Popularne sporty
Wszystkie sporty
Pokaż wszystko

English Open. Neil Robertson - Mark Selby - wynik meczu i relacja - snooker

Emil Riisberg

17/10/2020, 19:07 GMT+2

Koniec nadziei na obronę tytułu sprzed roku. Anglik Mark Selby przegrał w półfinale snookerowego English Open z Neilem Robertsonem z Australii 5:6. Robertson ma szansę na trzecie zwycięstwo w imprezie z cyklu Home Nations Series. W 2017 roku triumfował bowiem w Scottish Open, a w zeszłym w Welsh Open.

Neil Robertson

Foto: Eurosport

Spotkanie w walce o finał rozegrano na dystansie "best of 11", a więc do sześciu zwycięskich partii. To było starcie dwóch byłych mistrzów świata, więc można było spodziewać się dobrego poziomu. Tak też było.

Zmarnowana okazja

Robertson bardzo dobrze zaczął. Prowadził 2:0, ale Selby nie odpuścił. Doprowadził do wyrównania, ale za chwilę znów przegrywał różnicą dwóch frejmów. W dziewiątej partii wydawało się, że starcie się zakończy. Australijczyk przy wyniku 5:3 miał świetny układ na zwycięstwa. Zmarnował jednak okazję i przegrał partię. Potem następną. Selby zaczął grać znakomite bile odstawne.
Decydował zatem ostatni, 11. frejm. Co ciekawe, po kilku uderzeniach sędzia Leo Scullion musiał jeszcze raz ustawiać bile do rozpoczęcia walki. Powód? Obaj snookerzyści tak zagrywali, że ani jeden, ani drugi nie mógł rozpocząć punktowania.
Po restarcie Robertson wytrzymał taktyczne ruchy rywala i odpowiadał na nie jeszcze lepiej niż wcześniej. Ostatecznie zwyciężył w tej odsłonie 92:1. Wcześniej popisał się dwoma wysokimi brejkami 134 i 129 punktów.
- Stawka meczu była wysoka i było dużo błędów z obu stron. Generalnie to jednak był bardzo dobry pojedynek. Kilka szybkich frejmów. Jestem zadowolony z tego, jak gram. Miałem niezłe punktowania i czułem lekkość dłuższymi momentami. Czasem czułem, że mogę mieć problemy, ale na szczęście wszystko się dobrze skończyło – powiedział Australijczyk.
W finale zagra z Juddem Trumpem z Anglii albo Szkotem Johnem Higginsem. Ten pojedynek w sobotę po godz. 20.
Transmisje z English Open w Eurosporcie 2 i Eurosport Playerze.
Autor: Srogi / Źródło: eurosport.pl
Powiązane tematy
Udostępnij
Reklama
Reklama