Co za lot, co za styl. Kraft rozkochał w sobie sędziów
Zachwycał w ostatnich latach często, ale tym razem zaskoczył chyba nawet samego siebie. Stefan Kraft podczas pierwszej serii konkursu lotów w Oberstdorfie spisał się kapitalnie. Docenili to również sędziowie. Jak się później okazało, rewelacyjny lot zdecydował o jego triumfie w całym konkursie.
RELACJA Z KONKURSU W OBERSTDORFIE
Kraft ma na koncie liczne sukcesy, w tym sezonie jego forma wystrzeliła jednak dopiero na koniec zmagań. W piątek wygrał kwalifikacje, w sobotę szybko potwierdził, że nie był to przypadek.
Poleciał fenomenalnie, wylądował na 232 metrze. Ale to nie wszystko, czym zachwycił.
Za piękny lot dostał od sędziów dwie oceny 20-punktowe za styl, trzech pozostałych dało mu 19,5 pkt. Niemal perfekcyjna próba Austriaka!
Słoweńcy mogli podziwiać
Dzięki temu wszystkiemu Kraft wskoczył na fotel lidera - i to z ogromną przewagą - przed rewelacyjnych Słoweńców - Zigę Jelara, i Timiego Zajca. To okazało się być kluczowe przed drugą serią.
W niej Kraft poleciał "tylko" 207 metrów, kilku rywali zgarnęło więcej punktów. Nie wystarczyło to jednak, aby w ostatecznym rozrachunku przebić Austriaka.