Weronika Szyszkina z Kazachstanu otrzymała pierwszą czerwoną kartkę w historii skoków narciarskich. Jak długo będzie zawieszona?

Zaostrzenie przepisów związanych z kontrolą sprzętu po aferze na ostatnich mistrzostwach świata zapoczątkowało nową rzeczywistość w skokach narciarskich. W piątek boleśnie odczuła to Weronika Szyszkina, która została pierwszą w historii uczestniczką Pucharu Świata ukaraną czerwoną kartką. To efekt drugiej dyskwalifikacji reprezentantki Kazachstanu, którą teraz czeka dłuższa przerwa w cyklu.

Skok Twardosz w 1. serii piątkowego konkursu PŚ w Klingenthalu

Źródło wideo: Eurosport

22-latka została wykluczona podczas piątkowych kwalifikacji w Klingenthalu za złamanie przepisów określających przepuszczalność kombinezonu. Za podobne naruszenie ukarano ją żółtą kartką pod koniec listopada w Falun.
Zgodnie z zaostrzonym regulaminem dwie dyskwalifikacje w skokach narciarskich od tego sezonu skutkują czerwoną kartką. Dla Szyszkiny oznacza to nie tylko pauzę do końca weekendu PŚ w Klingenthalu, ale i zawieszenie na przyszłotygodniową rywalizację w Engelbergu. Kadra Kazachstanu nie będzie mogła też wystawić nikogo w jej miejsce.

Efekt norweskiej afery na mistrzostwach świata

Nowe regulacje związane z kontrolą sprzętu to odpowiedź Międzynarodowej Federacji Narciarskiej (FIS) na skandal wywołany przez Norwegów na tegorocznych mistrzostwach świata w Trondheim. Za manipulacje przy kombinezonach tymczasowo zawieszeni zostali wówczas m.in. Marius Lindvik i Johann Andre Forfang, a pracę stracili trenerzy norweskiej kadry.
Wskutek afery Christian Kathol przestał pełnić funkcję koordynatora do spraw kontroli sprzętu, a zastąpili go Juergen Winkler oraz Mathias Hafele, który pracował z polską reprezentacją, gdy jej trenerem był Thomas Thurnbichler.
- Dotychczas kierowaliśmy się zasadą, że w sezonie olimpijskim w przepisach dokonujemy wyłącznie kosmetycznych zmian, ale podjęliśmy bardziej radykalne kroki - podkreśliła przed tym sezonem delegatka światowej federacji narciarskiej Agnieszka Baczkowska.
Historyczna czerwona kartka dla Szyszkiny teoretycznie to potwierdza, ale w praktyce nie ma większego przełożenia na klasyfikację głównego cyklu. Kazaszka jeszcze nigdy w karierze nie zdobyła punktów Pucharu Świata. W zeszłym tygodniu w Wiśle dwukrotnie kończyła kwalifikacje na ostatnim miejscu.
Piątkowy konkurs kobiet w Klingenthalu wygrała Japonka Nozomi Maruyama, umacniając się na prowadzeniu w klasyfikacji generalnej. Pucharowe punkty zdobyła też m.in. Anna Twardosz, która zajęła 20. miejsce.
picture

Skok Twardosz w 2. serii piątkowego konkursu PŚ w Klingenthalu

Źródło wideo: Eurosport

(jac/po)
dołącz do Ponad 3 milionów użytkowników w aplikacji
Bądź na bieżąco z najnowszymi wiadomościami, wynikami i wydarzeniami na żywo
Pobierz
Udostępnij
Reklama
Reklama