywala. W kolejnej Szwajcar zaliczył już podejście na 61 punktów, wyrównując stan rywalizacji, lecz to było wszystko, na co pozwolił mu tego dnia obrońca tytułu. Higgins zamknął całe spotkanie w czterech frejmach, pewnie triumfując 3:1.

Szkot jest najstarszym snookerzystą w historii, który zaliczył "maksa" w turnieju tej rangi, jednak tytuł ten należał już do niego w minionym sezonie, gdy wbił dwa maksymalne brejki w wieku 45 lat podczas mistrzostw świata i zawodów Championship League. Z pierwszego "maksa" w karierze cieszył się aż 21 lat temu.

Autor: jac/TG / Źródło: eurosport.pl