Weronika Szyszkina z Kazachstanu otrzymała pierwszą czerwoną kartkę w historii skoków narciarskich. Jak długo będzie zawieszona?
12/12/2025, 17:29 GMT+1
Zaostrzenie przepisów związanych z kontrolą sprzętu po aferze na ostatnich mistrzostwach świata zapoczątkowało nową rzeczywistość w skokach narciarskich. W piątek boleśnie odczuła to Weronika Szyszkina, która została pierwszą w historii uczestniczką Pucharu Świata ukaraną czerwoną kartką. To efekt drugiej dyskwalifikacji reprezentantki Kazachstanu, którą teraz czeka dłuższa przerwa w cyklu.
Skok Twardosz w 1. serii piątkowego konkursu PŚ w Klingenthalu
Źródło wideo: Eurosport
22-latka została wykluczona podczas piątkowych kwalifikacji w Klingenthalu za złamanie przepisów określających przepuszczalność kombinezonu. Za podobne naruszenie ukarano ją żółtą kartką pod koniec listopada w Falun.
Zgodnie z zaostrzonym regulaminem dwie dyskwalifikacje w skokach narciarskich od tego sezonu skutkują czerwoną kartką. Dla Szyszkiny oznacza to nie tylko pauzę do końca weekendu PŚ w Klingenthalu, ale i zawieszenie na przyszłotygodniową rywalizację w Engelbergu. Kadra Kazachstanu nie będzie mogła też wystawić nikogo w jej miejsce.
Efekt norweskiej afery na mistrzostwach świata
Nowe regulacje związane z kontrolą sprzętu to odpowiedź Międzynarodowej Federacji Narciarskiej (FIS) na skandal wywołany przez Norwegów na tegorocznych mistrzostwach świata w Trondheim. Za manipulacje przy kombinezonach tymczasowo zawieszeni zostali wówczas m.in. Marius Lindvik i Johann Andre Forfang, a pracę stracili trenerzy norweskiej kadry.
Wskutek afery Christian Kathol przestał pełnić funkcję koordynatora do spraw kontroli sprzętu, a zastąpili go Juergen Winkler oraz Mathias Hafele, który pracował z polską reprezentacją, gdy jej trenerem był Thomas Thurnbichler.
- Dotychczas kierowaliśmy się zasadą, że w sezonie olimpijskim w przepisach dokonujemy wyłącznie kosmetycznych zmian, ale podjęliśmy bardziej radykalne kroki - podkreśliła przed tym sezonem delegatka światowej federacji narciarskiej Agnieszka Baczkowska.
Historyczna czerwona kartka dla Szyszkiny teoretycznie to potwierdza, ale w praktyce nie ma większego przełożenia na klasyfikację głównego cyklu. Kazaszka jeszcze nigdy w karierze nie zdobyła punktów Pucharu Świata. W zeszłym tygodniu w Wiśle dwukrotnie kończyła kwalifikacje na ostatnim miejscu.
Piątkowy konkurs kobiet w Klingenthalu wygrała Japonka Nozomi Maruyama, umacniając się na prowadzeniu w klasyfikacji generalnej. Pucharowe punkty zdobyła też m.in. Anna Twardosz, która zajęła 20. miejsce.
/origin-imgresizer.eurosport.com/2025/12/12/image-c251e6a2-f76a-4df5-912e-7d8cec8ea9d8-85-2560-1440.jpeg)
Skok Twardosz w 2. serii piątkowego konkursu PŚ w Klingenthalu
Źródło wideo: Eurosport
(jac/po)
Powiązane tematy
Powiązane mecze
KlingenthalDuża skocznia / Kobiety
13.12
Reklama
Reklama