Turniej Czterech Skoczni Innsbruck 2022 - wyniki kwalifikacji na żywo i relacja live - TCS 2021/22

Dziś dziękujemy już za uwagę. Zapraszamy na kolejne relacje w naszym serwisie.

Środowy konkurs w Innsbrucku zaplanowano na godzinę 13.30. Transmisja na żywo w TVN, Eurosporcie 1 i player.pl. Relacja na żywo w eurosport.pl.

Oto pary z udziałem Biało-Czerwonych: 26. Żyła vs. 25. Schmid, 33. Ammann vs. 18. Stękała, 32. Wąsek vs. 19. Koudelka, 34. Wolny vs. 17. Tande, 36. Kubacki vs. 15. Zajc

W Turnieju Czterech Skoczni zawodnicy rywalizują w parach, a do drugiej serii awansuje 25 zwycięzców tych pojedynków oraz pięciu tzw. szczęśliwych przegranych. Z kim zmierzą się Polacy?

Najlepszy z Polaków - Stękała zajął 18. miejsce. 26. był Żyła, 32. Wąsek, 34. Wolny, 36. Kubacki i... 59. Stoch.

Bardzo dobry skok Ryoyu Kobayashiego (126,5 m). Japończyk wygrywa kwalifikacje!

Karl Geiger skacze 119,5 m.

Lindvik i Granerud mają awans.

Markus Eisenbichler (119 m) nie powtórzył wyczynu z pierwszego treningu. Wówczas poszybował aż 139 m.

Stefan Kraft ląduje w tym samym miejscu, co Stoch (114 m), ale ma awans.

Killian Peier (127,5 m) również będzie w czołówce.

Jan Hoerl (129 m) obejmuje prowadzenie!

Robert Johansson skacze 122 m. Pewny awans Norwega.

Timi Zajc uzyskuje 125,5 m.

Kamil Stoch... Niestety, tylko 114 m Polaka. Nie będzie go w konkursie. Czarna seria trwa...

Daniel Huber również skacze bardzo daleko. 128 metrów Austriaka.

Kapitalny skok Lovro Kosa. Słoweniec, który w klasyfikacji TCS jest trzeci, uzyskał 130 m.

Niemiec Pius Paschke (117,5 m) może nie wystąpić w jutrzejszym konkursie.

Dobre skoki Japończyków. Sato 122,5 m, a Nakamura 123.

Tak wyglądała próba naszego skoczka.

Bardzo dobry skok Jewgienija Klimowa (122 m). Rosjanin spycha z drugiego miejsca Andrzeja Stękałę.

Żyła skacze 117 m. Nie wyglądało to tak dobrze, jak w drugim treningu. Na razie jest szósty.

Na razie jednak Peter Prevc, który wygrywał TCS w 2016 roku. Słoweniec uzyskał 116 metrów i... ma awans. Jest ostatnim, któremu się to udało.

Czekamy na Piotra Żyłę i Kamila Stocha.

Simona Ammanna również będziemy jutro oglądać (120 m).

Doświadczony Japończyk Daiki Ito zapewnia sobie awans (118 m).

Niestety... Dawid Kubacki znacznie krócej, zaledwie 115 m. Jest awans do konkursu, ale jego skoki wciąż są bardzo dalekie od ideału.

I jest awans. Zapewnił mu go skok na 119. metr.

Za moment Jakub Wolny.

118 m drugiego z Polaków. Ta odległość daje mu awans.

Paweł Wąsek przed nami.

W "50" będzie też Ipcioglu. Umożliwił mu to Kanadyjczyk Boyd-Clowes (114 m).

Vladimir Zografski z Bułgarii również z awansem (117,5 m).

126 m Severina Freunda! Zdecydowanie najdalej poszybował doświadczony Niemiec.

Fatih Arda Ipcioglu ląduje na 119. metrze. Słynny Turek na awans musi jednak poczekać.

Pierwszy z Polaków - Andrzej Stękała. 122,5 m uzyskał nasz zawodnik i prowadzi! Brawo!

Giovanni Bresedola z awansem. Włoch skoczył 121,5 m.

Ziga Jelar (116,5) nie wykorzystał świetnych warunków. Dopiero 10. jest Słoweniec.

Jest nim Koudelka. Czech może szykować się do jutrzejszego konkursu.

28 skoczków za nami. Za chwilę poznamy nazwisko pierwszego szczęśliwca.

Koreańczyk Heung Chul Choi (91 m) skacze jeszcze krócej od Fouberta (93 m).

Francuz Valentin Foubert zamyka stawkę (93 m).

Zaprezentowało się już 20 zawodników. 58 jeszcze przed nami.

121,5 m Romana Koudelki. Doświadczony Czech jest nowym liderem.

Słoweniec Zak Mogel, który zastępuje Cene Prevca również ląduje na 118. metrze.

Niezły skok Estończyka Kevina Malcewa (118 m).

Andrei Feldorean z Rumunii zdecydowanie najkrócej. Zaledwie 97,5 m.

Włoch Alex Insam ląduje na 109. metrze.

Sześciu reprezentantów gospodarzy z tzw. "grupy krajowej" już za nami. Prowadzi Thomas Lackner (121 m).

113 m Austriaka. Może być problem z kwalifikacją.

Jako pierwszy rekordzista skoczni Michael Hayboeck. To rekordzista tego obiektu (138 m).

Trochę wieje na Bergisel, ale kwalifikacje powinny pójść dość sprawnie. Sędziowie ustawiają rozbieg na 12. belkę.

No to zaczynamy rywalizację w Innsbrucku. Trzymamy kciuku za szóstkę Biało-Czerwonych!

Dawid wierzy, że dobra forma wcale nie jest aż tak daleko, jak wskazują na to wyniki.

O prawo występu w jutrzejszym konkursie powalczy aż 78 zawodników. Przypomnijmy, że trzeba znaleźć się w najlepszej "50".

Za kwadrans zaczynamy skakanie w kwalifikacjach! Przypominamy, że transmisję można oglądać w Eurosporcie 1 oraz w Eurosporcie w Playerze.

Koniec drugiego treningu. Wygrywa go Zajc (121,5 m). Najdłuższy skok należał do 7. Żyły (129 m). Pozostali Polacy: 19. Stoch (112,5), 29. Wąsek (117,5), 46. Kubacki (111), 62. Stękała (108) i 63. Wolny (104,5).

Timi Zajc zmienia Żyłę na prowadzeniu. Słoweniec skoczył 121,5 m, ale miał dodane punkty za niekorzystne warunki i obniżoną belkę.

112,5 m naszego mistrza. Poprawił się względem pierwszego treningu, a w dodatku skakał z obniżonego rozbiegu (o jeden).

Za moment Kamil Stoch.

Skakało już 60 zawodników. Wciąż prowadzi Żyła. Za jego plecami Austriacy - Manuel Fettner (122,5 m) i Daniel Tschofenig (123,5 m).

Znakomity skok Żyły (129 m). Polak obejmuje prowadzenie!

Na belce po raz drugi pojawił się również Kubacki. Osiągnął 111 m.

Wąsek również nie poprawił swojego wyniku. Skacze 117,5 m.

Skakali już Stękała i Wolny, ale spisali się zdecydowanie słabiej niż w pierwszych próbach. Andrzej uzyskał zaledwie 108 m, zaś Jakub 104,5 m.

Tymczasem na słynnej Bergisel trwa już druga sesja treningowa.

W pierwszym treningu przed kwalifikacjami najdalej poleciał Markus Eisenbichler, ustanawiając nieoficjalny rekord skoczni - 139 m. Najwyżej z Polaków - 20. - był Andrzej Stękała, który osiągnął 127 m. 24. miejsce zajął Dawid Kubacki (122 m), 25. Paweł Wąsek (122 m), 36. Piotr Żyła (120 m), 45. Kamil Stoch (107,5 m), a 47. był Jakub Wolny (119 m).

Stefan Kraft nie zamierzał rozpaczać po niepowodzeniu w kwalifikacjach w Ga-Pa. Przed kolejnymi zawodami w Innsbrucku Austriak udał się do Seefeld, gdzie pracował nad mankamentami.

W Oberstdorfie i Garmisch-Partenkirchen rozczarował zwłaszcza Stoch. Trzykrotny triumfator TCS kończył starty na pierwszej serii i po dwóch konkursach zajmuje dopiero 45. miejsce. Najlepszy z Biało-Czerwonych, Żyła, jest sklasyfikowany na 22. pozycji. Oba konkursy w Niemczech wygrał Japończyk Ryoyu Kobayashi, który w klasyfikacji TCS ma przewagę 13,2 pkt nad Norwegiem Mariusem Lindvikiem oraz 17,8 pkt nad Słoweńcem Lovro Kosem.

W poniedziałek odbędą się kwalifikacje do konkursu w Innsbrucku, trzeciej odsłony Turnieju Czterech Skoczni. 70. edycja prestiżowej imprezy póki co jest nieudana dla Polaków, ale mimo to trener Michal Dolezal nie zmienił składu. Na skoczni Bergisel wystartują: Piotr Żyła, Dawid Kubacki, Andrzej Stękała, Paweł Wąsek, Jakub Wolny i Kamil Stoch. Początek o godzinie 13.30. Transmisja w Eurosporcie 1 oraz w Player.pl, relacja i wyniki na żywo w eurosport.pl.

Autor: red. / Źródło: eurosport.pl