Popularne dyscypliny
Dyscypliny
Pokaż wszystko

Żyła bije się w pierś. "Do tego te telemarki takie dziadowskie"

Eurosport
📝Eurosport

03/01/2024, 18:39 GMT+1

Piotr Żyła zajął 14. miejsce w trzecim konkursie Turnieju Czterech Skoczni w Innsbrucku. Wiślanin po pierwszej serii był czwarty, ale w drugiej próbie skakał w trudnych warunkach i marzenia o podium prysły. - Pomalutku to jakoś zaczyna wyglądać - pocieszał się przed kamerą Eurosportu.

Skok Żyły w 1. Serii konkursu TCS w Innsbrucku

W Innsbrucku najlepszy okazał się Austriak Jan Hoerl, natomiast prowadzenie w imprezie objął drugi w środę Japończyk Ryoyu Kobayashi.

Żyła po konkursie w Innsbrucku

Realną szansę na podium po pierwszej serii miał Żyła. Wiślanin był czwarty po skoku na odległość 131 metrów.
picture

Skok Żyły w 1. Serii konkursu TCS w Innsbrucku

W drugiej serii Polak najpierw siedział długo na belce, a potem został puszczony przez sędziów w kiepskich warunkach, co odbiło się na wyniku (115 m) i spadku w kwalifikacji. Czy ma o to pretensje do arbitrów?
- Nie, do siebie bardziej - zapewnił Żyła. - To nie był dobry skok. Po staremu, można powiedzieć. W pierwszym skoku miałem dobrą szybkość w locie, a w drugim nie wyszło. Co zrobić, taki mamy sport. Trzeba po prostu pracować dalej i być cierpliwym - zauważył.
picture

Skok Żyły w 2. Serii konkursu TCS w Innsbrucku

- Mam nadzieję, że pomału zaczną się powtarzać takie skoki, jak ten pierwszy - kontynuował doświadczony zawodnik. - To by fajnie było. Ten pierwszy był z tych lepszych, a ten drugi był, jaki był. Jeszcze tego nie idzie poskładać. Do tego te telemarki takie dziadowskie. Mamy dzień przerwy i jedziemy do Bischofshofen - przypomniał.
picture

Żyła po konkursie TCS w Innsbrucku

- Czy noty za pierwszy skok nie były jednak za niskie? - dopytywał dziennikarz Eurosportu Kacper Merk.
- Niestety, tak jest. Jak się już przyjęło, że źle ląduję, to sędziowie patrzą, że źle ląduję. Co zrobię? Nie ma co gdybać. Trzeba się wziąć za robotę. Pomalutku to już jakoś zaczyna wyglądać. Drugi skok w ogóle nie wyglądał, ale wszystko idzie jednak ku lepszemu - zaznaczył Żyła.
W klasyfikacji TCS przed ostatnimi, sobotnimi zawodami w Bischofshofen Kobayashi o 4,8 pkt wyprzedza drugiego Niemca Andreasa Wellingera. Japończyk Złotego Orła zdobył już w sezonach 2018/19 i 2021/22.
(dasz/łup)
Terminarz 72. edycji Turnieju Czterech Skoczni:

*Bischofshofen
piątek, 5 stycznia
14.15 - trening
16.30 - kwalifikacje (Eurosport 1 i Eurosport Extra w Playerze)

sobota, 6 stycznia
15.00 - seria próbna
16.30 - konkurs (TVN, Eurosport 1 i Eurosport Extra w Playerze)
dołącz do Ponad 3 miliony użytkowników w aplikacji
Bądź na bieżąco z najnowszymi newsami, wynikami i sportem na żywo
Pobierz
Udostępnij
Reklama
Reklama