Skoki narciarskie Willingen 2022: wyniki prologu (kwalifikacji) na żywo i relacja live
/dnl.eurosport.com/sd/img/placeholder/eurosport_logo_1x1.png){kind=logo}
28/01/2022, 17:10 GMT+1
Prolog zastępił piątkowe kwalifikacje do sobotniego konkursu Pucharu Świata w Willingen 2022. Znakomicie spisali się w nim reprezentanci Polski. Rywalizację wygrał Kamil Stoch, a w czołówce uplasowali się jeszcze Piotr Żyła, Dawid Kubacki i Paweł Wąsek.
Foto: Eurosport
Dziś dziękujemy już za uwagę i zapraszamy na sobotni konkurs. Transmisja od godz. 16.00 w TVN, Eurosporcie 1 oraz Playerze.
Wreszcie Biało-Czerwoni zaprezentowali się na miarę naszych oczekiwań. Brawo!
Przypomnijmy pozostałe miejsca Polaków: 4. Żyła, 7. Kubacki, 9. Wąsek i 16. Hula.
Polak po raz drugi zainkasuje trzy tysiące franków szwajcarskich za zwycięstwo. Przypomnijmy, że na inaugurację sezonu triumfował w kwalifikacjach w Niżnym Tagile.
To był ostatni zawodnik w tym prologu. Wicelider Pucharu Świata Ryoyu Kobayashi i lider Karl Geiger zrezygnowali ze skakania. Prolog wygrywa zatem Kamil Stoch!
Halvor Egner Granerud skacze 133,5 m.
Solidny skok Mariusa Lindvika (134,5 m).
Markus Eisenbichler się wycofał, dlatego skacze Anże Lanisek. 137,5 Słoweńca daje mu trzecie miejsce.
Stefanowi Kraftowi już tak dobrze nie poszło. Zaledwie 127,5 m wielkiego mistrza.
Daniel Huber udowadnia, że jest w świetniej formie. 141 m Austriaka i jest drugi. Przegrał o 0,1 punktu ze Stochem.
Killian Peier ze Szwajcarii ląduje trochę dalej (132 m).
Robert Johansson jest 13. Norweg uzyskał 130,5 m.
Do zakończenia prologu pozostało 10 zawodników. Prowadzi Kamil Stoch, drugi jest Piotr Żyła, czwarty Kubacki, a szósty Wąsek. BRAWO!
Ojojoj... Słoweniec Timi Zajc pogubił się przy lądowaniu i upadł. Na szczęście wygląda na to, że nic groźnego się nie stało.
Lovro Kos (135 m) wskakuje na trzecie miejsce. Rozdziela Żyłę i Kubackiego.
Ależ odleciał Stooooch! 146 m naszego wielkiego mistrza! Trzech Biało-Czerwonych na podium! Prowadzi Kamil.
Tymczasem kolejny znakomity skok Polaka! Żyła szybuje 143 m Żyły! Tak daleko jeszcze dziś nie latał. Jest liderem!
Kolejny Niemiec Pius Paschke skacze 125 m.
141 m skacze Freund. Ma jednak aż 18,1 punktów odjętych za wiatr. Przegrywa z Kubackim, ale wyprzedza Wąska.
Obniżają rozbieg organizatorzy. Znów zaczęło trochę wiać.
Japończyk Daiki Ito zrezygnował ze skakania w prologu. Oglądamy zatem Severina Freunda z Niemiec.
Cieszy się nasz skoczek! Nic dziwnego, wylądował w tym samym miejscu, co Wąsek (140,5 m). Otrzymał jednak lepsze noty, więc prowadzi. Brawo!
A w powietrzu już Dawid Kubacki!
Znakomita próba Pawła Wąska! 140,5 m Polaka! Świetny skok i pozycja lidera.
132 m uzyskuje Mackenzie Boyd-Clowes! Kanadyjczyk nowym liderem.
Mamy wreszcie Stefana Hulę! 35-latek jednak nie oczarował. 124,5 m daje mu jak na razie czwartą pozycję.
Govanni Bresadola na belce, a zatem kolejny uczestnik igrzysk w Pekinie. Włoch uzyskał 121 m.
Decker Dean, olimpijczyk z reprezentacji Stanów Zjednoczonych, ląduje na 115. metrze.
Wreszcie mógł skoczyć Austriak i poleciał najdalej - 129 m.
Markus Rupitsch wycofany z belki. Na Muehlenkopfschanze zaczęło trochę wiać.
Powoli zbliżamy się do skoku Stefana Huli. Pierwszy z Polaków ma numer 16.
Sabierżan Muminow z Kazachstanu ląduje na 112. metrze.
Rosjanin Michaił Maksimoczkin ląduje jak na razie najbliżej (105,5 m).
19-letni Austriak Markus Mueller obejmuje prowadzenie (126 m).
Fin Arttu Pohjola kompletnie sobie nie poradził. Tylko 109 m, a przecież miał korzystne warunki.
Aleksandr Bażenow z Rosji ląduje trochę bliżej (123 m).
Thomas Lackner otwiera rywalizację. Austriak uzyskuje 125,5 m.
No to zaczynamy! Na starcie 47 zawodników z 14 krajów.
Liczymy, że Piotr znów będzie w czołówce. Nie zapomnijmy również o Kamilu Stochu.
Za niespełna kwadrans zaczynamy skakanie w prologu.
- Dopiero co z łóżka wstałem. Wsadzili mnie do samolotu, przyleciałem i skaczę - opisał swoje dzisiejsze próby w rozmowie z Eurosportem Żyła.
A tak wyglądał drugi skok w wykonaniu naszego reprezentanta. Również był najlepszy w swojej grupie.
W pierwszej serii Żyła odleciał najdalej, uzyskując 141 m. Dorównał mu jedynie Anże Lanisek, ale Słoweniec skakał z podwyższonego o dwa stopnie rozbiegu.
Ze znakomitej strony zaprezentował się w nim Żyła. Kto by się spodziewał, że skoczek, który jeszcze wczoraj przebywał na kwarantannie, będzie wiodącą postacią całego konkursu.
Przed chwilą zakończył się konkurs drużyn mieszanych. Polska zajęła szóste miejsce. Wygrała Słowenia.
Podczas treningów zaprezentowali się jednak znakomicie. W drugim z nich triumfował Kamil Stoch, drugi był Piotr Żyła, a 6. miejsce zajął Dawid Kubacki.
Forma Biało-Czerwonych jest sporą zagadką. Przez ostatnie dwa tygodnie podopieczni Michala Doleżala skupili się na odpoczynku i spokojnym treningu.
Do końca nie było wiadomo, co z występem Piotra Żyły. 34-latek w ostatnim tygodniu przebywał na kwarantannie z powodu zakażenia koronawirusem. W czwartek okazało się jednak, że dwa ostatnie testy dały wynik negatywy. Żyła błyskawicznie udał się więc do Willingen.
To już ostatni sprawdzian przed igrzyskami w Pekinie. Do niemieckiej miejscowości Polacy przylecieli zatem w olimpijskim składzie. O punkty Pucharu Świata będą walczyć Kamil Stoch, Piotr Żyła, Dawid Kubacki, Paweł Wąsek i Stefan Hula.
Zapraszamy na weekend ze skokami w Willingen. W piątek odbędzie się prolog, który zastąpi pierwotnie zaplanowane kwalifikacje. Te są zbędne, ponieważ na liście startowej widnieje jedynie 47 nazwisk zawodników.
Autor: red. / Źródło: eurosport.pl
Powiązane tematy
Udostępnij
Reklama
Reklama