Popularne dyscypliny
Dyscypliny
Pokaż wszystko

Trener Polaków szykuje niespodziankę. "Czeka nas lepszy początek roku"

Eurosport
📝Eurosport

Akt. 01/01/2024, 11:37 GMT+1

Thomas Thurnbichler docenił postawę swoich skoczków podczas niedzielnych kwalifikacji do konkursu w Garmisch-Partenkirchen. Przy tak niskich prędkościach na progu awans czterech z nich do noworocznego konkursu uznał za dobre osiągnięcie. W poniedziałek ten element ma zostać poprawiony. - Dokładnie wiemy, co mamy robić - powiedział Eurosportowi.

Skok Zniszczoła z kwalifikacji do konkursu w Garmisch-Partenkirchen

Kamil Stoch, Aleksander Zniszczoł, Dawid Kubacki, Piotr Żyła - tych Biało-Czerwonych zobaczymy w drugiej odsłonie 72. Turnieju Czterech Skoczni, którą zaplanowano na 1 stycznia. W konkursie zabraknie Macieja Kota i Pawła Wąska, ale wobec niezadowalających prędkości na progu na więcej nie było ich stać.

Thurnbichler ma plan

- To był dla nas naprawdę dobry dzień. Wystarczy spojrzeć na Aleksandra Zniszczoła. Na konkurs będziemy mieli niespodziankę. Jeśli popatrzymy na prędkości Pawła Wąska czy Piotra Żyły, to uzyskali oni takie, jakby mieli rozbieg krótszy o trzy, cztery bramki od czołówki - podkreślił w rozmowie z Kacprem Merkiem Thurnbichler.
picture

Skok Wąska z kwalifikacji do konkursu w Garmisch-Partenkirchen

Powodem do optymizmu są jednak prędkości uzyskiwane przez Zniszczoła, który jako jedyny korzystał w Ga-Pa z najnowszych rozwiązań.
- Patrząc na prędkości Olka, wiemy dokładnie, co mamy robić. Dlatego czeka nas lepszy początek nowego roku. Mamy to już przetestowane. Niestety, nie mogliśmy wdrożyć tego u wszystkich. Zabrakło czasu. Spróbowaliśmy tego z Olkiem i wynik był zadowalający - przyznał szkoleniowiec.
- Zazwyczaj to Piotrek i Dawid osiągają jedne z najlepszych prędkości. Oczywiście będący w optymalnej formie Andreas Wellinger zawsze jest odrobinkę przed nimi, ale obecnie tracą oni do niego po 1,7 km/h. To mniej więcej cztery belki. Z kolei Olek zazwyczaj jest od nich o 0,5 km/h wolniejszy. Tymczasem w Ga-Pa był szybki. W konkursie tacy też będą pozostali nasi skoczkowie. Szkoda mi Maćka, a szczególnie Pawła. Oddał on kapitalny skok, ale z taką prędkością nie miał szans na lepszy wynik. W tej sytuacji musiałby być Dawidem Kubackim - zaznaczył z uśmiechem na ustach Thurnbichler.
picture

Thurnbichler po kwalifikacjach w Garmisch-Partenkirchen

Przy okazji trener potwierdził, że niezmiennie darzy swoich zawodników ogromnym zaufaniem. To oznacza, że w składzie na austriackie konkursy Turnieju Czterech Skoczni nie zajdą żadne zmiany.
Poniedziałkowe zmagania w Ga - Pa rozpoczną się o godzinie 14.00. Relacja na żywo w Eurosporcie 1 i Eurosporcie Extra w Playerze.
Pary z udziałem Polaków:
Kamil Stoch (22.) - Halvor Egner Granerud (Norwegia, 29.)
Aleksander Zniszczoł (23.) - Niko Kytosaho (Finlandia, 28.)
Dawid Kubacki (30.) - Johann Andre Forfang (Norwegia, 21.)
Piotr Żyła (50.) - Anże Lanisek (Słowenia, 1.)
picture

Pary 1. serii konkursu w Garmisch-Partenkirchen

(br/łup)
dołącz do Ponad 3 miliony użytkowników w aplikacji
Bądź na bieżąco z najnowszymi newsami, wynikami i sportem na żywo
Pobierz
Udostępnij