Popularne sporty
Wszystkie sporty
Pokaż wszystko

Skoki narciarskie Willingen 2021: wyniki i relacja - niedzielny konkurs indywidualny

Emil Riisberg

31/01/2021, 17:20 GMT+1

Turniej Willingen Six nie odbył się w planowanej formie. W niedzielę najpierw odwołano kwalifikacje, a później serię finałową. Wszystko z powodu silnego wiatru, który storpedował zawody. Ostatecznie odbyła się tylko jedna seria, którą wygrał triumfator całego turnieju Halvor Egner Granerud. Najlepiej z Polaków spisał się Piotr Żyła, a niespodziankę sprawił Klemens Murańka.

Foto: Eurosport

W piątkowych kwalifikacjach Polacy spisali się znakomicie. Klemens Murańka pobił rekord skoczni, a Andrzej Stękała zwyciężył. Jednak w sobotnim konkursie najlepiej z Polaków spisał się Kamil Stoch, który zajął 3. miejsce. Wygrał lider klasyfikacji generalnej Pucharu Świata Halvor Egner Granerud.
Niedziela miała być dla skoczków bardzo pracowita, albowiem oprócz dwóch serii konkursowych wcześniej czekały ich kwalifikacje. Jednak z powodu zbyt silnego wiatru zostały one odwołane w połowie stawki. Biorąc pod uwagę tych zawodników, którzy zdołali oddać skok, najlepiej z Biało-Czerwonych spisał się Aleksander Zniszczoł, który uzyskał 126 metrów.
W klasyfikacji turnieju Willingen Six prowadził Granerud (419,7 pkt.) przed Danielem-Andre Tande (407,1) i Dawidem Kubackim (384,7), który sobotnie zmagania zakończył na piątej pozycji. Piąty był Piotr Żyła, a siódmy Stoch.

Wiatr przeszkadzał

Pierwsza seria rozpoczęła się zgodnie z planem (16.15), ale od początku wiatr dawał się we znaki. Odpowiedzialny za sterowanie ruchem Borek Sedlak nie miał łatwego zadania i wielokrotnie zwlekał z zapaleniem zielonego światła pozwalającego oddać skok. Zastanawiano się nad wstrzymaniem zawodów, ale warunki i tak były lepsze niż podczas kwalifikacji i ostatecznie konkursu nie przerwano.
Jako pierwszy z Polaków zaprezentował się Murańka. Rekordzista skoczni Muehlenkopfschanze (153 m) spisał się bardzo dobrze i uzyskał 134,5, co dało mu prowadzenie.
Zdecydowanie gorzej poszło Zniszczołowi – zaledwie 120 m. Z kolei Jakub Wolny skoczył na 130. metr i podobnie jak Murańka zapewnił sobie awans.
Po 30 skokach doszło do kolejnej dłuższej przerwy.

Świetny Żyła

Stękała zaprezentował się poprawnie, choć bez rewelacji. Skok na odległość 128,5 m dał mu pewny awans. W tym momencie nie było jeszcze jasne, czy dojdzie do drugiej serii. Jednak coraz większe opóźnienia i trudne warunki zwiastowały jej odwołanie.
Murańkę na prowadzeniu zmienił dopiero Żyła. Polak poszybował na 137. metr – do tego momentu nikt nie skoczył dalej.
Mniej powodów do zadowolenia miał Kubacki, który uzyskał tylko 130 metrów.
Przed skokami ostatniej trójki potwierdzono, że seria finałowa została odwołana.
Niestety Stoch nie powtórzył swojego osiągnięcia z soboty. 125 metrów wystarczyło tylko na załapanie się do trzeciej dziesiątki.
Później bardzo daleko poszybował Markus Eisenbichler, który odleciał na 143. metr. Nie wystarczyło to jednak do wyprzedzenia Żyły. W tym momencie stało się jasne, że na podium stanie przynajmniej jeden z Polaków.
Ostatni na skoczni zaprezentował się Granerud. Norweg potwierdził fenomenalną formę, uzyskując aż 149 metrów, co zapewniło mu pierwsze miejsce. Umocnił się również na prowadzeniu w klasyfikacji turnieju i Pucharu Świata.
Podium w niedzielę uzupełnili Żyła i Eisenbichler, natomiast czwarte miejsce niespodziewanie zajął Murańka.
Wolny uplasował się na 18. pozycji, Stękała był 21., Stoch 27., a Zniszczoł ukończył zawody na 40. pozycji.
Wyniki niedzielnego konkursu w Willingen
Autor: PO / Źródło: eurosport.pl
Powiązane tematy
Udostępnij
Reklama
Reklama