Mistrzostwa świata w snookerze 2020. Judd Trump musi przełamać klątwę Crucible
/dnl.eurosport.com/sd/img/placeholder/eurosport_logo_1x1.png){kind=logo}
29/07/2020, 12:12 GMT+2
Judd Trump według bukmacherów jest faworytem rozpoczynających się w piątek mistrzostw świata w snookerze. Ubiegłoroczny triumfator z Sheffield zadanie będzie miał jednak trudne. Nikt przed nim nie obronił tytułu po swoim premierowym zwycięstwie. Relacje na żywo w Eurosporcie 1 i Eurosport Playerze codziennie od 31 lipca do 16 sierpnia.
Foto: Eurosport
W ubiegłym roku Trump pokonał w finale Szkota Johna Higginsa i będzie rozstawiony z numerem 1. Bukmacherzy również stawiają na Anglika, który skończy 31 lat 20 sierpnia, cztery dni po planowym zakończeniu turnieju - dają mu ok. 25 procent szans na zwycięstwo.
Klątwa Crucible
Jednak na teatrze Crucible, w którym MŚ odbywają się od 1977 roku, ciąży "klątwa" - jeszcze nigdy nikt nie obronił tam tytułu w pierwszej próbie.
Być może dlatego w swojej autobiografii z 2015 roku sześciokrotny triumfator zawodów w Crucible Steve Davis wspominał powrót do Sheffield rok po zdobyciu pierwszego tytułu tymi słowami: "Presja związana z grą w finale mistrzostw świata jest niczym w porównaniu z tą w pierwszej rundzie. Kiedy bronisz tam tytułu po raz pierwszy, oczekiwania i napięcie są zwielokrotnione".
Polacy bez powodzenia
Turniej w Sheffield ma być jednym z wydarzeń testowych, podczas których sprawdzane będą wytyczne brytyjskiego rządu dla organizatorów imprez i biorących w nich udział kibiców. Na razie wydarzenia sportowe na Wyspach odbywają się przy pustych trybunach. To efekt pandemii COVID-19.
- Uważam obecność kibiców za niepotrzebne ryzyko, ale jestem je w stanie podjąć. Jeśli na miejscu poczuję się niekomfortowo, to nie będę zwlekał z wycofaniem się z rywalizacji - zastrzegł pięciokrotny mistrz świata Ronnie O'Sullivan.
W pierwszej rundzie (1/16 finału) zawodnicy rywalizować będą do 10 wygranych frame'ów, w dwóch kolejnych - do 13. W półfinale zwycięży snookerzysta lepszy w 17, a w finale - w 18 frame'ach.
Triumfator wzbogaci się o pół miliona funtów, zaś zdobywca drugiego miejsca - o 200 tysięcy. Łączna pula nagród wynosi 2,395 mln funtów.
W eliminacjach uczestniczyło trzech Polaków, ale bez powodzenia. Adam Stefanów odpadł w pierwszej rundzie, a Antoni Kowalski i Kacper Filipiak - w drugiej. Aby awansować do turnieju głównego musieli przejść cztery rundy.
Autor: br / Źródło: PAP
Powiązane tematy
Udostępnij
Reklama
Reklama