Popularne dyscypliny
Dyscypliny
Pokaż wszystko

Małe radości Polaków. Karty rozdawali inni

Eurosport
📝Eurosport

Akt. 16/12/2023, 19:05 GMT+1

Niemiecki skoczek narciarski Pius Paschke niespodziewanie wygrał sobotni konkurs Pucharu Świata w Engelbergu. Do serii finałowej dostali się Kamil Stoch i Piotr Żyła. Generalnie Biało-Czerwoni zanotowali kolejny przeciętny występ.

Skok Stocha z 2. serii sobotniego konkursu w Engelbergu

Polscy skoczkowie słabo spisują się w obecnym sezonie. Piątkowe kwalifikacje w przyzwoitym stylu przebrnęło czterech Biało-Czerwonych, co napawało optymizmem. Niestety, w sobotnim konkursie nasi reprezentanci spisali się już znacznie gorzej.

Udany powrót Stocha

Pierwszy z Biało-Czerwonych zaprezentował się Kamil Stoch. Nasz mistrz słabo zaczął sezon i nie brał udziału w zawodach w Klingenthal. Przerwę wykorzystał na treningi, a do Engelbergu przyjechał w lepszej dyspozycji. W sobotę z 18 belki startowej osiągnął 127 metrów. Miał przy tym aż 26,6 pkt rekompensaty za wiatr. Nota 143,2 pkt początkowo dawała mu pierwsze miejsce w stawce. Stoch mógł być z siebie zadowolony. Z tej próby wyraźnie ucieszył się też trener Thomas Thurnbichler.
picture

Skok Stocha z 1. serii sobotniego konkursu w Engelbergu

Zdecydowanie słabiej od starszego kolegi spisał się Paweł Wąsek. Źle wyszedł z progu i uzyskał tylko 120 metrów. Awansu sobie nie zapewnił.
picture

Skok Wąska z 1. serii sobotniego konkursu w Engelbergu

Polacy bez błysku w Engelbergu

Z nadziejami do rywalizacji przystąpił Dawid Kubacki. Polak skoczył jednak bez błysku. Popełnił błąd na progu i spóźnił odbicie. Osiągnął 128 metrów, miał znacznie mniejszą rekompensatę od Stocha i przeciętne noty. Kubackiemu nie wystarczyło punktów do awansu.
picture

Skok Kubackiego z 1. serii sobotniego konkursu w Engelbergu

Piotr Żyła w piątkowych kwalifikacjach zajął wysokie, siódme miejsce. Tym razem nie powtórzył swojego wyczynu. Przy dość korzystnym wietrze skoczył 133 metry z 17 belki. To co prawda dało mu awans do serii finałowej, ale na odległej pozycji. Po swojej próbie Żyła mógł tylko z niedowierzaniem pokręcić głową.
picture

Skok Żyły z 1. serii sobotniego konkursu w Engelbergu

Po pierwszej serii konkursowej prowadził Niemiec Andres Wellinger (133 metrów i 163.4 pkt). Drugi był Austriak Michael Hayboeck (1.1 pkt straty), a trzeci Norweg Marius Lindvik (1.8 pkt straty).
picture

Skok Wellingera z 1. serii sobotniego konkursu w Engelbergu

Żyła poprawił się

Z Polaków do serii finałowej awansowali Stoch, który był dwudziesty, a także Żyła - 27.
Skoczek w Wisły w drugim podejściu także uzyskał 133 metry. Szkoda, że przy lądowaniu zakrawędziowała mu narta, miał poważne problemy z utrzymaniem równowagi i w konsekwencji dostał niskie noty za styl. Kilku rywali udało się jednak wyprzedzić. Żyła ostatecznie uplasował się na 22. pozycji.
picture

Skok Żyły z 2. serii sobotniego konkursu w Engelbergu

Z kolei w swoim drugim skoku Stoch skoczył 132,5 metra. Jego lądowanie też nie było najlepsze, przez co stracił sporo punktów. W jego przypadku na pewno jednak może cieszyć progres wyniku. W sobotę zajął 21. miejsce.
picture

Skok Stocha z 2. serii sobotniego konkursu w Engelbergu

Z dużych sukcesów po raz kolejny cieszyli sie inni. Po raz pierwszy w karierze w zawodach Pucharu Świata zwyciężył Pius Paschke. 33-letni Niemiec w drugiej próbie poszybował 135 metrów. Drugi był Lindvik, a trzeci lider PŚ, Austriak Stefan Kraft.
picture

Skok Paschke z 2. serii sobotniego konkursu w Engelbergu

Terminarz niedzielnych zawodów Pucharu Świata w skokach narciarskich w Engelbergu:

14.15 - kwalifikacje (Eurosport 1, Eurosport Extra w Playerze)
16.00 - pierwsza seria konkursowa (TVN, Eurosport 1, Eurosport Extra w Playerze)
(dasz)
dołącz do Ponad 3 miliony użytkowników w aplikacji
Bądź na bieżąco z najnowszymi newsami, wynikami i sportem na żywo
Pobierz
Udostępnij
Reklama
Reklama