Shanghai Masters. Ronnie O'Sullivan w wielkim stylu rozpoczął 28. sezon w karierze

📝Emil Riisberg

11/09/2019, 08:13 GMT+2

Ronnie O'Sullivan jest jak wino. 28. zawodowy sezon w karierze 43-letni angielski snookerzysta rozpoczął spektakularnym zwycięstwem w Shanghai Masters.

Foto: Eurosport

"The Rocket" to legenda dyscypliny. Pięciokrotny mistrz świata, siedmiokrotny zwycięzca UK Championship i tyleż samo Masters, jedyny zawodnik z tysiącem breaków stupunktowych na koncie i przy okazji rekordzista pod względem maksów (15).

Anglik debiutował wśród zawodowców w 1992 roku. Ma już 43 lata, ale ani myśli odchodzić na emeryturę. We wtorek w Szanghaju zainaugurował sezon numer 28. Kiedy O'Sullivan rozpoczynał karierę, obecny mistrz świata Judd Trump miał dwa lata.

World Championship

Nie zdobędzie czwartego tytułu w karierze. Sfrustrowany Williams poza turniejem

3 godziny temu

- Jestem w czołówce od 26 lat. Od dziewięciu czy dziesięciu lat jestem na szczycie obok różnych zawodników. Raz z Markiem Selbym, w zeszłym sezonie z Juddem Trumpem, wcześniej z Johnem Higginsem i Markiem Williamsem - przypomniał Anglik.

Shanghai Masters wybrał na inaugurację nieprzypadkowo. W tym turnieju (od 2018 roku nierankingowym) pozostaje niepokonany od 2017 roku. Walczy o trzeci tytuł z rzędu, w sumie ma ich na koncie trzy (2009, 2017, 2018) plus jeden finał (2008).

200 tysięcy dla zwycięzcy

Tak jak przed rokiem w Szanghaju dla zwycięzcy przewidziana jest nagroda w wysokości 200 tysięcy funtów, najwyższa w snookerze, nie licząc premii za mistrzostwo świata. O'Sullivan wielokrotnie podkreślał, że nie ma dla niego lepszej motywacji od pieniędzy.

W pierwszym meczu w Szanghaju O'Sullivanowi przyszło się zmierzyć z Zhangiem Yi. Chińczyk amator, który do turnieju dostał się dzięki zwycięstwu w Shanghai Amateur Masters, zapamięta tę lekcję na długo. Pięciokrotny mistrz świata w każdej partii zaliczył wygrywające podejście. Były to kolejno: 69, 80, 69, 65, 136 i 132 punkty, co złożyło się na zwycięstwo 6:0. Razem z Shaunem Murhphym "The Rocket" ma najwyższego breaka w turnieju.

- Jak na swój wiek czuję się całkiem dobrze. Nie powiem, że jestem najlepszy pod każdym względem, ale w większości jestem wydajny - stwierdził O'Sullivan. - Jest mnóstwo tytułów do zgarnięcia w tym roku, choć jest też mnóstwo świetnych zawodników. To będzie ekscytujący sezon – zapowiedział.

W ćwierćfinale O'Sullivan zmierzy się z rodakiem Kyrenem Wilsonem, który w 1. rundzie miał wolny los, a we wtorek pokonał Xiao Guodonga 6:4.

Shanghai Masters na żywo w Eurosporcie 1 i Eurosport Playerze