Popularne dyscypliny
Dyscypliny
Pokaż wszystko

Kamil Stoch wreszcie uśmiechnięty. "Supersprawa" w Oberstdorfie

Eurosport
📝Eurosport

Akt. 25/02/2024, 18:33 GMT+1

Weekend lotów na skoczni w Oberstdorfie był wyraźną chwilą oddechu w trudnym sezonie Kamila Stocha. Po sobotnim konkursie, gdzie mistrz z Zębu był dwunasty, dzień później poprawił się o jedno miejsce, wyrównując najlepszy wynik w sezonie. - Było bardzo dobrze - ocenił swój występ przed kamerą Eurosportu.

Stoch po niedzielnym konkursie w Oberstdorfie

Jak na spektakularną karierę tak wielkiego zawodnika obecny cykl Pucharu Świata jest trudny do zaakceptowania. Trzykrotny mistrz olimpijski, mistrz świata czy trzykrotny zwycięzca Turnieju Czterech Skoczni musiał wielokrotnie męczyć się na skoczni, nierzadko mając problemy z awansem do 2. serii czy nawet konkursu.
I dlatego weekend na obiekcie imienia Heiniego Klopfera może tak bardzo cieszyć. Stoch najpierw zanotował efektowny awans aż o dziewięć miejsc w konkursie sobotnim (z 21. na 12.), by w niedzielę być już o włos od pierwszej dziesiątki. 11. pozycja to dla niego najlepszy wynik w sezonie ex aequo ze styczniowym konkursem w Innsbrucku.

Kamil Stoch: mnóstwo zabawy i walki

Skoki na 219,5 oraz 221,5 metra były dobre lub nawet bardzo dobre, energią, jakością, i klasą wykonania przypominały dawnego, mistrzowskiego Stocha. Nie dziwi więc, że jeden z liderów kadry na każdym kroku tak bardzo emanował przed kamerami pozytywną energią.
Oczywiście także w trakcie wywiadów.
- Było bardzo dobrze. Zaczęło się może nie jakoś super, bo ten piątek to był dniem trudnym, ale i wczoraj, i dzisiaj było mnóstwo zabawy, było mnóstwo też walki, ale po prostu chciałem czerpać dużo przyjemności z lotów, a każdy lot powyżej 220 metrów to jest naprawdę supersprawa i cieszę się, że obydwa dni tak kończę - zachwycał się przed kamerami Eurosportu.
picture

Lot Stocha w 2. serii niedzielnego konkursu w Oberstdorfie

Może będzie jeszcze przyjemniej

Czy zatem Polak znalazł się na wyraźnej fali wznoszącej? Niewykluczone.
- Tutaj te wszystkie skoki były na bardzo podobnym poziomie, no i fajnie, po prostu chcę to kontynuować, dalej robić i zobaczymy - przyznał.
I dodał, co się u niego zmieniło: - Tutaj nie skupiałem się na bezpośredniej rywalizacji z nikim, nie walczyłem o miejsca, walczyłem o długie loty, chciałem po prostu czerpać jak najwięcej z tego przyjemności i to mi przynosiło superefekty.
Czołowa dziesiątka niedzielnego konkursu w Oberstdorfie
MB/twis
dołącz do Ponad 3 miliony użytkowników w aplikacji
Bądź na bieżąco z najnowszymi newsami, wynikami i sportem na żywo
Pobierz
Udostępnij
Reklama
Reklama