Skoki narciarskie Sapporo 2024. Wojciech Topór o sobotnim konkursie. Co powiedział?

Kubacki zajął najlepszą lokatę w sezonie. Na 12. pozycji został sklasyfikowany Kamil Stoch. Z kolei na 25. miejscu zakończył zawody Aleksander Zniszczoł. Polak po pierwszej serii był dziewiąty, jednak jego druga próba była gorsza. Awansu do finału nie wywalczyli 41. Klemens Murańska - 113 m oraz 45. Piotr Żyła - 107 m.

- Bardzo szkoda drugiego skoku Zniszczoła - przyznał Topór. - W pierwszej serii pokazał w trudnych warunkach, że potrafi latać nie tylko na przednich wiatrach, ale także radzi sobie z tylnymi. W drugiej serii po prostu trochę zepsuł skok. Ta skocznia jest bardzo specyficzna. Rozbieg jest nisko i decydują drobiazgi. Olek w drugiej serii miał trudne warunki, ale można było skoczyć lepiej. Ten skok nie był tak czysty, jak w pierwszej serii - analizował trener.

Jak można było się spodziewać, Topór mocno pochwalił Kubackiego.

- Dla Dawida to był bardzo solidny dzień i jestem zadowolony z jego postawy. Wykonał świetną pracę, oddał dwa dobre skoki. W obu seriach miał ciężkie warunki, ale uzyskał świetny wynik - wyliczał.

Asystent trenera Thomasa Thurnbichlera ocenił też calkowicie nieudaną próbę Żyły.

- Skok Piotrka był za agresywny zaraz za progiem. Za szybko położył się na nartach, co w zestawieniu z tymi warunkami nie dało szans, by odlecieć. Jakby był dobry wiatr pod narty, to by go złapało i by odleciał. Niestety, połączenie takiego stylu z tym wiatrem równa się przyciąganie ziemskie - wyjaśnił.

- Na kolejne zawody czekamy z pozytywnym nastrojem - kontynuował trener. - Wiemy, że każdego z naszych zawodników stać na dobre skakanie. Przez dwa dni każdy z nich już pokazał udane próby i teraz najważniejsze, żeby to powtórzyli w zawodach - zakończył Topór.

Drugi konkurs w Sapporo, poprzedzony kwalifikacjami, odbędzie się w nocy z soboty na niedzielę. Transmisja w TVN, Eurosporcie 1 oraz w Eurosporcie Extra w Playerze.

niedziela, 18 lutego
1.30 - kwalifikacje
3.00 - konkurs indywidualny

(dasz)