Popularne dyscypliny
Dyscypliny
Pokaż wszystko

Thurnbichler o problemach Żyły. "Trudny dzień"

Eurosport
📝Eurosport

Akt. 19/01/2024, 21:27 GMT+1

Trener Thomas Thurnbichler nie był zadowolony z występu Piotra Żyły w piątkowych kwalifikacjach w Zakopanem. - To był dla niego trudny dzień, a inni zawodnicy po prostu pokazali dobre skoki – podkreślił szkoleniowiec Polaków jeszcze przed oficjalnym ogłoszeniem składu na konkurs drużynowy. Wkrótce potwierdziło się, że zabrakło w nim miejsca dla Żyły.

Skok Piotra Żyły w kwalifikacjach do konkursu indywidualnego w Zakopanem

Żyła uplasował się na 31. miejscu w kwalifikacjach na Wielkiej Krokwi. Wyżej od niego wśród Biało-Czerwonych byli Dawid Kubacki (18.), Paweł Wąsek (20.) i Kamil Stoch (25.). Z kolei Aleksander Zniszczoł został sklasyfikowany na 34. pozycji i to właśnie z tego grona wybierano czwórkę na sobotnią rywalizację drużynową.

Drużyna bez Żyły

Różnice punktowe pomiędzy wyżej wymienioną piątką nie były wielkie, ale trener Thurnbichler dostrzegł najwięcej mankamentów technicznych właśnie u Żyły.
- Piotrek miał duże problemy w kwalifikacjach. Od początku nie mógł odnaleźć dobrej pozycji najazdowej - stwierdził szkoleniowiec w wywiadzie dla Eurosportu.
- To był dla niego trudny dzień, a inni zawodnicy po prostu pokazali dobre skoki, szczególnie Paweł, który zaprezentował się naprawdę solidnie, ale i Dawid zmierza we właściwym kierunku - ocenił trener Biało-Czerwonych, zwracając też uwagę na postępy Stocha pod względem pozycji najazdowej.
Kubacki, Wąsek i Stoch byli więc pewniakami do występu w sobotnim konkursie.
- Ta trójka z pewnością będzie w składzie na konkurs drużynowy. Pozostaje kwestia Olek czy Piotrek, ale najpierw chcę o tym porozmawiać z nimi - zaznaczył Thurnbichler.
picture

Thomas Thurnbichler po kwalifikacjach do konkursu indywidualnego w Zakopanem

Zniszczoł w kwalifikacjach został sklasyfikowany jeszcze za Żyłą, ale opiekun kadry wyjaśnił, że jest on ważnym ogniwem również z innego powodu. Chodzi o testowanie nowinek sprzętowych, w czym doskonale się sprawdza.
- Jest jednym z zawodników, który daje nam wartościowe opinie i z tego powodu często wybieramy Olka do testowania nowych rzeczy. W pełni poświęca się temu procesowi - chwalił go trener.
Poza tym Thurnbichler wyjawił, dlaczego Polska nie wykorzystuje pełnej kwoty krajowej podczas Pucharu Świata na Wielkiej Krokwi. Wszystko z uwagi na kłopoty zdrowotne oraz występy w innych zawodach najzdolniejszych skoczków młodszego pokolenia. Pozostali nie prezentują natomiast odpowiedniego poziomu, by aktualnie wziąć udział w takiej rywalizacji.
Konkurs drużynowy w sobotę od godziny 16. Do rywalizacji przystąpi 13 zespołów, a osiem z nich awansuje do drugiej serii. PolSKI Turniej zamkną niedzielne zawody indywidualne. Wszystko zobaczycie w Eurosporcie 1 oraz bez przerw reklamowych w Eurosporcie Extra w Playerze.
(jac)
Powiązane tematy
Udostępnij
Reklama
Reklama