Skoki narciarskie Wisła 2021. Piotr Żyła po niedzielnym konkursie - Puchar Świata
/dnl.eurosport.com/sd/img/placeholder/eurosport_logo_1x1.png){kind=logo}
05/12/2021, 17:44 GMT+1
Piotr Żyła nie owijał w bawełnę po niedzielnym konkursie w Wiśle, bo nie był z siebie zadowolony. Na swojej skoczni skończył w trzeciej dziesiątce. – To nie do końca "moje" skoki – przyznał.
Foto: Eurosport
Żyła po skokach na 115 i 116 metrów zajął 25. miejsce. Nie był z siebie zadowolony.
- Biednie było. Szczerze? Nie chce mi się tego podsumowywać na razie – skwitował.
"Nie do końca coś mi siedzi"
Jest zły, bo sobotnie zawody drużynowe wyglądały z jego strony co najmniej poprawnie. Wtedy lądował na 120. i 121. metrze.
- Wczoraj już było blisko, teraz znowu jest daleko. Tak to jest. Nie do końca jeszcze coś mi siedzi - ocenił.
Ale jak to on. Nie załamuje się. - Jedziemy dalej, no bo co? Spokojnie, sezonu jeszcze trochę zostało. Trzeba czasu, żeby się rozkręcić - zapowiedział.
Najlepszy z Polaków Kamil Stoch był w niedzielę 11. Wygrał, pierwszy raz w karierze, Austriak Jan Hoerl.
Autor: twis/TG / Źródło: eurosport.pl
Powiązane tematy
Udostępnij
Reklama
Reklama