Popularne sporty
Wszystkie sporty
Pokaż wszystko

Ronnie O’Sullivan zagra w turnieju Masters 2021 - snooker

Emil Riisberg

08/01/2021, 05:44 GMT+1

Ronnie O'Sullivan przed rokiem rozczarował swoich fanów, rezygnując z udziału w Masters - jednym z najbardziej prestiżowych turniejów w snookerowym kalendarzu. Decyzja ta negatywnie odbiła się na jego formie, więc w nadchodzącej edycji aktualnego mistrza globu nie zabraknie już w stawce. Transmisje z imprezy w Eurosporcie.

Ronnie O’Sullivan

Foto: Eurosport

Masters w tym roku po raz pierwszy w historii zostanie rozegrany w Marshall Arenie w Milton Keynes, gdzie z powodu pandemii COVID-19 odbyły się wszystkie turnieje bieżącego sezonu. Od pierwszej edycji w 1975 zawody te zawsze gościły w stolicy Anglii.
- Londyński Masters nie jest dla mnie. Nie będę rozczarowany, jeśli nigdy więcej w nim nie zagram - zapowiadał O'Sullivan przed kilkoma miesiącami.

Przytłoczony atmosferą

45-letni Anglik jest najbardziej utytułowanym zawodnikiem w tej imprezie. Trzynastokrotnie dochodził w niej do finału, sięgając po trofeum siedem razy. Wielokrotnie podkreślał jednak w wywiadach, że atmosfera turnieju odbywającego się w ostatnich latach w Alexandra Palace potrafi być przytłaczająca. Ogromne zainteresowanie kibiców i szereg obowiązków wobec mediów utrudniały mu skupienie się na sportowej rywalizacji. W efekcie podczas ostatniej edycji wolał wcielić się w rolę eksperta Eurosportu.
- To nie był snooker, chodzi o otoczkę wokół niektórych turniejów. Z tego powodu nie zagrałem w Masters, to jeden wielki cyrk - mówił otwarcie O'Sullivan w ubiegłym roku.

Nowe podejście

Teraz przyznaje jednak, że decyzja o wycofaniu się zaburzyła wówczas jego rytm przygotowań.
- Po odpuszczeniu tych zawodów byłem głodny gry, ale przegapiłem też turnieje w Niemczech oraz Austrii i skończyło się na tym, że byłem poza rywalizacją przez sześć czy siedem tygodni - wyjaśnił sześciokrotny mistrz świata.
- Kiedy wróciłem, nadal grałem dobrze, ale brakowało mi odpowiedniego rytmu. Dopiero po dwóch turniejach znów poczułem się jak zawodnik i odzyskałem dyspozycję z grudnia. Uznałem więc, że zamiast przechodzić przez to jeszcze raz, lepiej iść za ciosem i teraz mam cztery czy pięć imprez do rozegrania przed mistrzostwami świata, to mi wystarczy - dodał doświadczony Anglik.
Rywalem O'Sullivana w pierwszej rundzie tegorocznego Masters będzie Chińczyk Ding Junhui. Transmisje z turnieju w Eurosporcie i Eurosport Playerze.



Autor: jac/twis / Źródło: Eurosport.pl, metro.co.uk
Powiązane tematy
Udostępnij
Reklama
Reklama