Popularne sporty
Wszystkie sporty
Pokaż wszystko

Skoki narciarskie Niżny Tagił 2021: wyniki na żywo i relacja live - Niedzielny konkurs Pucharu Świata

Emil Riisberg

21/11/2021, 12:38 GMT+1

Skoki narciarskie w Niżnym Tagile. Halvor Egner Granerud wygrał drugi konkurs nowego sezonu Pucharu Świata. Tym razem najlepszy z Polaków był Piotr Żyła, który zajął 16. miejsce. Transmisję z zawodów można było oglądać w TVN, Eurosporcie 1 oraz Playerze. Relacja na żywo w serwisie eurosport.pl.

Foto: Eurosport

Tak latał dzisiejszy zwycięzca. Kolejne emocje już za tydzień w fińskiej Ruce.
Nas cieszyć może duży awans Żyły, który zamienił 24. miejsce na 16. Stękała skończył dziś 30.
Zrobił to! 122 m, co w zupełności wystarcza, Granerud wygrywa konkurs przed Geigerem i Kraftem. Niemiec pozostaje natomiast liderem PŚ!
Hoerl zupełnie nie dał rady, nie wytrzymał. 104,5 m i spadek bardzo, bardzo daleko. Na 23. miejsce. Kraft też pewny podium. Został tylko Granerud.
Co lider, to lider! Geiger miał trudne warunki, ale skoczył 122,5 m i jest pierwszy! Ma już pewne podium!
Huber zupełnie zawalił. 115,5 m i dopiero 9. miejsce. Teraz lider PŚ Geiger.
Cene Prevc skoczył 124 m, ale mocno wiało mu pod narty. Teraz to on jest trzeci. Kraft wciąż prowadzi, ależ awans... z 14. miejsca.
Bardzo dobry skok Peiera. Szwajcar w dobry stylu uzyskał 122 m, co daje mu trzecie miejsce. Świetny wynik tego zawodnika. A Kraft już co najmniej szósty.
118,5 m Eisenbichlera i mocnego na Krafta wciąż nie ma. Niemiec jest czwarty.
117,5 m Sato i Japończyk wypada z czołówki.
Zajc powtórzył odległość rodaka i teraz to on jest drugi.
122 m Laniska daje mu drugie miejsce, niespełna pięć punktów za Kraftem. Austriak jest już pewny miejsca w czołowej dziesiątce.
Została już tylko dziesiątka. Prowadzi, bardzo wyraźnie, Kraft, a Żyła jest siódmy.
Nakamura (112 m) także słabo. Żyła znów do góry.
Słabiutki skok Tande. Norweg wylosował fatalne warunki i 111 m spycha go na 13. aktualne miejsce. Żyła już co najmniej na 18. miejscu na zakończenie.
121,5 m Forfanga daje mu drugie miejsce. Ale jego strata jest ogromna, aż 9,8 pkt.
Piękny skok Krafta! 127 m i prowadzenie. No, no... obudził nam się mistrz świata.
113 m Trofimowa i Żyła wciąż jest piąty. Piotrek może być już pewien awansu do drugiej dziesiątki.
Warunki wydają się teraz trudniejsze, ale Johansson sobie poradził - 123,5 m. Jest drugi, 0,1 pkt za Leyhe.
A Żyła pnie się dalej. Tym razem przysługę zrobił mu Villumstad (113,5 m).
Tak wyglądały finałowe skoki Polaków.
I jeszcze jedno po skoku na 117 m Wellingera.
Tylko 115,5 m Aschenwalda, więc Żyła przesuwa się o jeszcze jedno oczko do góry.
Bardzo dobry skok Leyhe. Aż 127 m i Niemiec zmienia swojego rodaka na prowadzeniu. Za nami 10 skoczków serii finałowej. Żyła jest trzeci, Stękała 10.
Słuchamy rozczarowanego dziś Kubackiego.
Ammann (112 m) Żyły nie wyprzedzi, więc Polak na pewno nie będzie niżej niż na 24. miejscu.
Wreszcie są w miarę dobre wieści! 122 m i Piotrek jest drugi, za Paschke.
123 m Paschke. Niemiec jest nowym liderem i może po cichu myśleć o awansie. Teraz Żyła.
Nie jest to dobry dzień dla Polaków... 108,5 m. Jest czwarty, ostatni w serii finałowej i może to się skończyć miejscem 30. i jednym punktem.
Teraz najlepszy jest Ito (120,5 m) i liczymy na kolejną zmianę już za chwilę, bo do skoku szykuje się Stękała.
Na prowadzenie wskoczył Fettner (113 m).
Pierwsza odległość - 110,5 m. Jej autorem Schmid.
Zaczynamy serię finałową. Ponownie z szóstej platformy startowej.

To lot po prowadzenie Graneruda. Przepięknie to wyglądało!
- Nie mogę zwalać na wiatr, bo dziś od początku nie szło. Miałem problemy z pozycją najazdową - mówi na gorąco przed kamerą Eurosportu Stoch.
Tak prezentuje się czołówka na półmetku. Polaków niestety w niej brakuje. Start serii finałowej zaplanowano na godzinę 17.07.


Geiger też świetnie, ale jednak bliżej. 126 m i jest trzeci. Na tym kończy się pierwsza seria. Prowadzi Granerud przed Hoerlem i Geigerem. Z Polaków awansowało tylko dwóch - 24. Żyła i 27. Stękała. Stoch, Kubacki i Wolny już się dziś nie zaprezentują.
Niesamowity skok Graneruda! On jest niesamowity, aż 134,5 m! Czyli można. Norweg wyprzedza o 5,5 pkt Hoerla i obejmuje prowadzenie.
Nakamura skoczył 122,5 m, co oznacza, że Stoch już na pewno jest poza finałem. Kubacki również. W drugiej serii zobaczymy tylko Żyłę i Stękałę.
Nie, nie, nie... 112 metrów i... 30. miejsce. Kamila też może zabraknąć w finale. Jeszcze czterech skoczków.
Zwycięzca kwalifikacji Eisenbichler tym razem 123,5 m i jest piąty. Teraz Stoch!
Lanisek skoczył przyzwoicie - 123 m i jest siódmy.
Do czołówki doskoczył natomiast Sato (126,5 m). Prowadzi Hoerl przed Huberem.
Nie jest to dobry dzień dla braci Kobayashich. Ryoyu został zdyskwalifikowany, a Junshiro wylądował właśnie na 33. miejscu.
Ajj... Tylko 113,5 m... Kubacki jest 25. i szans na awans praktycznie nie ma. Pocieszeniem jest awans Stękały.
Teraz kolej na Dawida!
Ito zrobił przysługę Stękale. Jeszcze tylko jeden słabszy skok...

127,5 m - najdalej dziś - skoczył Huber. Jest jednak drugi, tuż za Hoerlem. Austriacy mają powody do radości.
Twarz w dłoniach skrył teraz Kytosaho, jedna z rewelacji kwalifikacji, Teraz tylko 114 m. Stękała potrzebuje już tylko dwóch słabszych skoków. Na górze juz jednak coraz mocniejsi zawodnicy.
Stękała trzeci w kolejce, szansa więc ciągle jest.
118,5 m Schiffnera i Żyła już z awansem!
Tylko 115 m Schmida i Żyła już pierwszy w kolejce do awansu.
Za nami 30 skoków, w tym trzech Polaków. Żyła do awansu potrzebuje dwóch słabszych skoków, Stękała - pięciu. Wolny o finale może zapomnieć.
Rozkręca się ten konkurs! 126,5 m Hoerla, ale w jego przypadku dużo słabszy wiatr i jest liderem z wyraźną przewagą nad Zajcem (8,1 pkt).
Kolejny Norweg i kolejny świetny skok. 126,5 m w wykonaniu Tande. On miał jednak mocny wiatr pod narty i jest drugi. Jego starta to 1,6 pkt.
Świetny skok Forfanga! 125 m i Norweg jest drugi, 2,1 pkt za Zajcem.
119 m Paschke i on także jest za Żyłą.
Oglądamy skok Żyły, który jest już trzeci w kolejce do awansu do finału.
Kolejne słabsze skoki i Żyła jest coraz bliżej awansu. Potrzebuje jeszcze czterech słabszych prób.
Pewny punktów może być - po słabym skoku Muminowa - także Kraft.
A pierwszym skoczkiem pewnym awansu jest aktualny lider Timi Zajc.
Zografski (119,5 m) jest minimalnie przed Żyłą. Po 20 skokach Żyła jest ósmy, Stękała 10., więc o awans może być naprawdę trudno. Wolny nie ma już najmniejszych szans.
120,5 m Piotra Żyły. Jest siódmy. Trudno na razie stwierdzić, czy zobaczymy go w finale. Może być trudno.
Villumstad, który zaliczył upadek w kwalifikacjach, tym razem skoczył 121 m i jest czwarty.
Tak z kolei na 111. metr leciał Wolny.
Sadriejew, rewelacja kwalifikacji, skoczył 119 m i jest tuż przed Stękałą.
Tak wyglądał skok Stękały. Widoki na awans są, ale niezbyt wyraźne, bo kolejni rywala dość swobodnie Polaka przeskakują.
Uuu, naprawdę dobry skok Zajca. 125,5 m i pewne prowadzenie. Konkurs stoi na razie na znacznie wyższym poziomie niż kwalifikacje.
Krócej. I to znacznie. Wolny lądował na 111. metrze i o serii finałowej może chyba zapomnieć. Jest szósty po ośmiu skokach.
121,5 m dorzuca Kraft i mamy kolejną zmianę na pozycji lidera. Teraz Kuba Wolny.
Niestety Stękała nie cieszył się długo prowadzeniem. 121 m Trofimowa przy znacznie lżejszym wietrze pod narty. Teraz to Rosjanin jest pierwszy.
Niezły skok Polaka! 120 m, co daje dużą nadzieję na awans do finałowej 30. Andrzej jest aktualnie pierwszy!
Już jako czwarty zaprezentuje się Stękała. Oby poszło mu lepiej niż kwalifikacjach.
Konkurs rozpoczął się z szóstej platformy startowej. Pierwsza próba - 106,5 m w wykonaniu Hazetdinowa.
Kacper Merk przybliża okoliczności dyskwalifikacji Kobayahiego, a my czekamy już na start konkursu. Zostały dwie minuty.
Wracamy jeszcze na moment do upadku Villumstada, który mimo wszystko wywalczył awans.
Pech Kobayashiego jest szczęściem Schiffnera, który kuchennymi drzwiami dostał się do konkursu.

Kobayashiego nie ma na oficjalnej liście startowej konkursu. Oznacza to, że dla niego skakanie na dziś już się zakończyło.
Mamy ważną informację! Ryoyu Kobayashi został po kwalifikacjach zdyskwalifikowany za nieprawidłowy kombinezon!
Zdecydowanie największą niespodzianką kwalifikacji jest czwarte miejsce Sadriejewa. Czy młody Rosjanin będzie w stanie powtórzyć to w konkursie?
Konkurs ruszy niemal dokładnie za pół godziny.
Słuchamy też najnowszego raportu spod skoczni.

Stoch był 25. Żyła 26., Stękała 32., a Wolny 42.
119,5 m Niemca i drugie miejsce. Kwalifikacje wygrywa zatem Eisenbichler. Najlepszy z Polaków jest ósmy Dawid Kubacki. W konkursie wystąpi pięciu Biało-Czerwonych.
Ryoyu Kobayashi jest 14. po próbie na 116 m. Na górze już tylko Geiger.
Granerud lotem na 119,5 m wskoczył na piąte miejsce. Za Kytosaho i Sadriejewa. Niesamowicie to wygląda.
Bardzo spokojnie do kwalifikacji podszedł Stoch. Skoczył 112 m i pewnie się zakwalifikował. Obecnie jest 21. W konkursie trzeba jednak skakać zdecydowanie dalej.
120,5 m Eisenbichlera, ale w mniej sprzyjających warunkach niż Johansson. Jest pierwszy.
I mamy wreszcie pierwszy skok za punkt K. 122,5 m uzyskał Johansson i to on wreszcie zmienia Sadriejewa na prowadzeniu.
Tak prezentuje się klasyfikacja po 60 skokach.
Rosjanin Sadriejew wciąż na czele, co jest niemałą niespodzianką, bo zostało już tylko 11 skoczków.
Dobry skok Dawida. 117,5 m i obecnie czwarte miejsce. Można już myśleć o konkursie.
Za moment kolej na Kubackiego.

Teraz drugi jest już Kytosaho (118,5 m).
119 m Lindivika i drugie miejsce. Na czele wciąż Sadriejew.
Kwalifikacje trwają w najlepsze, tymczasem w Eurosporcie 1 ruszyło już studio przed konkursem!
116,5 m Paschke i po dłuższej przerwie mamy jakąś zmianę w czołówce. Niemiec jest drugi.
42 z 70 skoków za nami. Awans mają już Stękała, Wolny i Żyła, a Hula jest od niego bardzo daleko. Wciąż prowadzi Sadriejew.

105 metrów Muminowa to dobra wiadomość dla Wolnego. Mamy trzeciego Polaka z awansem!
Robota wykonana. Polak lądował na 115. metrze, jest szósty i może już myśleć o konkursie.
Teraz Piotrek Żyła!
Mamy pierwszy w tym sezonie upadek! Pecha miał Norweg Villumstad po skoku na 118 m, ale wygląda na to, że nic się nie stało. Mimo błędu przy lądowaniu jest aktualnie ostatnim, który ma awans. Wolny wciąż czeka.

Bardzo słabiutki skok Stefana... Tylko 100 metrów. Odetchnąć może zatem Kraft, który właśnie uzyskał awans. Pierwszy w kolejce jest Wolny.
Turek Ipcioglu, który w sobotę pierwszy raz w karierze wystąpił w konkursie, tym razem będzie musiał obejść się smakiem, bo uzyskał tylko 96,5 m. Czas na Hulę.
108,5 m Bartola, co oznacza, że mamy pierwszego Polaka w konkursie! Awansował właśnie Andrzej Stękała. A na prowadzenie wskoczył Sadriejew (119,5 m).
Nowym liderem został z kolei Aschenwald po skoku na 118,5 m.
Zajc i Tschoefenig już z awansem. Kolejkę otwierają Wellinger i Stękała.

W konkursie z pewnością nie zobaczymy Fannemela. Norweg skoczył tylko 96 m.
Słoweniec Zajc uzyskał 114 m i jest ex aeuqo z Tschoefenigiem pierwszy.
Nadzieją i dla Polaka, i dla Krafta są króciutkie skoki kolejnych zawodników...
106 metrów skoczył Jakub Wolny i aktualnie jest piąty. On również nie może być pewny awansu. To będą nerwowe minuty oczekiwania.
Stefan Kraft, który sensacyjnie nie zakwalifikował się do sobotniego konkursu, i tym razem bardzo mocno zawiódł. 105,5 m, czwarte miejsce i znów może być kłopot.
Szybka zmiana na prowadzeniu, bo Polaka zmienił już Tschoefenig (116,5 m).
113,5 metra Andrzeja, na razie najdalej i jest liderem. Szansa na awans jest spora.
Pierwszym z zawodników spoza Rosji był Domen Prevc. I sporo rozczarowanie spotkało Słoweńca, bo 100 metrów może nie dać mu awansu. Teraz Stękała!
Sześciu Rosjan za nami. Prowadzi Bażenow (102,5 m).
91 m Michaiła Maksimoczkina. Tak rozpoczęły się kwalifikacje.
Dzisiejsze zawody rozpoczną się w pięknych okolicznościach przyrody. W Niżnym Tagile dość pada śnieg.


Na liście startowej widnieje 70 nazwisk. Rywalizację rozpocznie Rosjanin Michaił Maksimoczkin, a zakończy lider Pucharu Świata Karl Geiger.
Już tylko kwadrans dzieli nas od startu kwalifikacji. Zobaczymy w nich sześciu Polaków - Stefana Hulę, Andrzeja Stękałę, Jakuba Wolnego, Piotra Żyłę, Dawida Kubackiego i Kamila Stocha.
Na skoczni Aist wszystko gotowe. Za niespełna 30 minut zaczynamy.
Przypominamy, że kwalifikacje rozpoczną się o godzinie 14.30, a będzie je można oglądać wyłącznie w Eurosporcie w Playerze.
Tym skokiem trzykrotny mistrz olimpijski przesunął się z 20. na piąte miejsce.
Tak sobotni konkurs komentował Stoch, który jako jedyny mógł być ze swojego wyniku względnie zadowolony.
Niemałe zamieszanie w sobotę wywołała błędnie wyświetlana zielona linia wyznaczająca odległość potrzebną do objęcia prowadzenia w zawodach. Podobno dziś problem się nie powtórzy.
Na jeszcze lepsze występy Polaków liczy Wojciech Fortuna, mistrz olimpijski z Sapporo.
Co o sobotnim występie polskich skoczków sądził trener Michal Doleżal? Do finałowej serii awansowali tylko Stoch i Kubacki.
Dziś emocji przewidujemy jeszcze więcej niż w sobotę, ponieważ zaczynamy kwalifikacjami. Te ruszają już o 14.15. Transmisja wyłącznie w Eurosporcie na Playerze.
Dzień dobry. Zapraszamy na pierwszą w tym sezonie niedzielę ze skokami narciarskimi! Po sobotnim 5. miejscu Kamila Stocha i 13. Dawida Kubackiego dziś liczymy na wyższe lokaty Polaków.
Autor: lukl, pqv / Źródło: eurosport.pl
Powiązane tematy
Udostępnij
Reklama
Reklama