Popularne dyscypliny
Dyscypliny
Pokaż wszystko

Skoki narciarskie Zakopane 2023: wyniki na żywo i relacja live - Konkurs indywidualny

Emil Riisberg

15/01/2023, 14:42 GMT+1

Skoki narciarskie Zakopane 2023. Po sobotnich zmaganiach drużynowych w niedzielę na Wielkiej Krokwi odbył się konkurs indywidualny. Wygrał Norweg Halvor Egner Granerud. Dawid Kubacki, lider po pierwszej serii, ostatecznie zajął drugie miejsce. Tak relacjonowaliśmy zmagania w eurosport.pl.

Foto: Eurosport

W kolejny weekend karuzela Pucharu Świata zawita do japońskiego Sapporo. Dziękujemy za dziś i zapraszamy na kolejne relacje!
A oto miejsca naszych pozostałych reprezentantów: 7. Stoch, 21. Habdas, 27. Zniszczoł, 30. Wąsek.
Wyniki konkursu w Zakopanem
O 1,1 pkt Dawid zakończy zmagania za Granerudem, mimo że Norweg tracił do niego ponad 15 pkt.! Na najniższym stopniu podium stanie Kraft.
Ajjj, tylko 124 m Polaka, trafił na koszmarne warunki... Skończy na drugim miejscu.
Kubacki obroni swoją pozycję? Został już tylko on.
Hoerl nie utrzymał pozycji z pierwszej serii. Spada na czwarte miejsce po wylądowaniu na 126 metrze.
Atak na podium Graneruda! 141 m i Norweg nowym liderem, jest 9,2 pkt przed Kraftem.
I warunki znowu kiepskie, gdy skakał Lindvik - 121,5 m i jest piąty Norweg, przegrywa ze Stochem.
Warunki zmieniły się przy próbie Krafta i Austriak to wykorzystał. 145,5 to najlepszy skok podczas całego weekendu w Zakopanem. Austriak na czele, 3,4 pkt przed Laniskiem.
Długo musiał czekać na swój skok Polak. Trafił na bardzo złe warunki i uzyskał 124 m, jest trzeci. Nie miał szczęścia Stoch do wiatru.
Czas na Stocha! Leć Kamil, leć!
Wellinger miał zachwiane lądowanie, skoczył 129 m, nie utrzyma miejsca z pierwszej serii, jest piąty.
Trzeci z rzędu i ostatni ze Słoweńców Jelar wyraźnie przed punktem K - 120,5 m, 9. lokata.
128 m skoczył Kos i jest szósty.
Fantastyczny skok Laniska! 136,5 m, Słoweniec pierwszy i będzie miał sporą szansę wysoko awansować w konkursie.
Na trzecią lokatę wskakuje Aigner, który skoczył 134 m. Trzech Austriaków na miejscach: 2., 3., 4. Przed czołową dziesiątką prowadzi Eisenbichler.
Hayboeck powtórzył odległość poprzednika, jest trzeci.
132 m Eisenbichlera! Niemiec nowym liderem, o 6,3 nota wyższa od Tschofeniga.
Nieźle wylądował Habdas, choć kręci głową. 123 m, ósme miejsce Polaka.
Dużo bliżej niż w pierwszej serii wylądował Ipcioglu - 118,5 m i jest jedenasty.
123 m zmierzono Deschwandenowi i na ten moment Szwajcar jest siódmy.
Prowadzenie obejmuje Tschoofenig - 129 m poszybował Austriak.
Na trzecie miejsce wskakuje Peter Prevc, który uzyskał 130,5 m.
Tylko 114 m Aalto plasuje go na 8. miejscu, przed Zniszczołem.
Z dużymi problemami lądował Raimund. Odległość spora - 128 m, ale noty niskie - jest 10., przed Wąskiem. Niemiec miał szczęście, że nie zakończył upadkiem.
Pół metra bliżej od Fina lądował Schmid i jest też pół punktu przed nim.
Palosaari skacze w korzystnych warunkach 125,5 m i jest piąty.
Dużo bliżej lądował jego rodak Leyhe - 123 m, 4. pozycja.
Geiger musiał czekać na swój skok, ale jak już się doczekał, to poleciał 133,5 m. Niemiec zrehabilitował się za pierwszą serię i jest pierwszy. O 1,7 pkt wyprzedza Fettnera.
Leitner poszybował 118 m i jest trzeci. O pięć punktów ma wyższą notę od Zniszczoła.
A Forfang? 129 m i teraz to Norweg jest drugi.
Bardzo ładna również próba Zniszczoła - 129 m, ale też najwięcej punktów odjętych ze wszystkich skoczków. Polak drugi w tej chwili, kolosalne 25,6 pkt za Fettnerem.
133 m wylądował Fettner. Austriak jest pierwszy i z pewnością wysoko awansuje.
Dużo bliżej ląduje też Tande. Pół metra dalej niż Wąsek.
Zaczął Polak i skończy też Polak. Wąsek wylądował bliżej niż w pierwszej serii - 114 m.
Warunki wietrzne skomplikowane, pada deszcz ze śniegiem, ale skoro pierwsza seria odbyła się bez problemów, to liczymy, że nie inaczej będzie w drugiej.
17.08, lada chwila zacznie się zatem seria finałowa z pięcioma Polakami w Zakopanem.
Wyniki 1. serii konkursu w Zakopanem
A pozostali Polacy? 6. jest Stoch, 14, Habdas, 27. Zniszczoł, 30. Wąsek - on jako ostatni uzyskał awans. Ta sztuka nie udała się dziś Żyle - 39. pozycja.
Spora przewaga Dawida nad Hoerlem - 8,7 pkt. Trzeci po pierwszej serii jest Lindik, tracący do Polaka aż 15,8 pkt.
Znakomity skok Polaka! 137,5 to odległość dająca prowadzenie naszemu reprezentantowi! Tak jest!
Jako ostatni skacze Dawid Kubacki! Mocno wieje, musi czekać na swoją próbę...
Anże Lanisek to już przedostatni skoczek w pierwszej serii. 126 m, 10-punktowa rekompensata i 9. lokata Słoweńca.
129 m poszybował Halvor Egner Granerud. Norweg drugi, ex aequo z rodakiem, Lindvikiem!
Pod narty wiało Stefanowi Kraftowi i Austriak poszybował daleko - 134 m przełożyły się na 3. miejsce, 0,3 pkt przed Stochem.
111,5 m i bardzo niskie noty - Polaka skaczącego w bardzo trudnych warunkach nie zobaczymy w drugiej serii! Jest 35. Wystąpi za to Wąsek.
Piotr Żyła!
Tylko 112 m uzyskał Manuel Fettner. Austriak jest 24., dwa punkty przed Wąskiem, do drugiej serii wszedł ledwo.
Problemu z awansem nie ma Michael Hayboeck - 124,5 m i 8. pozycja Austriaka.
Nie poradził sobie dobrze w trudnych warunkach Karl Geiger - 121 m i 19. lokata Niemca, ale awans do serii finałowej pewny.
126,5 m w trudnych warunkach daje Polakowi trzecie miejsce!
Publiczność ożywia się! Kamil Stoch!
Kapitalna próba Jana Hoela - 139 m! Zdecydowanie najdłuższy skok i najwyższe noty. Austriak prowadzi o 7,1 pkt przed Lindvikiem.
Zwycięzca piątkowych kwalifikacji Daniel Tschofenig skoczył 126,5 m i jest dziesiąty.
Równie korzystnie prezentuje się Marius Lindvik, który 128 m skoczył w bardzo trudnych warunkach. Wysoka rekompensata pozwala Norwegowi przesunąć się na fotel lidera!
133 m Andreasa Wellingera! Znakomita próba daje Niemcowi prowadzenie. Jelara wyprzedza o 1,5 pkt.
Nie wyszedł skok Timiemu Zajcowi. 113,5 m i odległa, 25. lokata.
Peterowi Prevcowi przeszkadzał trochę wiatr, przełożyło się to na odległość - 120,5 m. Słoweniec zajmuje ósmą lokatę.
Johann Andre Forfang z awansem po skoku na odległość 124,5 m, Norweg jest czternasty.
Bardzo dobry skok i dobrze wylądowany Lovro Kosa - 129,5 m i druga lokata. O 0,1 przegrywa ze swym rodakiem, Jelarem.
Daniel Andre Tande wczoraj odpoczywał, dziś skoczył 120 m. Z pewnością oczekiwał więcej Norweg, który jest 14. To dało właśnie awans do drugiej serii Zniszczołowi.
Znacznie lepsza próba kolejnego z Niemców - Markus Eisenbichler skoczył 130,5 m, jest trzeci.
Constantin Schmid wylądował na 122 metrze, dostał prawie 11 pkt rekompensaty za wiatr. Na ten moment jest ósmy.
Słabiutki skok Polaka - 118 m, odległość raczej za słaba, by mieć szanse na występ w serii finałowej. Jest 12., tuż za Zniszczołem.
Czas na Pawła Wąska!
Skorzystał z dobrych warunków Żiga Jelar - 133 m zapewniły Słoweńcowi pozycję lidera.
Z dwójki niemieckich zawodników skaczących po sobie lepiej zaprezentował się Philipp Raimund - 124 m, który zajmuje szóste miejsce. Chociaż Stephan Leyhe poszybował trzy metry dalej, jest za rodakiem, ósmy.
Nie powiodła się próba Kristoffera Eriksena Sundala - tylko 100,5 m i 18. pozycja.
Po skokach 25 skoczków pierwszy jest Aigner, drugi Habdas, a trzeci Ipcioglu. Cała trójka oczywiście już z awansem.
Ładny skok Domena Prevca - 130 m, ale też upadek Słoweńca! Publiczność na chwilę zamarła. Na szczęście szybko podniósł się skoczek, jest trzynasty.
Na swój skok najdłużej na razie musiał czekać Vladimir Zografski. Bułgar jako pierwszy zszedł z belki, wkrótce potem wrócił i skoczył 116,5 m. Daje mu to 14. lokatę.
124,5 m skoczył Clemens Leitner, a 120 Antti Aalto. Austriak jest szósty, a Fin piąty.
127,5 m uzyskał Clemens Aigner. Austriak o 4,4 pkt wyprzedza na prowadzeniu Habdasa i jako pierwszy skoczek ma pewny awans do drugiej serii.
Gregor Deschwanden skoczył tylko 118 m, ale do noty dodano Szwajcarowi aż 20 punków, jest trzeci.
Obawialiśmy się warunków, jak jak dotąd bardzo sprawnie przebiega konkurs.
98,5 m Amerykanina Erika Belshawa, 114 m Fina Niko Kytosaho.
Też trafił na niezłe warunki Fatih Arda Ipcioglu. 130 m i zaledwie o 0,1 pkt Turek przegrywa z prowadzącym Habdasem.
Bardzo ładnie zaprezentował się Vilho Palosaari. 130,5 m to oczywiście jak na razie najdłuższa odległość w konkursie. Fin rozdziela Polaków.
Brawo! 125 m dają naszemu reprezentantowi drugie miejsce.
Teraz już drugi z Biało-Czerwonych - Aleksander Zniszczoł!
109,5 m - to odległość Romana Koudelki. Nie miał łatwych warunków Czech, jest szósty.
Nieudany skok Benjamina Oestvolda, ostatniego skoczka niemającego jeszcze punktu w tym sezonie PŚ - 90 m poszybował Norweg.
Rumuna wyprzedził Amerykanin Casey Larson - 112,5 m.
Czwarty z rumuńskich skoczków Mihnea Spulber skoczył 93,5 m. Zajmuje na razie najlepsze spośród swoich rodaków miejsce - 6.
Dużo lepiej zaprezentował się Andrew Urlaub, lądując na 120 metrze. To druga odległość dnia, Amerykanin plasuje się na trzecim miejscu.
Dużo słabiej i podobnie skoczyli Turek Muhammed Ali Bedir - 97,5 m oraz Rumun Andrei Feldoran - 99,5 m.
Brawo! 129 metrów Janka i obejmuje prowadzenie! O 13,8 pkt przed Masle.
Czas na pierwszego z Polaków, Jana Habdasa!
Drugi z rumuńskich skoczków dziś Daniel Andrei Cacina uzyskał 106,5 m.
119 m - to jak na razie najdłuższy skok w konkursie. Autorem Fin Eetu Nousiainen, jest drugi, bo wyższą rekompensatę miał prowadzący Masle.
Jeszcze krócej poszybował Czech Filip Sakala - 93,5 m.
Nieudana próba Deckera Deana - 109,5 m, niskie noty i niezadowolony jest Amerykanin.
Dużo lepsza odległość Słoweńca Roka Masle - 115 m. Czy wystarczy do zdobycia punktów?
Pierwszy skok za nami! Rumun Nicolae Sorin Mitrofan skoczył 89 metrów.
Komentatorzy Eurosportu podkreślają, że warunki w porównaniu do poprzednich kilku godzin poprawiły się.
Przypomnijmy, że piątkowe kwalifikacje zakończyły się niespodziewaną wygraną 20-letniego Austriaka Daniela Tschofeniga. Kubacki, lider klasyfikacji generalnej Pucharu Świata zajął drugie miejsce.
Trzeba nastawić się na to, że dzisiejszy konkurs może się przedłużać. Miejmy nadzieję, że chociaż jedną serię uda się rozegrać i wyniki nie będą loteryjne.
Warunki są bardzo zmienne. Mimo to pierwsza seria ma ruszyć zgodnie z planem, o 16.



Od rana w Zakopanem mocno wieje, porywy osiągały od 7 do 17 m/s. Organizatorzy zawodów podjęli decyzję o odwołaniu serii próbnej.
Już podczas sobotnich zmagań drużynowych Polacy pokazali, że będą się liczyć w walce o czołowe lokaty, zwłaszcza Kubacki, który poszuka szóstego zwycięstwa w sezonie.
Dzień dobry! Czas na zwieńczenie zmagań weekendu w Zakopanem. Dawid Kubacki, Piotr Żyła, Kamil Stoch, Paweł Wąsek, Aleksander Zniszczoł i Jan Habdas powalczą w konkursie indywidualnym Pucharu Świata. Pierwsza seria rusza już o 16.
Autor: red. / Źródło: eurosport.pl
Powiązane tematy
Udostępnij
Reklama
Reklama