Mistrzostwa świata w snookerze - wyniki 2. rundy. Stalowe nerwy Marka Selby'ego

W tym roku faworyci nie mają łatwego życia w świątyni snookera. Dobitnie przekonał się o tym w czwartek John Higgins. Czterokrotny mistrz świata po raz pierwszy w karierze wbił w Crucible maksa, ale nie uchroniło go to od porażki z Kurtem Maflinem 11:13.

Trump, Williams i Selby oparli się przeciwnikom, jednak kosztowało ich to mnóstwo wysiłku. Obrońca tytułu i trzykrotny mistrz świata wygrali 13:11 odpowiednio z Yanem Bingtao i Stuartem Binghamem, natomiast Selby przyprawił swoich kibiców o palpitacje serca.

Mistrz świata z 2014, 2016 i 2017 roku był murowanym faworytem pojedynku z Nopponem Saengkhamem, jednak Taj postawił ciężkie warunki. Cały mecz był wyrównany, w pewnym momencie Saengkham prowadził nawet dwiema partiami, a potem miał jeszcze 10:9. Przyparty do muru Selby wygrał trzy kolejne frejmy i przy 12:10 był o włos od zwycięstwa, ale wtedy nastąpił jeszcze jeden zwrot. Tym razem to 28-letni rywal wygrał dwie następne partie, doprowadzając do decidera.

Pierwsze punkty w decydującym frejmie zdobył Taj, jednak potem Anglik pokazał swój kunszt. 124 punkty w najwyższym podejściu w meczu pozwoliły mu się cieszyć z awansu do ćwierćfinału, w którym czeka na lepszego z pary Barry Hawkins - Neil Robertson.

Kurt Maflin - John Higgins 13:11

Judd Trump - Yan Bingtao 13:11

Mark Williams - Stuart Bingham 13:11

Mark Selby - Noppon Saengkham 13:12

Autor: łup / Źródło: eurosport.pl