Popularne sporty
Wszystkie sporty
Pokaż wszystko

Turniej Czterech Skoczni 2019. Mackenzie Boyd-Clowes, rywal Kamila Stocha w Oberstdorfie

Emil Riisberg

29/12/2019, 11:04 GMT+1

Mackenzie Boyd-Clowes naraził się polskim kibicom. Po kwalifikacjach do zawodów w Oberstdorfie, pierwszych z cyklu ruszającego Turnieju Czterech Skoczni, kanadyjski skoczek "zapomniał", że w pierwszej serii niedzielnego konkursu przyjdzie mu stoczyć walkę z Kamilem Stochem. Użytkownicy Twittera, głównie z Polski, błyskawicznie przyszli mu z pomocą. Transmisja o 16:30 w Eurosporcie 1 i Eurosport

Foto: Eurosport

Od 12 lat w TCS dla podniesienia atrakcyjności transmisji telewizyjnej obowiązuje system KO. W pierwszej części konkursu 50 zawodników rywalizuje ze sobą w parach, które ustalone są na podstawie wyników w kwalifikacjach. Ten, który je wygrał, rywalizuje z zawodnikiem z 50. kwalifikacyjnym wynikiem, drugi - z 49., trzeci - z 48. itd. Do finału awansują zwycięzcy oraz pięciu przegranych z najlepszym dorobkiem punktowym.

Kanadyjski jedynak w Pucharze Świata Mackenzie Boyd-Clowes zajął 29. miejsce (127,5 m) i zgodnie z założeniami systemu KO przyporządkowano go do 22. Kamila Stocha, któremu kwalifikacyjny skok nie wyszedł.

- Wiedziałem, że zrobiłem coś źle na progu i trudno było mi z tego skoku wyciągnąć dobrą odległość - podkreślił trzykrotny mistrz olimpijski, przyznając się do wypadku przy pracy. Stoch jest jednym z faworytów 68. Turnieju Czterech Skoczni.

"Ktoś może mi powiedzieć?"

Boyd-Clowes zaraz po kwalifikacjach poprosił za pośrednictwem mediów społecznościowych o podanie nazwiska rywala w pierwszej serii konkursu. "Ktoś może mi powiedzieć, z kim będę walczył? Dzięki".

Za chwilę miał lawinę odpowiedzi. I błyskotliwych, i złośliwych. "Nie chcesz wiedzieć", "Może być trudno" - pisali niektórzy. "Ten ktoś nazywa się Kamil Stoch. Znasz?", "Król Twittera vs Król Turnieju Czterech Skoczni", "Spokojnie, Kamil Stoch, ale to słaby skoczek, możesz go nie znać" - odparli inni.



Po godzinie pytający przyznał się, że wiedział, z kim przyjdzie mu rywalizować, ale i tak spływały kolejne odpowiedzi.

Kanadyjski Żyła

Boyd-Clowes to kanadyjski odpowiednik naszego Piotra Żyły. Śmieszek, który jest bardzo aktywny w mediach społecznościowych, publikuje po kilka wpisów dziennie. Z tą różnicą jednak, że wyników sportowych nie ma żadnych. Ani razu nie wskoczył do najlepszej dziesiątki konkursu, choć w Pucharze Świata startuje od 14 lat.

Pozostając już przy Żyle, on po kwalifikacjach nie był zainteresowany, z kim stoczy bój o finałową serię niedzielnego konkursu.

- A w ogóle mnie to nie interesuje - w swoim stylu odpowiedział reporterowi Eurosportu.
Gwoli ścisłości: jego rywalem będzie Anders Haare z Norwegii.
Pary pierwszej serii konkursu w Oberstdorfie:
Jewgienij Klimow (Rosja) - Timi Zajc (Słowenia)
Jan Hoerl (Austria) - Robin Pedersen (Norwegia)
Viktor Polasek (Czechy) - Maciej Kot (Polska)
Mackenzie Boyd-Clowes (Kanada) - Kamil Stoch (Polska)
Stefan Hula (Polska) - Jakub Wolny (Polska)
Robert Johansson (Norwegia) - Daiki Ito (Japonia)
Naoki Nakamura (Japonia) - Johann Andre Forfang (Norwegia)
Luca Roth (Niemcy) - Antti Aalto (Finlandia)
Moritz Baer (Niemcy) - Martin Hamann (Niemcy)
Anze Lanisek (Słowenia) - Yukiya Sato (Japonia)
Siergiej Tkaczenko (Kazachstan) - Simon Ammann (Szwajcaria)
Dmitrij Wassiliew (Rosja) - Pius Paschke (Niemcy)
Michael Hayboeck (Austria) - Dawid Kubacki (Polska)
Kevin Bickner (USA) - Roman Koudelka (Czechy)
Killian Peier (Szwajcaria) - Constantin Schmid (Niemcy)
Peter Prevc (Słowenia) - Philipp Aschenwald (Austria)
Anders Haare (Norwegia) - Piotr Żyła (Polska)
Władimir Zografski (Bułgaria) - Domen Prevc (Słowenia)
Dominik Peter (Szwajcaria) - Marius Lindvik (Norwegia)
Philipp Raimund (Niemcy) - Karl Geiger (Niemcy)
Daniel Andre Tande (Norwegia) - Markus Eisenbichler (Niemcy)
Sondre Ringen (Norwegia) - Ryoyu Kobayashi (Japonia)
Tilen Bartol (Słowenia) - Stephan Leyhe (Niemcy)
Taku Takeuchi (Japonia) - Junshiro Kobayashi (Japonia)
Gregor Schlierenzauer (Austria) - Stefan Kraft (Austria)

Filip Folczak nadaje

Na Eurosport.pl codzienne meldunki z Turnieju Czterech Skoczni naszego korespondenta Filipa Folczaka.
Autor: twis/łup / Źródło: eurosport.pl
Powiązane tematy
Udostępnij
Reklama
Reklama