Popularne sporty
Wszystkie sporty
Pokaż wszystko

Kubacki wyraźnie wzruszony. "Skakanie dziś na drugim planie"

Emil Riisberg

06/01/2023, 18:14 GMT+1

Dla Dawida Kubackiego to było szalone święto Trzech Króli. Polak najpierw dowiedział się o narodzinach drugiej córki, a później przypieczętował drugie miejsce w 71. Turnieju Czterech Skoczni. - Emocji było aż nadto - podkreślił w rozmowie z Eurosportem.

Foto: Eurosport

Na skoczni w Bischofshofen Kubacki potwierdził wysoką dyspozycję, jaką prezentuje od początku sezonu. Loty na odległość 135,5 i 140 m dały mu finalne trzecie miejsce w konkursie. Wyprzedzili go jedynie triumfator 71. TCS Halvor Egner Granerud oraz wicelider klasyfikacji generalnej Pucharu Świata Anże Lanisek.

Kubacki: skakanie było dziś na drugim planie

- Emocji było aż nadto - ujawnił drugi zawodnik 71. TCS w rozmowie z Kacprem Merkiem.
- Czasami są rzeczy ważniejsze od skakania. Ja byłem dobrej myśli, że wszystko będzie w porządku. Cieszę się, że żona pozwoliła mi tutaj przyjechać i wystartować - zaznaczył Kubacki.
O swoich skokach mówił krótko, tłumacząc, że tego jednego dnia jego głowa była nieco w innym miejscu niż Bischofshofen.
- Brakowało mi odrobinę koncentracji. Ten drugi skok był lepszy, ale skakanie było dziś na drugim planie. Mimo tego uważam, że sobie dobrze poradziłem - powiedział, dodając: dziękuję, że obie dziewczyny były dzielne - przyznał wyraźnie wzruszony.

Na Kubackiego czeka "Złoty Aniołek"

Po ceremonii wręczenia nagród Kubacki raz jeszcze był gościem Eurosportu. Już na chłodno zaznaczył, że był to dla niego bardzo wymagający dzień.
- Dla mnie dzisiejsze skoki wiązały się z dość sporym wydatkiem energetycznym. Zobaczę to pewnie jutro, jak wejdę na wagę - skomentował.
- Nie jesteśmy jeszcze nawet na półmetku sezonu. Jest jeszcze dużo roboty przed nami. Teraz mam jednak trochę czasu, by wrócić do domu i nacieszyć się rodziną, i poznać córkę. A od poniedziałku lub wtorku czeka nas powrót do treningów - dodał.
Skoczek stwierdził, że choć Złotego Orła nie wygrał, to w domu czeka na niego Złoty Aniołek, którego jego żona trzyma w rękach.
- To mi na dziś wystarczy - zakończył.
W klasyfikacji generalnej 71. TCS triumfował Granerud przed Kubackim oraz Laniskiem. W czołowej dziesiątce znalazło się także dwóch innych Polaków - Piotr Żyła był czwarty, a Kamil Stoch piąty.
Autor: rozniat/TG / Źródło: eurosport.pl
Powiązane tematy
Udostępnij
Reklama
Reklama