Popularne sporty
Wszystkie sporty
Pokaż wszystko

Skoki narciarskie Kuusamo 2019: wyniki kwalifikacji na żywo i relacja live

Emil Riisberg

29/11/2019, 18:39 GMT+1

Polacy w komplecie przebrnęli przez kwalifikacje do sobotniego konkursu w Ruce. Po punkty drugich zawodów Pucharu Świata w sezonie skoczy więc polska siódemka. Najlepszy z Biało-Czerwonych był Jakub Wolny.

Foto: Eurosport

Do Ruki, niedaleko Kuusamo, polecieli: Kamil Stoch, Dawid Kubacki, Jakub Wolny, mocno poobijany w niedzielę w pierwszych zawodach sezonu Piotr Żyła, a także Maciej Kot, Stefan Hula i Klemens Murańka.

Skoczków w Finlandii przywitała prawdziwa zima. Minus sześć stopni na termometrach i czerwone czapki św. Mikołaja na głowach nielicznych kibiców na trybunach. Było zimno, ale bez szalejących porywów jak w poprzednich sezonach, gdy nierzadko torpedowały zawody.
Zanim rozpoczęto kwalifikacje, odbyły się dwie serie treningowe. Polacy na przebłyski dobrej formy kazali czekać do drugiej. Kubacki był w niej trzeci (137 m), a Stoch czwarty (136,5). Najlepiej wypadli zwycięzca z Wisły Daniel-Andre Tande (145,5) i Timi Zajc (137,5).

Kapitalny Żyła, jeszcze lepszy Wolny

W końcu przyszło skakanie na poważnie, już o miejsce w sobotnim konkursie. Jako pierwszy z Biało-Czerwonych popisał się Żyła, który poleciał 133,5 m. O kwalifikację do zawodów mógł być spokojny.


Podobnie jak Jakub Wolny, który pofrunął jeszcze dalej (139,5 m) i długo prowadził. Z pierwszego miejsca przegonił go dopiero Austriak Stefan Kraft. On poleciał metr krócej, ale przy mniej sprzyjających warunkach, stąd większa bonifikata.

Latali, aż trzeba było obniżyć belkę

Aż przyszła pora na Roberta Johannsona, który straszył formą na treningach (był dwa razy drugi). Jako pierwszy w piątek przekroczył 140-metrową barierę, huknął dwa metry dalej. Jako pierwszy, ale nie ostatni, bo przebił go lecący ze sporą pomocą wiatru Karl Geiger. Niemiec ledwo wylądował, musiał się ratować lądowaniem bez telemarku. Odległość 147,5 m robiła wrażenie, ale w związku z obniżeniem not nie dała mu prowadzenia. Był drugi.
Po jego locie belka musiała pójść w dół. To już musiało odbić się na odległościach. Stoch skoczył krócej (124,5 m), ale to i tak wystarczyło do kwalifikacji.
Z obniżenia platformy nic sobie nie robił Zajc. Słoweniec wylądował na punkcie 138,5 m, dało mu to prowadzenie i zwycięstwo. Drugi skończył Johansson, trzeci Geiger. Wolny zajął siódme miejsce.
Wcześniej prawo udziału w sobotnich zawodach zapewnili sobie z Polaków również: Kubacki (133), Kot (126,5), Murańka (125,5) i Hula (117).
Klapą skończyła się próba lidera Pucharu Świata. Tande skoczył tylko 108,5 m i ledwo się zakwalifikował.
Pierwsza seria konkursowa w sobotę o godz. 16.30.
Autor: twis / Źródło: eurosport.pl
Powiązane tematy
Udostępnij
Reklama
Reklama