Dziękujemy Państwu za uwagę.

Kobayashi wygrał w Planicy. Drugi jest Eisenbichler, a trzeci Geiger. Najlepszy z Polaków Piotr Żyła zajął dziesiątą lokatę.

Ryoyu Kobayashi postawił kropkę nad "i". I to w doskonałym stylu. 244,5 metra niesamowitego Japończyka! Nie ma wątpliwości, kto dzisiaj był najlepszy.

Domen Prevc był ostatnią nadzieją gospodarzy. Nie sprostał oczekiwaniom. 222 metry Słoweńca i spada z doskonałej drugiej pozycji.

Bor Pavlovcić uzyskał 228,5 metra. To był bardzo dobry skok, ale nie wystarczy do podium. Na razie jest czwarty. Pozostało jeszcze dwóch zawodników.

Markus Eisenbichler z obniżonego rozbiegu poszybował aż 238,5 metra. Doskonały skok Niemca. Ależ pofrunął. Jego nota to 445,1 pkt. O 13,8 pkt wygrał z kolegą z drużyny Geigerem.

Michael Hayboeck osiągnął odległość 227 metrów. Miał też wysokie noty za styl. Udana próba Austriaka. Jest drugi i przegrywa z Geigerem o 1,1 pkt.

Yukiya Sato słabiej od poprzedników. 219,5 metra Japończyka. Jest czwarty i wyraźnie niezadowolony.

Daniel Huber uzyskał 227,5 metra. Zaliczają mu się noty za styl po 19. Wywalczył sobie drugie miejsce.

Cóż za próba Karla Geigera. Niemiec huknął aż 238 metrów. To może być atak na podium. Tak lata mistrz świata. Geiger oczywiście prowadzi, z wysoką notą 431,3 pkt.

Naoki Nakamura też nie na to liczył. 215 metrów Japończyka daje mu ósmą pozycję.

Constantin Schmid osiągnął 216 metrów. Poniżej oczekiwań. Niemiec jest siódmy.

W tym momencie prowadzi Johansson, drugi jest Żyła, a trzeci Forfang. Wolny szósty, Stękała ósmy. Pozostało dziesięciu skoczków.

Pius Paschke ląduje na 219,5 m. Niemiec ma niezłe noty i sporą rekompensatę za wiatr. Dla niego piąte miejsce póki co.

Rosjanin Nazarow pokazuje, że pierwszy skok nie był przypadkiem. 221,5 metra i aż 11,7 pkt rekompensaty za wiatr powodują, że jest czwarty w stawce. Jest bardzo zadowolony ze swojego występu.

Kraft tylko 206 metrów i spada aż na jedenaste miejsce.

234,5 metra Johanssona. To najdłuższy skok w drugiej serii i oczywiście Norweg jest teraz na pierwszym miejscu.

Piotr Żyła wyraźnie się poprawił. 230,5 metra, spora rekompensata za wiatr, dobre noty za styl i Polak jest liderem. Żyła jest szczęśliwy.

Forfang obejmuje prowadzenie. Skoczył 230,5 metra i o dwa punkty wyprzedził Wolnego.

Jakub Wolny spisał się doskonale. 231 metrów Polaka. To był piękny i spokojny skok. Miał dobre warunki wietrzne i je wykorzystał. Jest zdecydowanym liderem.

Cene Prevc kiepściutko. 204 metry nie pozwolą mu na wyprzedzenie liderów.

Ziga Jelar skoczył 224,5 metra. Miał nieco lepsze oceny od Stękały. Polak przegrał z nim o zaledwie 0,2 pkt. Szkoda.

Andrzej Stękała nareszcie na miarę swoich możliwości! 225,5 metra Polaka. Do tego miał noty po 18,5 pkt. Pewne prowadzenie. Równe 400 punktów.

Anze Lanisek też nie za dobrze. Leciał wysoko, ale bardzo krótko. Uzyskał zaledwie 202,5 metra.

Timi Zajc straci kilka lokat. Odległość to raptem 200,5 metra. Jest przedostatni.

Markus Schiffner osiągnął 217,5 metra. Austriak przegrał o 4,3 pkt z Aigro.

Estończyk Aigro 20 metrów dalej od poprzednika. Teraz to on prowadzi i jest zadowolony.

Anze Semenic skoczył równe dwieście metrów. Miał bardzo niespokojny lot i stąd kiepski efekt końcowy.

Jano Hoerl osiągnął 219,5 metra. Póki co jest pierwszy, ale pewnie nie na długo.

Tilen Bartol skacze 213 metrów, a jego rodak Lovro Kos - 206 metrów.

Rozbieg został podwyższony do trzynastego stopnia.

Zaczynamy serię finałową.

Do serii finałowej dostało się aż dziesięciu (czyli wszyscy) Słoweńców. Gospodarze w formie na koniec sezonu.

Ryoyu Kobayashi zdecydowanym liderem na półmetku. Najlepszy z Polaków, Piotr Żyła piętnasty. Dawid Kubacki i Kamil Stoch poza II serią.

Finał o 16:06 #Planica#skijumpingfamily

Pełne wyniki: https://t.co/FC95Vh1Kb0pic.twitter.com/WOmcVraqjZ

— Skijumping.pl (@Skijumpingpl) March 25, 2021

Piotr Żyła, Jakub Wolny i Andrzej Stękała - to jedyni dziś Polacy, którzy awansowali do serii finałowej. Ich miejsca są jednak odległe i o wygraną raczej nie powalczą.

Podano, że stan Daniela-Andre Tandego, który miał dziś fatalny wypadek na skoczni, jest stabilny. Przebywa w szpitalu w Lublanie, do którego został przetransportowany helikopterem.

Prowadzi Ryoyu Kobayashi po skoku na odległość 235,5 metra i z notą 224,5 pkt. Drugi jest Domen Prevc (12,3 pkt straty), a trzeci Bor Pavlovcić (-12,9 pkt).

Skocznia w Planicy jest dzisiaj bezlitosna, a wiatr w dziwny sposób rozdaje karty. Kto by się spodziewał, że w drugiej serii nie zobaczymy Kamila Stocha, Jakuba Kubackiego i Halvora Egnera Graneruda.

Granerud ma już Kryształową Kulę za ten sezon. Ale w Planicy sukcesu nie będzie miał. Tylko 199,5 metra Norwega. Po tym słabiutkim skoku także odpada z rywalizacji. Jest przedostatni. Niesamowite.

Eisenbichler osiągnął 232,5 metra i jest czwarty. Niemiec pokazał, że można teraz skakać dobrze.

Cóż to się dzieje w Planicy? Kamil Stoch jak Kubacki skoczył marne 200,5 metra. To się w głowie nie mieści. Jest 31. Nie zobaczymy naszego mistrza w serii finałowej.

Robert Johansson jakoś sobie poradził. 217 metrów przy delikatnym wietrze pod narty. Norweg z trzynastym miejscem, tuż przed Żyłą.

Fatalny skok Dawida Kubackiego... Przy niekorzystnym wietrze skoczył tylko 200,5 metra. Do tego miał słabiutkie noty za styl. Kompletnie nie wyszedł mu ten skok. Kubacki jest 29 i nie zobaczymy go w serii finałowej. Wielka szkoda.

Anze Lanisek słabiutko. 205,5 metra Słoweńca. Jest w trzeciej dziesiątce.

Piotr Żyła niestety nie poszedł w ślady Japończyka. Skakał w kiepskich warunkach. 214,5 metra to przeciętna odległość. Do tego ma słabe noty. Żyła jest trzynasty.

Niesamowity skok pokazał Ryoyu Kobayashi. Rekordzista skoczni osiągnął 235,5 metra. Do tego ma dodane punkty za wiatr i świetne noty. Pewnie prowadzi.

Andrzej Stękała i Jakub Wolny będą skakać w serii finałowej.

Yukiya Sato szczęśliwy po bardzo dobrym skoku. 228,5 metra Japończyka. Jemu wiatr za mocno nie wiał. Do tego dostał dobre noty i jest czwarty.

Andrzej Stękała uzyskał 216,5 metra w dobrym stylu. Miał jednak jedne z najlepszych warunków wietrznych. Odjęto mu z tego powodu 7,6 pkt. Stękała jest czternasty i wyraźnie niezadowolony. Awans do drugiej serii jednak osiągnął.

Bor Pavlovcić dołącza do swoich świetnie skaczących rodaków. Słoweniec osiągnął aż 231,5 metra. Z Domenem Prevcem przegrał zaledwie o 0,6 pkt.

Stefan Kraft dwa razy wygrywał na Letalnicy. Dziś raczej nie powtórzy tego sukcesu. Jego wynik to 219,5 metra. Miał dobry wiatr, więc odjęto mu 4,5 pkt. Jest na szóstym miejscu.

Keiichi Sato spisał się słabiutko. Zaledwie 199 metrów Japończyka. Jest na szarym końcu.

Forfang chyba liczył na więcej. 217,5 metra doświadczonego Norwega. Jest siódmy w stawce.

Aschenwald kompletnie się nie popisał. Tylko 201,5 metra. Jest trzeci... od końca.

Hayboeck wczoraj był najlepszy w obu treningach. Dziś potwierdza wysoką formę. 230,5 metra Austriaka. Minimalnie przegrał pierwsze miejsce z Domenem Prevcem.

Peter Prevc skoczył 212 metrów. Jego skok daje mu póki co szóste miejsce tuz przed Wolnym.

Jakub Wolny może być z siebie zadowolony. Osiągnął 215 metrów. Sędziowie dali mu dobre oceny za styl. Polak jest szósty i od razu zapewnił sobie awans do serii finałowej.

Michaił Nazarow nie odstaje od rywali. 219,5 metra Rosjanina daje mu czwartą lokatę.

Niemiec Schmid wskoczył na trzecie miejsce po próbie na odległość 219 metrów. Bardzo dobre skoki dziś oglądamy.

Domen Prevc nie chciał, by ktoś inny prowadził na jego ziemi. Słoweniec huknął 231 metrów. Do tego liczą mu się dwie dziewiętnastki. Łączna nota 211,9 pkt może imponować. Oczywiście mamy nowego lidera.

Junshiro Kobayashi nie tak dobrze jak rodak, ale też może być zadowolony. Osiągnął odległość 211 metrów plus bardzo dobre noty. Jest drugi za Nakamurą.

Naoki Nakamura imponuje w Planicy. 221,5 metra oraz bardzo dobre noty dają mu bardzo pewne prowadzenie. Japończyk uzbierał 199,1 pkt.

Wohlgennant zdyskwalifikowany za kombinezon.

Jan Hoerl umiarkowanie zadowolony. 211 metrów przy nieco mocniejszym wietrze niż poprzednicy. Dlatego jest szósty.

Dzisiaj zobaczymy aż dziesięciu Słoweńców. Cene Prevc poszybował daleko. 214 metrów i bardzo dobre noty. Prowadzi z notą 189,1 pkt.

Austriak Schiffner osiągnął 211 metrów. To daje póki co trzecią lokatę.

Timi Zajc zna tę skocznie doskonale. Dziś poleciał 213 metrów i jest drugi.

Na razie prowadzi Austriak Wolgenannt po skoku na odległość 214,5 metra.

Pierwszym zawodnikom dziś mocno wieje pod narty, mogą być dalekie skoki.

Miejmy nadzieję, że tym razem obejdzie się bez upadków...

ROZPOCZYNAMY!

O 15 rusza pierwsza seria konkursu!

7. miejsce zajął Żyła, 9. Kubacki, 17. Stoch i 33. Wolny.

Najważniejsze informacje z serii próbnej to koszmarny upadek Tande. Najlepiej zaprezentował się Kobayashi, a najlepszy z Polaków, Stękała, zajął 6. miejsce.

Warto podkreślić, że zdyskwalifikowani zostali Markus Eisenbichler i Michael Hayboeck.

Serię próbną kończył Halvor Egner Granerud - 214 m dało liderowi PŚ drugie miejsce.

Nie wyszła ta próba Polakowi - 198 m i 16. miejsce.

Czas na Kamila Stocha!

Na trzecie miejsce ląduje Robert Johansson po skoku 211,5 m.

204,5 m Polaka i siódma lokata. Jak na razie trzech Biało-Czerwonych w pierwszej dziesiątce.

I jest już Dawid Kubacki!

Poza terenem skoczni słychać helikopter. Prawdopodobnie nim Tande zostanie przetransportowany do szpitala.#skijumpingfamily@Skijumpingpl

— Dominik Formela (@DominikFormela) March 25, 2021

Z niezłej strony pokazał się też Piotr Żyła. 207 metrów dało Polakowi 5. lokatę.

Doskonały skok zwycięzcy wczorajszych kwalifikacji - Ryoyu Kobayashi poszybował 234 metry, jest pierwszy!

Wracamy do skakania. Karl Geiger skakał z obniżonej belki - 217 m - wystarczyło, by Niemiec objął prowadzenie.

Myślę że taki upadek w serii próbnej #Planica był kwestią czasu. Już podmuchy dawały swój pokaz przy skoku Krafta, Hubera, Wolnego czy Andrzeja Stękały. Zwłaszcza można było to zobaczyć u Hubera. #skijumpingfamily

— Ski Jumping Polska

Tande opuścił zeskok na noszach. Dziennikarze donoszą na Twitterze, że Norweg nie jest przytomny.

Trwa przerwa w serii próbnej. To oczywiście efekt fatalnego upadku Norwega.

Daniel Andre-Tande, koszmarna kraksa. Oby nic się nie stało. #skijumping#skijumpingfamily#skokoholicypic.twitter.com/OiuLE0qXsN

— inSJders (@inSJders) March 25, 2021

Tylko na widzów o mocnych nerwach...

Koszmarny upadek Daniels Andre Tande #skijumpinghttps://t.co/Jirn8br1T1

— Tomasz Kalemba (@Tomasz_Kalemba) March 25, 2021

Jako trzydziesty skakał Daniel Andre Tande. Norweg zanotował koszmarny upadek. Miejmy nadzieję, że wszystko będzie z nim dobrze...

228 m - to jak na razie druga odległość dnia! Jest drugi Andrzej. Brawo!

Teraz Andrzej Stękała, przypomnijmy, najlepszy z Polaków we wczorajszych kwalifikacjach.

Norweg nie nacieszył się długo. 231 metrów dało prowadzenie reprezentantowi Słowenii Borowi Pavlovcicovi.

Zmiana lidera! Johan Andre Forfang na czele. Norweg skoczył 223,5 m.

Druga dziesiątka za nami. Z niezłej strony pokazał się reprezentant gospodarzy Peter Prevc, który skoczył 215 m.

13. miejsce po skoku na odległość 195 m. Kuba, do poprawki.

Czas na pierwszego Polaka! Jakub Wolny!

Dziesięciu skoczków na razie za nami. Na czele Słoweńcy: Timi Zajc przed Anze Semeniciem. Ten pierwszy skoczył 226,5 m.

SERIA PRÓBNA ROZPOCZĘTA!

Zanim rozpocznie się konkurs, o 14 w Planicy seria próbna. Będziemy informować o wynikach Polaków.

Choć polscy skoczkowie w ostatnich latach odnieśli mnóstwo sukcesów, to tego trofeum nie udało się zdobyć ani Adamowi Małyszowi, ani Stochowi.

Warto jednak walczyć do końca. Na Letalnicy rozegra się też bowiem walka o małą Kryształową Kulę za triumf w klasyfikacji lotów. Zaliczane do niej będą wyniki konkursów indywidualnych - czwartkowego, piątkowego i niedzielnego, gdyż na sobotę zaplanowano zawody drużynowe.

W niedzielę w Planicy Kryształową Kulę za triumf w klasyfikacji generalnej PŚ odbierze Halvor Egner Granerud. Norweg wrócił w środę do rywalizacji po dłuższej przerwie spowodowanej m.in. koronawirusem.

Co powiedział Stękała, najlepszy z Polaków w kwalifikacjach?

Słoweński maraton rozpoczął się czwartkowymi kwalifikacjami, które wygrał Japończyk Ryoyu Kobayashi. Z Biało-Czerwonych w czwartek na Letalnicy zaprezentują się Andrzej Stękała, który był piąty środowych kwalifikacjach, Dawid Kubacki, Piotr Żyła, Jakub Wolny i trzeci w klasyfikacji generalnej PŚ Kamil Stoch. Odpadł jedynie Klemens Murańka.

Dzień dobry. To już ostatni długi weekend ze skokami w tym sezonie. W piątek o godzinie 15 rusza pierwszy z czterech konkursów.