Popularne sporty
Wszystkie sporty
Pokaż wszystko

Luca Brecel wygrał Champonship League - snooker

Emil Riisberg

12/06/2020, 11:26 GMT+2

Jedno zwycięstwo i dwa remisy - takie rezultaty w fazie finałowej dały Lucę Brecelowi zwycięstwo w snookerowej Championship League. - Ostatni frejm był największym sprawdzianem w mojej karierze - cieszył się Belg po odejściu od stołu w Marshall Arenie w Milton Keynes.

Foto: Eurosport

Championship League udało się zorganizować tylko dzięki wprowadzeniu specjalnych obostrzeń w związku z koronawirusem. W imprezie z udziałem 16 zawodników rozgrywane były dwie fazy grupowe, półfinały i finał, każde spotkanie toczyło się w formule "best of four" (maksymalna liczba frejmów to cztery). Turniej był pokazowy, a zawodnicy nie zdobywali punktów do rankingu.

Łatwe zwycięstwo z Binghamem

37. w światowym rankingu Brecel rozpoczął fazę finałową w sposób wymarzony, od niespodziewanie łatwego zwycięstwa 3:0 nad wyżej notowanym Stuartem Binghamem (13.).
Później "Belgijski Pocisk" zanotował remis 2-2 z Ryanem Dayem (36.) i o jego zwycięstwie w całej imprezie zdecydować miało starcie z Benem Woollastonem (38.)

"Największy sprawdzian w karierze"

Brecel zaczął bardzo pewnie, zbudował 67-punktowego brejka i miał na koncie pierwszego frejma. Woollaston zareagował jednak w sposób najlepszy z możliwych - 141 punktów w jednym podejściu, w międzyczasie ogromnie szczęśliwe wbicie na bili różowej. Po chwili Woollaston, który wcześniej wygrał z Dayem i przegrał z Binghamem, zgarnął kolejnego frejma i był już o krok od zwycięstwa w meczu i całym turnieju. Ostatnie słowo należało jednak do Brecela, który wyczyścił stół z bil czerwonych z wynikiem 111, wyrównał stan meczu na 2-2, co w efekcie dało mu triumf w Championship League. Kapitalne to było spotkanie.
25-letni Belg zgarnął główną nagrodę w wysokości 30 tysięcy funtów. - Ostatni frejm był największym sprawdzianem w mojej karierze, bo Ben grał fantastycznie. To wręcz niesamowite, że udało mi się wygrać - zaznaczył Brecel, który w żadnym z dziewięciu meczów Championship League nie dał się pokonać.
- Zwykle jestem przy stole opanowany, ale tym razem presja była naprawdę duża. Byłem zdenerwowany, dość niepewny. Od niedzieli pozostawałem w trzydniowej kwarantannie, ale kiedy wygrywasz turniej, nie ma to znaczenia - dodał.
20 czerwca w Milton Keynes rozpocznie się ośmioosobowy Tour Championship. Weźmie w nim udział Stephen Maguire, który wskoczył w miejsce Ding Junhuia. Ten ostatni wciąż pozostaje w Chinach i "unika podróży".
44. edycja mistrzostw świata w Crucible Theatre w Sheffield rozpocznie się 31 lipca.
Transmisje w Eurosporcie i Eurosport Playerze.
Wyniki fazy finałowej Championship League:
Stuart Bingham 0-3 Luca Brecel
Ryan Day 1-3 Ben Woollaston
Ryan Day 2-2 Luca Brecel
Stuart Bingham 3-1 Ben Woollaston
Stuart Bingham 2-2 Ryan Day
Luca Brecel 2-2 Ben Woollaston
Autor: pqv / Źródło: eurosport.pl
Powiązane tematy
Udostępnij
Reklama
Reklama