Popularne dyscypliny
Dyscypliny
Pokaż wszystko

Zmiana w polskiej kadrze. Trener skoczków dotrzymał słowa

Eurosport
📝Eurosport

Akt. 04/12/2023, 13:28 GMT+1

Po słabych startach polskich skoczków narciarskich w Ruce i Lillehammer trener Thomas Thurnbichler zdecydował o pierwszej zmianie w kadrze. W najbliższy weekend w Klingenthal Aleksandra Zniszczoła zastąpi Maciej Kot.

Thurnbichler po niedzielnym konkursie w Lillehammer

W Finlandii i Norwegii żadnemu z Polaków nie udało się uplasować w czołowej dwudziestce. W niedzielę w Lillehammer Dawid Kubacki był 22., Piotr Żyła 25., Zniszczoł 33., a Kamil Stoch 37. Po ostatnich zawodach Thurnbichler został zapytany przez reportera Eurosportu o możliwe zmiany przed następnymi zawodami w niemieckim Klingenthal 9 i 10 grudnia.
- Możecie być zaskoczeni. Myślimy już o pewnych opcjach, ale musicie poczekać. Możliwie wcześnie ogłosimy, jakie mamy plany. Najpierw chcę jednak jeszcze raz to przedyskutować i wtedy podejmiemy decyzje - odpowiedział tajemniczo Kacprowi Merkowi.

Kot czekał na to dziesięć miesięcy

Nie było wiadomo, czy szkoleniowiec miał na myśli zmiany w składzie, czy tylko kwestie treningowe. W okolicach północy przekazał konkretną informację.
- Na ten moment mogę już powiedzieć, że Maciej Kot dołączy do drużyny w Klingenthal. Olek Zniszczoł wystartuje w Pucharze Kontynentalnym (w Lillehammer) - powiedział Thurnbichler w materiale udostępnionym przez Polski Związek Narciarski.
Dla 32-letniego Kota będzie to szansa na pierwsze punkty Pucharu Świata od 18 lutego i startu w Rasnovie. W dorobku ma złoty medal mistrzostw świata 2017 w konkursie drużynowym. W klasyfikacji generalnej PŚ 2016/17 był piąty, ale w kolejnych sezonach spisywał się już znacznie słabiej i wypadł z kadry A. W ostatnich dniach trenował w Ramsau.
picture

Kot wraca do gry w Pucharze Świata

Foto: Getty Images

Thurnbichler: zawodnicy muszą podążyć z nami tą drogą

Z wypowiedzi trenera Biało-Czerwonych wynika, że w najbliższym tygodniu skoczków czeka intensywny okres. - Wciąż czekamy na ostateczne potwierdzenie, które skocznie będą dla nas dostępne w kraju, aby znaleźć dobre rozwiązanie dla każdego z zawodników. Jasne jest, że musimy się poprawić. Poziom czołowej 10-15 zawodników jest bardzo wysoki, ale nie jest on dla nas nieosiągalny. Musimy po prostu wykonać naprawdę dobrą pracę. Zawodnicy muszą podążyć z nami tą drogą. Muszą być pewni i przekonani wobec obranego kierunku - podkreślił Austriak.
W klasyfikacji generalnej Pucharu Świata prowadzi Austriak Stefan Kraft, który wygrał wszystkie cztery konkursy. O 130 pkt. wyprzedza drugiego Niemca Andreasa Wellingera. Kubacki zajmuje 24. miejsce.
(lukl/łup)
dołącz do Ponad 3 miliony użytkowników w aplikacji
Bądź na bieżąco z najnowszymi newsami, wynikami i sportem na żywo
Pobierz
Udostępnij
Reklama
Reklama